Coś Wam opowiem

[ewa2204]

Ale gdzie się nie obejrzeć, z ziemi wychodzą młode pędy i nawet resztki śniegu im nie przeszkadzają

[ewa2204]

Zaczęłam pesymistycznie ;:22 , że jeszcze śnieg i zima - ale kończę optymistycznie ;:106 , bo widać pomimo wszystko wiosnę . Tylko trawnik taki jakiś marny , sporo będzie z nm roboty, jak przeschnie.
No ale o tą wiosnę i o tą robotę nam chodzi .
Właśnie teraz porządnie stuka deszcz w mój parapet (może zmyje trochę brudów pozimowych)
Pozdrawiam

[maryla-56_56]

Nie jest tak źle na działce, dużo roślinek już wykiełkowało.A jak cieszą te pierwsze
Tylko pogoda nie nastraja optymistycznie. U ciebie zmywa, u mnie zwiewa dzisiaj brudy
Ja w sobotę wybieram się na swoje włości, chyba że zasypie
Pozdrawiam.

[dawidbanan]

Piękna wiosenka

[agrazka]

Ewo, masz chyba podgrzewany ten ogrod, bo u mnie nic nie wygląda

[RomciaW]

Ewuś rzeczywiście podgrzewany U mnie też nic nie wygląda Pewnie za miastem niższa temperatura

[magdala]

Niee, no Ewuniu - u Ciebie wszystko tak, jak powinno być ! Nawet Pierwiosnek i Przebiśniegi !!
Masz czym oko nacieszyć Ciemierniki mocno stłamszone - boję się ,ze moje bedą zupełnie
pogniecione od tej masy śniegu.

[maryla-56_56]

Ewo a Ty nic nie wysiewasz na parapety
Posiej koniecznie, zobaczysz jak wiosna będzie bliziutko

[ewa2204]

Witajcie

Głupio mi się przyznać , ale jeszcze nic nie wysiałam, chociaż mam w planie i mam co wysiać.
Choć z roku na rok wysiewam coraz mniej do doniczek, a więcej do gruntu. Na pewno co roku wysiewam rącznika do doniczek, pomidorki koktailowe i sadzę do ziemi w domu karpy paciorecznika i dalii.
Ze mną jest tak: muszę wewnętrzne chcieć i poczuc, że na sianie jest czas. Może to dziwne, ale tak już mam.
W związku z tym u mnie: nasionka w torebkach, ziemia w workach, a potem będe sie zastanawiać , dlaczego tak późno coś kwitnie , wolno rośnie .
Tymczasem w domu zakwitły mi gałązki forsycji ściętej tydzień temu na działce

[maryla-56_56]

Ja też sadzę pomidory koktailowe, ale kupię sadzonki. Posiałam malinowe i podłużne, paprykę i miejsca już brak
Jeszcze kwiatki czekają na pikowanie i pelargonie rosną, trzeba mieć parapetów z tuzin.
A kanny i dalie kiedy wsadzasz do doniczek, może bym się też skusiła. Zawsze sadziłam do gruntu ale trzeba długo czekać na kwiatki.
A gałązki forsycji po jakim czasie zakwitną od ścięcia. Też już wyrzuciłam suche bukiety, bo mi zbrzydły.
Miałam być dzisiaj na działce i nici spadł śnieg.
Ślicznie wygląda żółta forsycja przy granacie

[ewa2204]

Marylko , co roku kanny i dalie sadzę w domu do donic około połowy marca. Do gruntu wysadzam po "Zośce" czyli po 15 maja. Dzęki temu wcześniej zaczynają kwtnienie na działce.
Forsycja w domu zakwitła po tygodniu, gałązki czereśni po póltora tygodnia. Bardzo szybko też w domu zakwitają gałęzie mirabelki, a fajnie wyglądają różowe kwiatki ( ja niestety u siebie nie mam takich).
Igorze lada chwila i Twoja zakwitnie, zrobi się w domu weselej.

[ewa2204]

Wybrałam się dzisiaj do mnie na działkę. Połączyłam przyjemne (średnio) z pożytecznym. Średnio przyjemne, bo działka po dzisiejszych opadach śniegu znowu całkiem biała, brnie się alejkami w rozmokłym śniegu. Ale spacer był .
Pożyteczne, bo musiałam przynieść do domu donice do pacioreczników i dalii.
Tak dzisiaj wyglądała alejka, którą dochodzi się do mojej działki

.

I gdzie ta wiosna????

[ewa2204]

Dzień dobry , chociaż śnieżny i mokry

O rety , całą noc padało i teraz pada śnieg, zupełnie biało.
Na termometrze +1 stopień, to jest nadzieja, że będzie szybko topniało.

[maryla-56_56]

Śniegu nasypało podobnie jak u nas
No to pora sadzić dalie i kanny, tylko gdzie to wszystko stawiać. Może rzeczywiście za tydzień będzie wiosna .
Fajnie by było przynajmniej w dzień można by wynieść na balkon.To czereśni kwiatki na zdjęciach?
Śliczne, a mirabelki- nie pomyślałam, można gdzieś skubnąć
Pozdrawiam.

[ewa2204]

Marylko , mam ten sam problem co Ty - gdzie to wszystko stawiać?.
I nawet nie mam... balkonu , dobrze, ze chociaż parapety dosyć duże. A gdzie jeszcze doniczki z nasionkami????
Tylko dzisiaj "wyprodukowałam" 10 doniczek z paciorecznikami i daliami. Musiałam karpy podzielić, bo nie mam takich wielkich donic, a po drugie takie ciężary potem byłoby mi trudno przetransportować na działkę.
Tak, te białe kwiatki to czereśnia. Nie mam w tym roku mirabelek, bo jesienią tak mocno podstrzygłam drzewko, że teraz nie miałam co do wazonu uciąć .
A śniegu dzisiaj w Łodzi nieprzyzwoicie dużo ;:99 ;:96