Iguś, widać, widać porządki
Bałaganu pozimowego organicznie nie znoszę, zresztą w ogóle lubię ład i skład

Ale nie jestem z Poznania

U mnie ciągle jest bardzo mokro, a w takim stanie bardzo łatwo uszkodzic rośliny... Muszę jednak posprzątać do Świąt, bo przyjdą goście i będę się wstydzić

W domu mam gruntowne porządki na bieżąco, więc nie muszę się na tym polu udzielać- piorę tylko sukcesywnie firanki i zasłony, bo mam tylko dwie suszarki, a okien...dużo
Jutro po południu przyjdzie dwóch chłopców z rodziny, którą się opiekuję i wyzbierają mi wszystkie gałęzie. Ja mogę sobie to odpuścić, a oni zarobią i docenią wartość własnych pieniędzy.