Mój ogródek - chatte - 2cz. 2007r
Izka
Brawo, brawo. Podziwiam Cię.., jednocześnie doskonale rozumiem. Też robiłam "przeprowadzki" w ogrodzie....wiem ile to pracy kosztuje i wysiłku. No ale takiej rewolucji to dawno nie widziałam.
Gratuluję odwagi, zacięcia i realizacji marzeń. Pewnie chodził Ci ten pomysł w głowie już od dłuższego czasu.
Moja sąsiadka, jak widzi mnie w ogrodzie, umęczoną, ciągnącą jakieś duży krzew z jednej strony ogrodu na drugi....nie może mnie kompletnie zrozumieć.... o co mi właściwie chodzi.
No ale.... to nie nasza krew.......
my forumki to rozumiemy, prawda Izka.
Oj, już widzę Twój nowy ogród na wiosnę. Powodzenia.
Pozdrawiam serdecznie
Maria




Moja sąsiadka, jak widzi mnie w ogrodzie, umęczoną, ciągnącą jakieś duży krzew z jednej strony ogrodu na drugi....nie może mnie kompletnie zrozumieć.... o co mi właściwie chodzi.





Pozdrawiam serdecznie
Maria
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Wczoraj nie miałam czasu, żeby zajrzeć na forum, niestety nie z powodu prac ogródkowych, ale domowych.
Dziś będzie inaczej
W tym też jest dużo Waszej zasługi
A wiciokrzewu nie szkoda, bo ja mu nic nie zrobiłam. Tylko przycięłam i przesadziłam. W przyszłym roku może będzie troszkę niższy, ale mam nadzieję, że przynajmniej zdrowy
Aniu, czy myslisz o perzu? Kiedy zaczynałam uprawiać ogród, obawiałam się uzycia chemii, bo uprawiałam głównie warzywa. A potem już siłą rozpędu czyściłam ziemię ręcznie, kawałek po kawałku.
Priam, lilie królewskie są nie tylko piękne, ale jeszcze niesamowicie mocno pachną
Kasiu, to tylko "rozbiór"jednego ogródka
Wiosną efekty może jeszcze nie będą tak widoczne, ale myślę, że latem już tak
Marysiu, od dawna głowiłam się, jak wygospodarować więcej miejsca dla roslin i "uładzić" trochę mój ogródek, ale zeby zamienić miejscami warzywnik i część kwiatową, pomyślałam całkiem niedawno, w sierpniu
Zdawałam sobie sprawę, na co się porywam, dlatego przystąpiłam do realizacji natychmiast, zanim zaczęłam drobiazgowo analizować, jak to będzie trzeba przeprowadzić i ile roślin przesadzić. Ale to będzie zamiana tak korzystna, że chyba już i tak nie zrezygnowałabym z tego zamysłu 
Dziękuję za życzenia
Wszystkim dziękuję bardzo za wizytę i zainteresowanie moimi "wyczynami ogrodowymi", a także za wsparcie duchowe! To naprawdę dodaje skrzydeł
Może wieczorem wkleję jakieś aktualne zdjęcia i pochodzę trochę po Waszych ogródkach.
Muszę przecież koniecznie zajrzeć do Lady-r ;)
Dziś będzie inaczej

To proste, te siły nie biorą się z ciała tylko z duchaWisienka pisze:...
zastanawiam się, skąd tyle sił w takiej drobnej kobietce![]()

W tym też jest dużo Waszej zasługi

A wiciokrzewu nie szkoda, bo ja mu nic nie zrobiłam. Tylko przycięłam i przesadziłam. W przyszłym roku może będzie troszkę niższy, ale mam nadzieję, że przynajmniej zdrowy

Aniu, czy myslisz o perzu? Kiedy zaczynałam uprawiać ogród, obawiałam się uzycia chemii, bo uprawiałam głównie warzywa. A potem już siłą rozpędu czyściłam ziemię ręcznie, kawałek po kawałku.
Priam, lilie królewskie są nie tylko piękne, ale jeszcze niesamowicie mocno pachną

Kasiu, to tylko "rozbiór"jednego ogródka

Wiosną efekty może jeszcze nie będą tak widoczne, ale myślę, że latem już tak

Marysiu, od dawna głowiłam się, jak wygospodarować więcej miejsca dla roslin i "uładzić" trochę mój ogródek, ale zeby zamienić miejscami warzywnik i część kwiatową, pomyślałam całkiem niedawno, w sierpniu


Dziękuję za życzenia

Wszystkim dziękuję bardzo za wizytę i zainteresowanie moimi "wyczynami ogrodowymi", a także za wsparcie duchowe! To naprawdę dodaje skrzydeł

Może wieczorem wkleję jakieś aktualne zdjęcia i pochodzę trochę po Waszych ogródkach.
Muszę przecież koniecznie zajrzeć do Lady-r ;)
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Czekam Izo na dalszy pokaz twoich poczynań. Myślę że zaraziłaś tym pomysłem połowę ogrodniczek, bo gdzie zajrzę to wszyscy coś przerabiają i to w większych ilościach. Mnie też zaraziłaś a raczej zmobilizowałaś do przerobienia grządki przed domem, a jak już zaczęłam, to teraz wylądowałam za domem i tam też częściowo przesadzam kwiaty. Ależ z Ciebie kusicielka.



Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
U mnie to jest tak, rano wychodzimy z M do ogrodu /nie codziennie/, on bierze łopatę i pyta "co dzisiaj przesadzić". No niedawno zdarzyło sie tak, że przesunął trzmielinę około 1 m a za dwa dni ja pokryjomu ją wykopałam i poszła do ludzi. Izo trzymaj się i nie trać ducha ani sił.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Droga Izo przepraszam za ten pośpiech,przysłowiowy ogień,ale naprawdę nie miałem czasu.Wiem że może to głupio wyglądało ale byłem umówiony na wizytę u lekarza z moją córą.Kamieie jak kamienie ale jeżeli ktoś bezinteresownie stara mi się pomóc wtedy zrobię wszystko żeby się odwzajemnić.Wcale nie musiałaś pisać do mnie o nachyłku,świadczy to o Twoim pozytywnym nastawieniu do ludzi,co dzisiaj w czasach bardzo ale to bardzo materialnych nie jest często spotykane.Jeszcze na koniec mam do Ciebie prośbę ogranicz swoje plany rewolucyjne o 50 %,Masz tą samą przypadłość co każdy ogrodnik,to znaczy wyobrażnię,która mówi Ci jak powinien wyglądać ogród.Piszę to dlatego żebyś nie przesadziła z pracą.Widzisz zawsze zapomnę Ci napisać że z nachyłkiem zrobiłaś mi urodzinową niespodziankę
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Grażynko, chyba wszyscy lubimy ciągłe "przemeblowania" w ogrodzie, jedni większe, inni mniejsze 
Jak Ciebie zaraziłam, to znaczy, ze szykuja się u Ciebie zmiany. Już jestem ciekawa! Pokaż też, co tam kombinujesz ;)
A to dobre!
Cieszę się, że przesadzanie jest powszechną przypadłością u ogrodomaniaków
Zanim znalazłam to forum, myślałam, że tylko ja tak mam
dziękuję Krysiu, Dzięki Wam mój optymizm co do planów ogrodowych tylko wzrósł

Jak Ciebie zaraziłam, to znaczy, ze szykuja się u Ciebie zmiany. Już jestem ciekawa! Pokaż też, co tam kombinujesz ;)
kryska pisze:...zdarzyło się tak, że przesunął trzmielinę około 1 m a za dwa dni ja pokryjomu ją wykopałam i poszła do ludzi...

Cieszę się, że przesadzanie jest powszechną przypadłością u ogrodomaniaków


dziękuję Krysiu, Dzięki Wam mój optymizm co do planów ogrodowych tylko wzrósł

- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Izo, wczoraj osobiście posadziłam bez koralowy a dzisiaj już do wykopałam, bo w to miejsce posadzę świtośliwę a na jaj miejsce kalinę wonną.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Ja też jestem zarażona ,,przemeblowaniem" w ogrodzie.
Na razie dorobiłam cześć rabatki a w planach mam jeszcze skalniak na innej rabatce.
Muszę poprzenosić roślinki z rabatki,na której ma być skalniak.Na skalniak z kolei roślinki skalniakowe.
Na razie dorobiłam cześć rabatki a w planach mam jeszcze skalniak na innej rabatce.
Muszę poprzenosić roślinki z rabatki,na której ma być skalniak.Na skalniak z kolei roślinki skalniakowe.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Andrzejku, świetnie rozumiem, ze nie zawsze mozna wygospodarować czas wtedy, kiedy by się chciało. Zadziałała siła wyższa. Ale nic straconego, mozemy to nadrobić wiosną
Ty tez nie musiałeś mi przywozić kamieni, tym bardziej że już wczesniej mnie obdarowałeś pieknymi roslinami
Jestem Ci naprawdę bardzo wdzięczna!
Cześć z tych kamieni lezy już na skalniaku ;)
Nie martw się, nikt nie jest w stanie zrobić więcej, niż mu na to siły pozwolą ;) A ja ogród mój widzę przepiękny...i chciałabym, zeby inni też mogli go zobaczyć
Andrzejku drogi, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Niech Twój ogród bedzie piękny, jak z bajki i niech zdrowie zawsze Ci służy, a kłopoty wszelkie omijają!
Cieszę się, że udało mi się zrobić taką niespodziankę

Ty tez nie musiałeś mi przywozić kamieni, tym bardziej że już wczesniej mnie obdarowałeś pieknymi roslinami


Cześć z tych kamieni lezy już na skalniaku ;)
Nie martw się, nikt nie jest w stanie zrobić więcej, niż mu na to siły pozwolą ;) A ja ogród mój widzę przepiękny...i chciałabym, zeby inni też mogli go zobaczyć

Andrzejku drogi, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Niech Twój ogród bedzie piękny, jak z bajki i niech zdrowie zawsze Ci służy, a kłopoty wszelkie omijają!
Cieszę się, że udało mi się zrobić taką niespodziankę

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
To u Kryski to jeszcze nic. Ja kiedyś strasznie walczyłam o krwawnik nad oczkiem. Stale go przesadzałam, bo coś mi go systematycznie podjadało, i kępka była coraz mniejsza. Rozwścieczona że nie mogę znależć intruza za którymś razem wsadziłam krwawnik do specjalnej doniczki i z nią wkopałam w groblę na noc przykrywając drugą doniczką. Następnego dnia nie było ani doniczki, ani krwawnika. Jak się potem okazało, przykrywająca doniczka była w oczku a w miejscu krwawnika 2 dorodne ,obżarte na potęgę rude ślimaki.Prawdopodobnie wszędobylskie koty lub kuny zrzuciły doniczkę a obżarte ślimaki nie miały chyba już siły z tej drugiej wyleżć i ucięly sobie drzemkę, albo wysysały resztki mojego krwawnika. Wtedy jeszcze nie wiedziałam że to przysmak ślimaków.
I tak bywa, zanim człowiek się nauczy jak funkcjonuje natura.


I tak bywa, zanim człowiek się nauczy jak funkcjonuje natura.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Dobrze, ze dodałeś "młodego" ;)andre1960 pisze:Izu to jeszcze raz ja w sprawie Twojej rewolucji.Podziwiam Twój zapał.Gdybym miał tak kolorowy ogród to chyba wystarczyła by mi już ławeczka,i w kadubku kos.Ach jeszcze ma być fajeczka,taki powinien być młodego starzyka los
Mój ogródek był kolorowy tylko latem, a ja chcę żeby taki był od wiosny do jesieni

I Ty też będziesz taki miał

Krysiu, dotąd robiłam bardzo podobnie, tylko ja odczekiwałam jakiś tydzień ;)
Aniu, życzę Ci, żeby ta praca przyniosła Ci tyle przyjemności co mnie przynosi

Grażynko, nie wiedziałam, ze slimaki tak lubią krwawnik. U mnie żrą co popadnie, ale niedawno właśnie dostałam krwawnik od Dawida (Tengel) i muszę przypilnować, zeby slimaki miały utrudniony dostęp do niego. Dzięki!

Nie będę dziś wklejać zdjęć, bo i tak nie ma wiele. Jutro cały dzień będę pracować (z przerwą na ZROBIENIE obiadu

- lila31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
No, poczytałam sobie, i tak myślę, że drzew chyba Izuniu przesadzać nie będziesz, co?
Izuniu jeszcze raz proszę, nie przesadź z przesadzaniem, żebyś na wiosnę też mogła przesadzać.
Ale się rozpisałam.
Czytając posty, widzę, że właściwie wszystkim się to udzieliło.
Ogłaszam stan epidemii.
EPIDEMIA PRZESADZANIA.
Dochodzi do tego jeszcze choroba na kamienie, których brakuje w okolicy. Modne stają się kamienne prezenty. Z kokardką czy bez, i tak bardzo mile widziane.
Gdyby te posty poczytał ktoś niewtajemniczony, taki zwykły kapcioszek sprzed telewizora, chyba miałby wątpliwości czy na tym forum piszą ludzie no.....całkiem tego....

Izuniu jeszcze raz proszę, nie przesadź z przesadzaniem, żebyś na wiosnę też mogła przesadzać.
Ale się rozpisałam.

Czytając posty, widzę, że właściwie wszystkim się to udzieliło.
Ogłaszam stan epidemii.
EPIDEMIA PRZESADZANIA.

Dochodzi do tego jeszcze choroba na kamienie, których brakuje w okolicy. Modne stają się kamienne prezenty. Z kokardką czy bez, i tak bardzo mile widziane.
Gdyby te posty poczytał ktoś niewtajemniczony, taki zwykły kapcioszek sprzed telewizora, chyba miałby wątpliwości czy na tym forum piszą ludzie no.....całkiem tego....

