A ja przesadziłam już siewki kobei (chyba to właściwa forma ;), posadziłam truskawki pnące i popikowałam koleusy, a wczoraj wysadziłam cebulki - frezje, hiacynty, zawilce i wszystko trzymam w pokoju w skrzynce pełnej kubeczków po napojach
M stuka się w czoło bo brakuje już nie tylko parapetów ale i podłogi pod oknem w dużym pokoju
w donicy powychodziły mi już lilie ale kalii nie widać - a razem sadzone
WIOSENKO spieszę ci donieśc,że ku wielkiemu mojemu zdziwieniu część moich rybek przeżyła.Widziałam trzy żywe,jedną martwą,a było ich siedem.Woczku mam jeszcze dość grubą taflę lodu
W sobotę trochę popracowałam w ogrudku ,ale jest jeszcze mokro.
Czy u ciebie woda w oczku po zimie ma nieprzyjemny zapach?Bo coś u mnie tak pachnie nie bardzo może od tej zdechłej ryby?
WITAM WIOSENNIE
Byłam dzisiaj na działce . Małymi kroczkami robi się wiosennie na działce .W lesie jeszcze leży śnieg .Powoli zaczynają się wychylać z ziemi narcyze.Krety dają nie źle do wiwatu w koło .Na szczęście zakupione straszaki w tamtym roku dzielnie się sprawdzają i najważniejsze że przetrwały zimę w ziemi .Tak że moje kretowiska jak do tej pory ta tylko ozdoba w porównaniu do sąsiadów javascript:void(0); NA trawie jakieś białe plamy pleśni
Wiosenko, ta pleśń w tym roku to chyba żadnego trawnika nie ominęła. U mnie też jest co grabić, ale na szczęście za jakieś dwa miesiące to będzie tylko wspomnienie.
WITAM CIEPLUTKO
Oj uważam na te bociany uważam .W tam tym roku jeden bociek wybrał sobie trasę przez nasze działki jak latał na łowy . To wszyscy bardzo uważali . Zobaczymy czy skutecznie jak spotkamy się nie długo
Zaobserwowałam na swoim świerku Conica jakieś brązowo bordowe liźnięcie z jednej strony po zimie .Czyżby podmarzł i opadną jego igiełki Czy można jakoś temu zaradzić
Witam Wiosenkę wiosennie.
Dziewczyny te zbrązowienia raczej dobrze nie rokują, obawiam się. Podejrzewam, że za chwilę zaczną schnąć - wtedy wytnijcie chore miejsca ucinając jeszcze na "żywym". Mam nadzieję, że pokrój na tym nie straci. Co do odmiany Conica to ja jej perfidnie uszczykuję końcówki aby się zagęszczała - z efektem pozytywnym.
Do miłego!
Cześć Wiosenko.
Widzę, że zdjęcia z pobytu na działeczce już są. Krety buszują już u Ciebie. U mnie nie ma kretów.
Już nie mogę się doczekać wyjazdu na moje ranczo, ale tak na kilka dni.
Pozdrawiam JZ