Witaj Janusz
Widzę ,że u Ciebie też straty w ogrodzie po zimie

U mnie
zmarzła laurowiśnia , dwa rododendrony i nawet sosna wirginijska
Trudno się mówi ,dobrze ,że reszta zaczyna budzić się do życia
Jak się ma syna to można go wykorzystać do prac
ogrodowych ,a ja mam tylko córki i na
dodatek stronią od prac ogrodowych
Musze stosować starą maksymę" Umiesz liczyć licz na siebie "
Mam nadzieję ,że pamiętasz o roślinkach dla mnie
