Fikus benjamina - zmarzł?

[mniodkowa]

Dzięki za radę, jak widać na zdjęciu - stoi koło kaloryfera i dopiero w tym miejscu zaczął odżywać jak rakieta, bo wcześniej (ok 2 tyg stał) na innym miejscu i ruszyć się nie chciał. No ale nie grzeję na maxa, ustawiona jest 3-ka, a grzejnik ledwo cieply, słoneczko mam w pokoju od 10 do... chyba jakiejś 16, ale niedługo będą rolety to nie będzie już tak nasłoneczniany, podlewam go co jakieś 4 dni, a zraszam co drugi dzień i tak myslę, że to od tego zraszania mu listki się pojawiają, głównie w tych najgrubszych gałęziach ale i na boku też cośniecoś rośnie A tych suchych to nie takie proste pourywać, bo one niby suche ale trzymają się, już i tak w sobotę z nim zrobiłam porządek i otrzepałam z sucharków teraz będę czekać czekać i czekać...

Mam jeszcze kilka innych kwiatków, które ucierpiały na przeprowadzce i mrozie ale to chyba muszę odszukać odpowiednie dla nich wątki i tam Was mądrych ludzi popytać jak ratować...

[x-C-j]

mniodkowa obetnij wszystko tak jak zaznaczyłem na zdjęciu, zrób fotki z czterech stron obracając do każdego zdjęcia doniczkę o 45 stopni w obwodzie i pokaż go po cięciu dla kolejnych zaznaczeń korekcyjnych.

[mniodkowa]

Czarodzieju
okroiłam swego benjamina, mam nadzieję, że tak jak zaznaczyłeś, wklejam zdjęcia choć nie wiem czy będą dobrej jakości bo mogłam się kwiatkami zająć dopiero po 21



a tutaj żal mi było wycinać tego co już urosło, i tak mi było smutno jak kroiłam mego kwiatuszka, ale jeśli powiesz, że powinnam to zrobię to drżącymi dłońmi

[Andziax007]

I udało się odratować zmarzniętego beniaminka
Teraz tak wygląda...

Ma nowe listki które ładnie się wybarwiają

[x-C-j]

Maleńka korekta



zrobiłaś resztę idealnie, te maleństwa zielone co wyrastają przy ziemi obetnij, zabierają one siłę roślinie i nie potrzebnie popsują wizualizację kawałka pnia od dołu do rozwidleń gałęzi, daj mu teraz czas, nie przesadzając z wodą pamiętaj roślina nie ma prawidłowej asymilacji wody gdyż nie ma wielu liści, nawbija z niego nowych gałązek i się ładnie zakrzewi. Do maja żadnego nawozu.

[mniodkowa]

Czarodzieju - dziękuję
podcięłam go tak jak zaznaczyłeś i z żalem odcięłam na dole nowe listki - ale widzę, że spodobał mu się nowy domek bo listków z dnia na dzień przybywa teraz poczekam cierpliwie aż ładnie się rozrośnie, nacieszyć się nie mogę, że mi jednak nie padł moj benek całkowicie dziękuję za pomoc w przycięciu

Mam jeszcze jednego podobnego kwiatka - czy to też benjamin czy jakieś inne coś? pomocy



jemu na szczęście nic nie jest, rośnie w najlepsze

[fgora]

ale ładnie wypuścił

[Andziax007]

Filip dziękuję Teraz już coraz więcej ma tych listków i wciąż rosną nowe

[kasiawdomu]

Witam:)

Miałam odezwać się w lutym, niestety to był bardzo zabiegany czas, ale może nie jest jeszcze za późno, żeby nadać mojemu fikusowi trochę kształtu? Po stronie, która zmarzła jest "płaski", bez liści na dole, w ogóle jest krzywy i taki "wyrośnięty"...
Będę bardzo wdzięczna za radę.
Pozdrawiam, Kasia

[x-C-j]

Nie ciął bym go jeszcze, codziennie natomiast obracaj o 1 cm w obwodzie doniczkę do momentu aż obrócisz go tą łysą stroną do światła, wtedy zostaw go tak do czerwca potem wrócimy do tematu.

[kasiawdomu]

Dziękuję za odpowiedź, ale ta płaska srona, to właśnie strona od światła - fikus stał na oknie, zmarzł od szyby, zrzucił liście i jest taki płaski, ja go nie przekręcałam. Widać zresztą na foto, bo od tej płaskiej strony ma więcej młodych listków.

[kasiawdomu]

Zdjęcie pierwsze przedstawia stronę od okna, zdjęcie 3 od pokoju + troszkę z boku.
Pozdrawiam, Kasia

[x-C-j]

I dobrze pozwól mu niech troszkę tą łysą stroną odbije.

[kasiawdomu]

ok, dziękuję

[mniodkowa]

Witam po przerwie... mój benek ożył i chciałam go pokazać, wydaje mi się, że jeszcze potrzebuje jakiegoś cięcia bo dość dziwny kształt przybiera, jakby niektóre gałęzie były suche, jak możecie to pomóżcie