Palma kokosowa (Cocos nucifera)- pielęgnacja i problemy w uprawie
Więc jak pisałam na początku 0,5 litra było stanowczo za mało. 2 razy podlałam 0,8 litra i ziemia w końcu nasiąkła wodą i tak szybko nie wysychała. Ostatnio jak podlałam 0,5 litra to woda została na podstawku. Od momentu jak zobaczyłam, że ziemia "nie pije" już wody to postała może 10 min i ją wylałam. Na wierzch nie lałam, bo było wilgotno po zraszaniu. W poniedziałek minął tydzień od podlania, ziemia jest nadal wilgotna na głębokości ok 4 cm. Nawet już jej nie spryskuję.
Kiedy i jaką ilością podlać?
Kiedy i jaką ilością podlać?
"Bycie w związku stwarza niepowtarzalną szansę stania się pełniejszą i lepszą osobą, pozwala lepiej poznać samego siebie"
KOCHAć Z OTWARTYMI OCZAMI
KOCHAć Z OTWARTYMI OCZAMI
Podlej ją jutro - pełny podstawek , jak wpije nalej drugi i zobacz za 15 minut co będzie jak wpije ok jak nie to odlej i starczy, dni stają się chłodniejsze, światła jest mniej i krócej i rośliny to odczuwają przygotowując się do zimowego odpoczynku podczas którego zmniejszamy ilość wody, zaprzestajemy nawożenia a wielu przypadkach zmieniamy roślinom warunki by mogły odpocząć przed kolejnym okresem wegetacyjnym.ewalukas pisze:Więc jak pisałam na początku 0,5 litra było stanowczo za mało. 2 razy podlałam 0,8 litra i ziemia w końcu nasiąkła wodą i tak szybko nie wysychała. Ostatnio jak podlałam 0,5 litra to woda została na podstawku. Od momentu jak zobaczyłam, że ziemia "nie pije" już wody to postała może 10 min i ją wylałam. Na wierzch nie lałam, bo było wilgotno po zraszaniu. W poniedziałek minął tydzień od podlania, ziemia jest nadal wilgotna na głębokości ok 4 cm. Nawet już jej nie spryskuję.
Kiedy i jaką ilością podlać?



Bez obaw możesz jutro podlać a od następnego podlewania zmniejsz dawkę wody tzn podlewaj tylko dwa pełne podstawki w takim schemacie jak opisałem wcześniej oraz czasem zraszaj ziemie koło orzecha i daj roślinie odpocząć do marca a wtedy zaczniesz nawozić i zwiększysz dawkę wody.ewalukas pisze:A ja się boję, że przeleję albo coMyślałam, że podlewać rzadziej niż 1 raz w tygodniu, ale skoro mówisz, żeby podlać to OK


Przemku tak, jak pisałam wklejam fotki palmy.
Usychające liście się "zatrzymały" i nie usychają dalej. Robić coś z nimi?


Palma wygląda tak:

A tu kokos - to białe na ziemi to pyłek ze skrzydłokwiata


Usychające liście się "zatrzymały" i nie usychają dalej. Robić coś z nimi?


Palma wygląda tak:

A tu kokos - to białe na ziemi to pyłek ze skrzydłokwiata



"Bycie w związku stwarza niepowtarzalną szansę stania się pełniejszą i lepszą osobą, pozwala lepiej poznać samego siebie"
KOCHAć Z OTWARTYMI OCZAMI
KOCHAć Z OTWARTYMI OCZAMI
Przemku poobcinałam suchelce tak, jak pokazałeś.
Niestety palma chyba mi padnie
Pojawiły się na liściach brązowe plamy, które nie są suche.W dotyku są jak liście 
Niestety palma chyba mi padnie


"Bycie w związku stwarza niepowtarzalną szansę stania się pełniejszą i lepszą osobą, pozwala lepiej poznać samego siebie"
KOCHAć Z OTWARTYMI OCZAMI
KOCHAć Z OTWARTYMI OCZAMI
To zdjęcie sprzed kilku dni

Dziś już o wiele gorzej, to coś postępuje w zastraszającym tempie
Obecnie tylko jeden liść jest zdrowy. Mniejszy z którego ucinałam suchelce jest prawie całkowicie suchy, drugi duży w 1/3. I co dziwne, to co wygląda jak suche, wcale suche nie jest




Od spodu



Dziś już o wiele gorzej, to coś postępuje w zastraszającym tempie






Od spodu


"Bycie w związku stwarza niepowtarzalną szansę stania się pełniejszą i lepszą osobą, pozwala lepiej poznać samego siebie"
KOCHAć Z OTWARTYMI OCZAMI
KOCHAć Z OTWARTYMI OCZAMI
Przemku to nie pleśń, to ze skrzydłokwiata pyłek
Podlewam nawet nie 0,5 l wody. Przypuszczam że jakieś 0,4 to max, bo ma wilgotno. Ziemia nie wysyca całkiem.
Jakk tak dalej pójdzie to zostanie tylko jeden liść

Podlewam nawet nie 0,5 l wody. Przypuszczam że jakieś 0,4 to max, bo ma wilgotno. Ziemia nie wysyca całkiem.
Jakk tak dalej pójdzie to zostanie tylko jeden liść

"Bycie w związku stwarza niepowtarzalną szansę stania się pełniejszą i lepszą osobą, pozwala lepiej poznać samego siebie"
KOCHAć Z OTWARTYMI OCZAMI
KOCHAć Z OTWARTYMI OCZAMI
I wygląda na to, że to koniec mojej palmy
Dwa liście uschły całkowicie, więc je usunęłam. Został jeden i widzę, że też usycha. Pewnie i jego trzeba będzie usunąć
I w donicy zostanie mi sam kokos..... 



"Bycie w związku stwarza niepowtarzalną szansę stania się pełniejszą i lepszą osobą, pozwala lepiej poznać samego siebie"
KOCHAć Z OTWARTYMI OCZAMI
KOCHAć Z OTWARTYMI OCZAMI
Póki kłodzina jest zielona palma powinna odbić liście bo to oznacza że orzech jeszcze nie marnieje od środka, pokaż mi ją teraz i samą kłodzinę i orzech i całą palmę, nie załamuj się pisałem już taki sam problem miała Amanda a teraz palma u niej wybija nowe liście.ewalukas pisze:I wygląda na to, że to koniec mojej palmyDwa liście uschły całkowicie, więc je usunęłam. Został jeden i widzę, że też usycha. Pewnie i jego trzeba będzie usunąć
I w donicy zostanie mi sam kokos.....
