Ogródek mój i moich rodziców - Tulipan998 cz.2
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Ogródek mój i moich rodziców - Tulipan998 cz.2
Tulipan-cierpliwości! U mnie cebulice syberyjskie i krokusy w formie ledwo co wykiełkowanej, jedno-trzycentymetrowej,w śniegu, naturalnie świeżym, bo co noc dosypuje,w dzień nieco rozmarza i tak w koło.Nie wierzę w zapowiadane na jutro plus 14!Idąc do ogrodniczego widziałam kwitnące przebiśniegi i cebulice w takim starym i dośc zaniedbanym ogródku,ale tamte pewno były już od lat a ja na jesieni sadziłam.
- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4604
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Re: Ogródek mój i moich rodziców - Tulipan998 cz.2
Witajcie
Geniu -
tak zmieniłem , ja często zmieniam avatary bo mi się nudzą .
Szkoda , szkoda , wielka szkoda , że dalej nie jest kolorowo.. , ale jeszcze chwila i będzie , zapowaiadaja wiosnę.. Jak na razie to rano od kilku dni jak wstawałem to było biało a po południu już wszystko topniało i nikomu nie potrzebna chlapa - ciapa się robiła
.
Też kupiłem te cynie
, posieje w kwietniu
. Widziałem w zeszłym roku te cynie na rynku w doniczkach i naprawdę były małe i kwitnące ostro
.
Igor - Nie..
, jak będzie ciepełko i będa kwiatki kwitły to sobie zrobię przy kwiatkach
, dzięki , ale to nie mój kot .
Justynko - bardzo dziękuje za tyle milutkich słów i odwiedzinki
.
Altanka jeszcze wymaga metamorfozy
.
Aniu - Nie , niestety
, chciałbym bardzo kota , ale uczulenie na sierść i lekarka powiedziała , ze pod żadnym pozorem..
Ewo - No pogoda taka jak u mnie , niby dzisiaj coś lepiej... Ciagle potok na grządkach , pewnie cebule zgniły... , no jeszcze zobacze.. , póki co czekam i czekam...
A przebiśniegi i cebulice to zeleży jak Głęboko też podsadziłaś i w ogóle tak to jest jednym zakwitną wcześniej a drugim późno... .
Dzisiaj u nas hałas , stukanie i pukanie.. , dach robią.... .
Na razie to z rabatki przed domem podreptane kiełki narcyzów , żurawka , ciekawe co jeszcze... Zjeżdzajace na duł płaty eternitu atakują róze pod oknami , te 3 co miały ogrom kwiatów , ale i tak przemarzły i bedzie niskie ciecie..
Nam wkońcu też półke w oknie na storczyki w swoim pokoju .
No i jeszcze sie nie pochwaliłem tu , kupiłem :
- 15 frezji
- 5 lili białych azjatyckich
- 12 lilii różowych orientalnych
- 7 mieczyków różowych nakrapianych
- 7 miecyzków czerwonych nakrapianych
- 14 żółtych mieczyków
Wszystkich mieczyków będę miał coś 70
Teraz jeszcze bezie polowanie na lilie ale moje marzenie o 100 szt. sie niespełni wyliczyłem miejsce między rózami po 3 szt. czyli ok 36-40 szt. , ale lepszy rydz niż nic.. .
Spadam na miasto , może jeszcze jakieś bylinki czy cebulki w biedronce sie ostały
.


Geniu -

Szkoda , szkoda , wielka szkoda , że dalej nie jest kolorowo.. , ale jeszcze chwila i będzie , zapowaiadaja wiosnę.. Jak na razie to rano od kilku dni jak wstawałem to było biało a po południu już wszystko topniało i nikomu nie potrzebna chlapa - ciapa się robiła

Też kupiłem te cynie



Igor - Nie..


Justynko - bardzo dziękuje za tyle milutkich słów i odwiedzinki



Altanka jeszcze wymaga metamorfozy

Aniu - Nie , niestety

Ewo - No pogoda taka jak u mnie , niby dzisiaj coś lepiej... Ciagle potok na grządkach , pewnie cebule zgniły... , no jeszcze zobacze.. , póki co czekam i czekam...
A przebiśniegi i cebulice to zeleży jak Głęboko też podsadziłaś i w ogóle tak to jest jednym zakwitną wcześniej a drugim późno... .
Dzisiaj u nas hałas , stukanie i pukanie.. , dach robią.... .
Na razie to z rabatki przed domem podreptane kiełki narcyzów , żurawka , ciekawe co jeszcze... Zjeżdzajace na duł płaty eternitu atakują róze pod oknami , te 3 co miały ogrom kwiatów , ale i tak przemarzły i bedzie niskie ciecie..
Nam wkońcu też półke w oknie na storczyki w swoim pokoju .
No i jeszcze sie nie pochwaliłem tu , kupiłem :
- 15 frezji
- 5 lili białych azjatyckich
- 12 lilii różowych orientalnych
- 7 mieczyków różowych nakrapianych
- 7 miecyzków czerwonych nakrapianych
- 14 żółtych mieczyków
Wszystkich mieczyków będę miał coś 70
Teraz jeszcze bezie polowanie na lilie ale moje marzenie o 100 szt. sie niespełni wyliczyłem miejsce między rózami po 3 szt. czyli ok 36-40 szt. , ale lepszy rydz niż nic.. .
Spadam na miasto , może jeszcze jakieś bylinki czy cebulki w biedronce sie ostały


|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogródek mój i moich rodziców - Tulipan998 cz.2
Arturze poszalałeś z zakupami,ale widzę,że to nie koniec,jeszcze Cię wszystko kusi
.
Skoro masz miejsce to kupuj ,będzie co oglądać i zazdrościć

Skoro masz miejsce to kupuj ,będzie co oglądać i zazdrościć

- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4604
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Re: Ogródek mój i moich rodziców - Tulipan998 cz.2
Właśnie miejsca nie mam , wszystkiego mam za duzo i trcohe sie zmarnuje , a zakupy kiedys kupiłem zanim pomyślałem
, z dalilami nie wiem co zrobie.. mam 20 karp...
Chodze ciagle i zagladam i zawału dostaje bo chodza jak najdalej od domu , zeby coś na nich nie spadło ( niektórzy robotnicy ) i składaja na moich 2 nieszczęsnych rabatkach co popadnie
. Jak sie to skończy to będę oglądał połamane kiełki cebulowych
, jak na razie to jest tego nie duzo ale zawsze .
jeszcze przed chwila sie zdenerwowałem ,z ę starą rynne na liliowce rzycili a cos tam juz wychodzą z ziemii szczęście nie połamali bo marny ich los by był
.
Fajnie Halinko , że Wpadłaś
Idę patrzyc co i jak sie dzieje
.

Chodze ciagle i zagladam i zawału dostaje bo chodza jak najdalej od domu , zeby coś na nich nie spadło ( niektórzy robotnicy ) i składaja na moich 2 nieszczęsnych rabatkach co popadnie





jeszcze przed chwila sie zdenerwowałem ,z ę starą rynne na liliowce rzycili a cos tam juz wychodzą z ziemii szczęście nie połamali bo marny ich los by był

Fajnie Halinko , że Wpadłaś

Idę patrzyc co i jak sie dzieje

|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Ogródek mój i moich rodziców - Tulipan998 cz.2
Artur-nie tylko chodź daleko od dachu na którym trwają prace ale i w kasku(narciarskim,rowerowym),szkody w roślinach są niestety nieuniknione,miejmy nadzieję,że nie będą duże.Chyba wiosna nadchodzi?
Re: Ogródek mój i moich rodziców - Tulipan998 cz.2
Artur Ty sobie porozmawiaj z robotnikami .. niech uażają i nei niszczą roślin..
Przecież mogą uważać i rzucać wszystko dalej.. nie na rabaty..
Przecież mogą uważać i rzucać wszystko dalej.. nie na rabaty..
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4604
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Re: Ogródek mój i moich rodziców - Tulipan998 cz.2
Witam niedzielnie
Naszczęście juz po wsyztskim.. , cały dzien wczoraj sprzątałem i jeszcze przesadzałem 24 róze bo był misz-masz , ale jest już fajnie . Jeszcze czuje te kolce...
, no i dzisiaj tak sie mnie cos chyciło , że mówić nie moge nic a nic...
.
A to wisona
:






Ciekaw jestem dlaczego niektóre nie mają liści
, jeden fioletowy i biały
.
Są wszędzie , nawet nie wiedziałem , że je sadziłem co gdzie nie gdzie
.


Naszczęście juz po wsyztskim.. , cały dzien wczoraj sprzątałem i jeszcze przesadzałem 24 róze bo był misz-masz , ale jest już fajnie . Jeszcze czuje te kolce...


A to wisona









Ciekaw jestem dlaczego niektóre nie mają liści


Są wszędzie , nawet nie wiedziałem , że je sadziłem co gdzie nie gdzie


|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6273
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- Aska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3590
- Od: 13 kwie 2006, o 14:36
- Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie
Re: Ogródek mój i moich rodziców - Tulipan998 cz.2
Jejku, cudne te żółto-białe krokusy! Co to za odmiana?
Współczuję nerwów z robotnikami, przechodziłam to jesienią...
Współczuję nerwów z robotnikami, przechodziłam to jesienią...
- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4604
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Re: Ogródek mój i moich rodziców - Tulipan998 cz.2
Krzysiek - a no sie zaczyna , w trawie tez wygladaja pięknie , ale u mnie cały trawnik jest użytkowany
.
Asko - One tak na fotce tylko wyszły , no może troche mają te płatki od strony zewnętrznej jaśniejsze
, ale niestety nie mam pojęcia co to za odmiana
.

Asko - One tak na fotce tylko wyszły , no może troche mają te płatki od strony zewnętrznej jaśniejsze


|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
- Aska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3590
- Od: 13 kwie 2006, o 14:36
- Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie
Re: Ogródek mój i moich rodziców - Tulipan998 cz.2
Poszukam ;). Śliczniaste. Odpisałam Ci w moim wątku ;)
- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4604
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Re: Ogródek mój i moich rodziców - Tulipan998 cz.2
Dzięki
, już lecę
.


|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Ogródek mój i moich rodziców - Tulipan998 cz.2
Artur-mnie,podobnie jak Aśkę zachwyciły Twoje żółto-białe krokusy.Piękne zwiastuny wiosny.A liście fioletowych krokusów może już coś zjadło?A może przymroziło je i odpadły?
Re: Ogródek mój i moich rodziców - Tulipan998 cz.2
Artur... czym je karmisz???? przyznaj się 

z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek mój i moich rodziców - Tulipan998 cz.2
Witaj Arturku
Piękna wiosna u Ciebie
krokusiki śliczności, moje jeszcze czekają z pokazaniem swojego piękna, na razie stoją tylko zielone miotełki, ale mam nadzieję, że już lada dzień
Czytam, że już szalejesz z robotą w ogródku, trzeba uważać, żeby się nie przeziębić, a jak zrozumiałam, z tego co piszesz, Ciebie chyba przewiało
Ale mam nadzieję, że szybciutko Ci przejdzie.

Piękna wiosna u Ciebie


Czytam, że już szalejesz z robotą w ogródku, trzeba uważać, żeby się nie przeziębić, a jak zrozumiałam, z tego co piszesz, Ciebie chyba przewiało
