Ja też przemywam wodą, czasem jak nie mam czasu moczyć wszystkich po kolei, to układam w wannie, polewam wodą z prysznica. Później po kolei każdemu przecieram listki wilgotną szmatką (polecam niebieską z Biedronki). Nie zajmuje to aż tyle czasu, a storczyki od razu wyglądają lepiej.
Podobnie jak Paula używam kilku kropel soku z cytryny albo grejpfruta, a latem, gdy częściej grillujemy i zostanie jakieś piwko, to nim przecieram liście (1:1 z wodą). Są bardziej lśniące
