Róże w ogrodzie Gosi - cz.2

[Deirde]

Izuś - u nas jeszcze nie otworzyli ogród, na dodatek mieli remont - nie było w tej chwili żadnych róż. Czekam niecierpliwie bo może sobie coś dokupię Meillanda a na róże Kordesa czekam na jesień. Widziałam co nowego będzie w Rosa Ćwik - trzeba będzie tylko miejsce znaleźć na nowe róże.

[Alania]

Izuś - u nas jeszcze nie otworzyli ogród, na dodatek mieli remont - nie było w tej chwili żadnych róż. Czekam niecierpliwie bo może sobie coś dokupię Meillanda a na róże Kordesa czekam na jesień. Widziałam co nowego będzie w Rosa Ćwik - trzeba będzie tylko miejsce znaleźć na nowe róże.

A co nowego będzie, Gosiu?

[Deirde]

Moni - na ich stronie jest dział nowości - są tam zdjęcia tych róż, między innymi są nowości z 2009 roku. Ja będę polować na te róże:
Souvenir de Baden-Baden, Solero, Purple Rain, Larisa, Mon Petit Chou, La Perla, Cherry Girl, Aleksandra Pirncessa de Luxemburg.

[Alania]

Gosiu, ale dałaś czadu
Już zachorowałam na Purple Rain i Souvenir de Baden-Baden
Gdybyś zamawiała, to miej mnie na uwadze, plisss
A jak wygląda Aleksandra Pirncessa de Luxemburg?

[Alania]

już znalazłam
Na dodatek doczytałam, że ma certyfikat ADR
http://www.clubcm.ru/185.html

[Deirde]

Moni - te róża będą dostępne dopiero jesienią w tym roku, ja na pewno pojadę do tej szkółki - mam tam tylko kilka kilometrów - w sumie wychodzi że jest to najbliżej położona szkółka. Na całe szczęście prowadzą też sprzedaż internetową. Jak będziesz chciała to jesienią się umówimy na zakupy.

[Alania]

Moni - te róża będą dostępne dopiero jesienią w tym roku, ja na pewno pojadę do tej szkółki - mam tam tylko kilka kilometrów - w sumie wychodzi że jest to najbliżej położona szkółka. Na całe szczęście prowadzą też sprzedaż internetową. Jak będziesz chciała to jesienią się umówimy na zakupy.

oczywiście, że będę chciała

[an-ka]

Gosiu-Larissę to od pewnego czasu mam na oku jak również La Perla tym bardziej,ze to krzewy rosnące do 80cmKosmos też chwyta za serce.Jednym słowem nie ma końca zachwytom i chęci posiadania.Tylko gdzie je sadzić?-jak ogródek malizna.Wszystkiego nie można mieć ale to nie dochodzi do mózgownicy

[liska]

No i o mnie prosze nie zapominać

[Deirde]

Moni - nie ma sprawy, jak będę zamawiać to odezwę się, będę musiała pilnować kiedy ruszy ich sklep internetowy bo w zeszłym roku nie załapałam się na 2 odmiany.
Aniu - u mnie też jest wąsko ale dam radę, Ty też sobie poradzisz.
Iza - będę w dwóch szkółkach i na pewno będę o tym zawiadamiać.

[Deirde]

Na potrzeby F.R. zrobiłam zdjęcia pędów Veilchenblau - zamieszczę je też w moim wątku. Tak wyglądają łodygi i kolce.

[Deirde]

Wiosna.
Dziś był kolejny ciepły słoneczny dzień, róże powoli wypuszczają pąki ale zapowiadają jeszcze chłodne wieczory - w nocy było u nas 0 stopni. Poszłam do ogrodu zrobić zdjęcia kwiatom, między różami zaczynają kwitnąć cebulowe - na razie krokusy, przebiśniegi i irysy, widziałam też wychodzące ranniki.

Oprócz krzyczących żurawi dziś słychać było też orły - sokoły - to moja prywatna nazwa na latające nad nami F-16. Wczoraj udało mi się przesadzić kilka róż.
Nowość w ogrodzie - Artemis.

Dwuletni krzew Leonarda.

Pąki na Astrid z widocznymi gałązkami do obcięcia.

Nowość - Gebruder Grimm.

[Deirde]

W tym roku w większym stopniu będzie widoczna moja druga część różanki - w niej będzie trochę róż historycznych. Te doskonale zimowały i poradziły sobie z wielkopolskimi mrozami - tylko - 25 stopni - tu między innymi będzie też róża czteropłatkowa - R. sericea

Nowością będzie też róża historyczna - Chianti - introdukowana przez Davida Austina - kwitnie tylko raz.

Zdjęcie kiepskie ale róże wypuściła pąki już w lutym i nie przemarzła - obiecującą się więc zapowiada.
Agnes.

Czekam też na kilka róż zamówionych.

[AniaDS]

Przyjemnie będzie obejrzeć tak rzadko spotykane odmiany

[Deirde]

Aniu - z Rosen będę mieć:
Artemis, Baronesse, Giardina, Mariatheresa, Uetersen Klosterrose - podobno zdrowa córka Raubittera, Rokoko, Alabaster, Bailando. Na pewno jesienią dokupię - Mindsummer i Heidi Klum Rose - jedziemy teraz w kwietniu zobaczyć jakie nostalgiczne sprzedawane są na pniu, a jak mi się uda to je kupię.
Rokoko i Robin Hood - był prezentem i to bardzo miłym - dziękuje.
Czekam jeszcze na kilka róż z Czech - Baron de Wassenaer, Mousseux du Japon, Trigintetala, Raubitter, Queen of Pizmo, może będzie York and Lancaster - zobaczymy co będzie jak do mnie pojdzie paczka bo nie będę mieć Yolanda d' Aragon - akurat tą chciałam mieć.