Kłącza bylin sadzenie

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kłącza bylin w woreczkach

Post »

Ja dziś wysadziłem lilie, liliowce i ślaz piżmowy, mrozów po -10 już raczej nie będzie
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Kłącza bylin w woreczkach

Post »

Na tawułkach i na pustynniku się nie znam.
W książkach piszą, że młode pędy pustynnika mogą być uszkadzane przez przymrozki.
Reszcie roślin które wymieniłaś mały mrozik nie zaszkodzi.
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Kłącza bylin w woreczkach

Post »

Więc pustynnik wyląduje w doniczce :) Reszta do ziemi! :)
x_P-42

Re: Kłącza bylin w woreczkach

Post »

raistand pisze: Reszcie roślin które wymieniłaś mały mrozik nie zaszkodzi.
Nooo ... ja bym głowy nie dała . Nie dlatego, ze jako rośliny w ogóle nie są odporne na mróz, tylko dlatego ,że otrzymane w kapersach kłącza są rozhermetyzowane. Skoro dłuższy czas były trzymane w dodatnich temperaturach i wznowiły wegetację , to jak zniosą przymrozek , jak sądzicie? :cry:
Można zaryzykować, ale ja się na to na pewno nie zdecyduję. ;:7
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Kłącza bylin w woreczkach

Post »

W naszym klimacie przymrozki występują do połowy maja.
Trzymania ich do tej pory w domu chyba nikt nie zaleca?

Lorrie, masz głos za, masz głos przeciw. Rób jak chcesz. :D
Ja dzisiaj posadziłem floksy, piwonie i świecznice. Świecznica już wybiegała więc noce będzie spędzać pod doniczką.
Fallenangelv
---
Posty: 1818
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Kłącza bylin w woreczkach

Post »

U mnie w sumie ziemia miejscami rozmarznięta,ale tam gdzie chcę posadzić zwały śniegu zalegają jeszcze.Też mam piwonie,lilie i hosty.Swoje zadoniczkuję i będę trzymał w chłodnym pomieszczeniu.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Kłącza bylin w woreczkach

Post »

Do gruntu można wsadzić bezpośrednio te o odpornym systemie korzeniowym jak liliowce, irysy, hosty, konwalie.Inne jak tawułki, floksy, piwonie, ślazy, maki czy łubin ( na dodatek wszystko rozhartowane) trzeba do doniczek i do gruntu w maju jak się ukorzenią.Serduszka są bardzo wrażliwe na mróz, nawet niewielki niszczy część nadziemną.
Fallenangelv
---
Posty: 1818
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Kłącza bylin w woreczkach

Post »

Większość roślin tam gdzie ja kupowałem stoją w cieple i ruszają,a najbardziej piwonie już takie spore mają wzrosty(z drugiej strony to znak że nie zasuszone i :;230 się przyjmą).
x_P-42

Re: Kłącza bylin w woreczkach

Post »

raistand pisze:W naszym klimacie przymrozki występują do połowy maja.
Trzymania ich do tej pory w domu chyba nikt nie zaleca?
Trochę upraszczasz to, co napisałam.
Nie zalecam trzymania w domu. Sama zadoniczkowane rośliny wyniosłam już na dwór ,w skrzynkach. Pod ręką mam włókninę , w razie przygruntowych do -2,-3, przykryję je . Jeśli temperatury będą niższe, wniosę skrzynki na nieogrzewany ganek. ;:7
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Kłącza bylin w woreczkach

Post »

Upraszczam bo chcę przez to pokazać, że nie ma jednoznacznej - jedynie słusznej rady. Sadzić - Nie sadzić. To wszystko zależy. Od tego ile ktoś ma do posadzenia. Co ma do posadzenia. Czy ma gdzie trzymać doniczki. Czy w razie czego będzie biegał i okrywał czy nie. W jakim stanie jest to co chce sadzić. Na jakim stanowisku sadzi.
Jeden posadzi jutro i mu ładnie urośnie, a drugi będzie do połowy kwietnia trzymał w doniczce i zmarnuje roślinę. Jeszcze kolejny przetrzyma do maja i sobie poradzi.
Ja o to co dziś posadziłem się nie boję ale to kwestia indywidualnej decyzji i poniesienia konsekwencji.
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Kłącza bylin w woreczkach

Post »

Wg prognoz na 2 tygodnie w mojej miejscowości już nie będzie mrozu. Biorąc pod uwagę nieścisłości występujące w prognozach pogody można dodać w górę i w dół max 5 stopni od tego co podają i morozy będą max do - 3 ... A to chyba nie szkodzi roślinom będącym pod agrowłókniną..?
Awatar użytkownika
martinez_82
500p
500p
Posty: 662
Od: 1 wrz 2008, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: kłącza bylin

Post »

Witaj!! Mogę Ci powiedzieć tak jak ja zrobiłem u siebie też nabyłem wiele kłącz funkii i innych bylin i jak na razie wstrzymałem sie z sadzeniemw gruncie. Wszystko rośnie sobie w donicach. Byłem zmuszony wysadzić do donic, gdyż zaczeły już wybijać pąki i liście.
Pozdrawiam Marcin
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: kłącza bylin

Post »

A ja powiem inaczej z własnego doświadczenia jak już ich masz to wsadź do gruntu ,usyp na nich niewielki kopczyk z torfu i myślę że nic im nie będzie ziemia już rozmarzła a to podstawa ,poza tym masz ich w ziemi i jak im będzie za zimno to tam zostaną do czasu kiedy się ociepli wiem że rośliny trzymane w doniczkach są później liche tzn.słabe . HALO jest 24 marca a nie luty
AgnieszkaG.
200p
200p
Posty: 274
Od: 12 wrz 2008, o 13:24

Re: kłącza bylin

Post »

Jak się z nimi źle postępuje to są liche. Mi sie osobiście nigdy nie zdarzyło doprowadzic do lichości zadoniczkowanych kłączy. Powiedziałabym, że wręcz przeciwnie. Gdy wsadzam je do gruntu mają wspaniale rozrośnięty system korzeniowy, co w efekcie bardzo rzutuje na późniejszy rozwój.
Każdy z nas wypracował jakąś tam swoją metodę dla tych kłączy i jeżeli jest ona dla nas sprawdzona to najważniejsze.
Awatar użytkownika
martinez_82
500p
500p
Posty: 662
Od: 1 wrz 2008, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: kłącza bylin

Post »

Agnieszko Zgodzę się z tobą. Ja też uważam że z doniczki będą bardziej rozrośnietę i lepiej się pryzjmą wszystko zależy od tego jak sie pózniej z nimi postępuje.
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”