lepszych zdjęć nie da się robić, bo te wszystkie, które tu wstawiałaś Dorotko
były przepiękne!
Też się zastanawiam, jakich szkód jeszcze mogę się po tej zimie na działce spodziewać
(na "dzień dobry" październikowy opad śniegu załatwił mi parę małych drzewek).
Ale najważniesze, że zima zaczyna być w odwrocie!


Ciekawa jestem Dorotko, co to za niespodziankę nam szykujesz?

No i - połamania pióra na egzaminie!