Jestem początkującym działkowcem i chciałem zapytać o taką rzecz, mianowicie posadziłem w tamtym roku pory, które mogły zimować teraz wszszytkie leżą niemal na ziemi i w większości mają brązowe martwe liście, tak się domyślam że rośliny odżyją i wypuszcza nowe liście, ale nie jestem pewien. Łodygi są w porządku. Pytanie czy mam usunąć-oberwać te brzydkie liście, czy zostawić to tak jak jest. Przy okazji - podobnie jest z truskawkami, czy wysporzątać zwiędłe liście wokół sadzonek teraz, czy czekać aż wyrosna nowe zielone liście i dopiero wtedy.Pytam bo wiem,że natura się rządzi swoimi prawami i może nie należy zbyt mechanicznie wykonywać takich czynności, przynajmniej nie w każdym pprzypadku, ale z braku doświadczenia wole się upewnić
Pielęgnacja roślin zimujących
- Marek-BB
- 500p

- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Pielęgnacja roślin zimujących
Witam wszsytkich na forum!
Jestem początkującym działkowcem i chciałem zapytać o taką rzecz, mianowicie posadziłem w tamtym roku pory, które mogły zimować teraz wszszytkie leżą niemal na ziemi i w większości mają brązowe martwe liście, tak się domyślam że rośliny odżyją i wypuszcza nowe liście, ale nie jestem pewien. Łodygi są w porządku. Pytanie czy mam usunąć-oberwać te brzydkie liście, czy zostawić to tak jak jest. Przy okazji - podobnie jest z truskawkami, czy wysporzątać zwiędłe liście wokół sadzonek teraz, czy czekać aż wyrosna nowe zielone liście i dopiero wtedy.Pytam bo wiem,że natura się rządzi swoimi prawami i może nie należy zbyt mechanicznie wykonywać takich czynności, przynajmniej nie w każdym pprzypadku, ale z braku doświadczenia wole się upewnić
Jestem początkującym działkowcem i chciałem zapytać o taką rzecz, mianowicie posadziłem w tamtym roku pory, które mogły zimować teraz wszszytkie leżą niemal na ziemi i w większości mają brązowe martwe liście, tak się domyślam że rośliny odżyją i wypuszcza nowe liście, ale nie jestem pewien. Łodygi są w porządku. Pytanie czy mam usunąć-oberwać te brzydkie liście, czy zostawić to tak jak jest. Przy okazji - podobnie jest z truskawkami, czy wysporzątać zwiędłe liście wokół sadzonek teraz, czy czekać aż wyrosna nowe zielone liście i dopiero wtedy.Pytam bo wiem,że natura się rządzi swoimi prawami i może nie należy zbyt mechanicznie wykonywać takich czynności, przynajmniej nie w każdym pprzypadku, ale z braku doświadczenia wole się upewnić
-
gienia1230
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pielęgnacja roślin zimujących
Jedną z pierwszych grządek po zimie, którą zaczynam porządkować jak tylko można wejść, to właśnie truskawki. Usuwam stare liście, odchwaszczam, wyrównuję rzędy gdy jakiś krzaczek wyskoczył poza linię, dosadzam. Truskawki bardzo szybko wypuszczają nowe liście , więc trzeba się śpieszyć.
Pozdrawiam! Gienia.
- Marek-BB
- 500p

- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Pielęgnacja roślin zimujących
Dzięki
A co z tymi porami, robić coś czy nie?
-
gienia1230
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pielęgnacja roślin zimujących
Marku, porów nie sadzę, wydaje mi się, że pory po to zimują na działce by można je sukcesywnie wykopywać i zjadać a nie do dalszej uprawy. Do dalszej uprawy to chyba na nasiona. Niestety, ale naprawdę na temat porów nie chcę się wypowiadać. Może ktoś Ci odpowie, kto je uprawia.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Pielęgnacja roślin zimujących
Pory do lata można tak jak napisała gienia wykopywać w miare potrzeby. Później wytwarza się pęd kwiatowy i możesz mieć co najwyżej nasionka.
- Marek-BB
- 500p

- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Pielęgnacja roślin zimujących
Tzn. przez lato wykopywałem te dojrzalsze okazy, a nawet niekiedy nie zdążyłem i miały już w środku twardą łodygę, czyli lada moment by zaczęły kwitnąć. Mi chodzi o pory zimowe, bo takie też posadziłem i wg zaleceń zostawiłem na zimę - Nie są jeszcze zbyt duże tak więc jestem ciekaw po prostu czy mam je zostawić tak jak są, czy coś z nimi robić teraz po zimie.
Re: Pielęgnacja roślin zimujących
Chwila moment... ja też mówiłem o porach zimowych, tzn. zimujących. Sadziłem je normalnie wiosną w tamtym roku, tyle ile zużyłem do sałatek i zup do zimy tyle zużyłem, a reszta została w ziemi na zime. Niedługo oberwe te najbardziej ususzone czy nadgnite zewnętrzne części, ale delikatnie i te najgorzej wyglądające. Do lata tego roku trzeba je wykorzystać bo pójdą w kwiaty.
- Marek-BB
- 500p

- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Pielęgnacja roślin zimujących
OK, Dzięki za odpowiedzi, jadę właśnie na dziłke to zrobie porządek i z truskawkami i z porami. Pozdrawiam! 


