Ogród Pelagii cz.2

[pelagia72]

Słuchajcie, dostałam tą roślinę ( guzmania ?) i nie wiem, jak ją pielęgnować, co lubi, ile wody
Czy mogę latem wystawić do ogrodu ?

[Grzesiu]

Mam nadzieję że mną nie chcecie wiosny straszyć....
na św Grzegorza zima idzie do morza....
ja nie płynę z nią....
wycałować....hmmm....

[jollla500]

Agniesiu miałam kiedyś taką Guzmanię, ale bardzo dawno temu, ale jak się nie mylę wodę wlewa się do tego kielicha liściowego chyba nie pomyliłam z innym kwiatem

Buziaki Kochanie

Ps. Czyżby prezent od Męża ?

[pelagia72]

Przywabić Grzesiu nie straszyć

Jolu
Dziękuję za info.
Kwiaty dostałam od gentelmana czyli mojego Taty
Jeszcze piękne róże na dzień kobiet, które wkleiłam u Stasi w wątku

[jollla500]

A ja myślałam że od męża

To miło dostawać kwiaty....piękne dostałaś od taty prawdziwy gentlemen z niego

Widziałam i Stasi róże są prześliczne a Madzia była nimi zauroczona

[tara]

popularnie mówi się na na ten kwiat "pijak" bo wlewa mu się do tzw.gardło wodę Jolla trafnie to ujęła, woda leci jak fontanna z góry, tylko bez przesady nie za dużo, u mnie była prawie cztery lata.

[e-genia]

Witaj Agnieszko piękny prezent od taty .

[kocica]

Witaj Pelagio.
Guzmania najlepiej rośnie w miejscu ciepłym, wilgotnym i jasnym - okno. Podlewamy podłoże i wlewamy wodę do rozety. Często zraszamy. Woda musi być miękka i letnia, one nie lubią zimnego podłoża. Przesadzanie - co roku. pH 5 - 5,5.
Często do Ciebie zaglądam i podczytuję .

[pelagia72]

Joluś

Taro
Dziękuję za potwierdzenie Joli info
Trochę dziwnie się , czuję, jak mam lać wodę do rozety liściowej

Geniu
Dziękuję
Ciekawe co będzie, jak wystawie go do ogrodu, latem

Kocico
Podczytuj śmiało, zapraszam częściej
Dziękuję za wiadomości o pielęgnacji kwiatka

[pelagia72]

Hej !
Dziś było słonko i udało mi się wysypać nawóz na częściowo bezśnieżny trawnik ( a raczej na to co z niego zostało)
Podziabałam widłami w zamarzniętą ziemię trawnika i posypałam śniegiem.
W części ogrodu, gdzie słońce nie dochodzi śnieg ma grubość ponad 20 cm.
Zauważyłam pierwsze czubki tulipanów na pomarańczowej rabacie. .
Mimo pozornego ciepła, doniczki na stole i skrzynki okienne miały zamarzniętą ziemię
Znalazłam kiełki irysów holenderskich i krokusów botanicznych, wyglądały na zmarznięte a nie szczęśliwe, jak szczypiorek na wiosnę

[jollla500]

Agnieszko to ważne że dojrzałaś czubki kwiatuszków mówisz że u Ciebie jeszcze tyle śniegu u mnie praktycznie już nie ma, tylko miejscami gdzieniegdzie jeszcze jest...za to jest bardzo zimno jak diabli brrrr

Buziaki Kochanie

[e-genia]

Witaj Agnieszko pamiętasz mój kosmos ten ciemny , uśmierciłam go tak jak moje lilie orientalne ,całkiem wysechł i rozpadł się na części .
U nas widziałam chyba w OBI po 11 zł , ale nie kupię problem z przechowywaniem .

Genia

[pelagia72]

Jolu
Wczoraj było piękne słonko, dziś ciemno i zimno, chyba dosypie białego szaleństwa.
Skorciło mnie, żeby pojechać marketu i pogrzebać w cebulkach.
Wygrzebałam ciemnolistną cannę i irysy holenderskie.
W sobotę posadzę canny do donic.
Geniu
Szkoda tego kosmosu.
11 PLN za sztukę ? Chyba przesadzili
Bardzo bym chciała mieć sporą kępę w donicy, u nas nigdzie nie widać tych piękności.
Lepiej kupić bardziej odporne rośliny.
Wczoraj widziałam czeskie cebule lilii, nic nie wybrałam, bo szukam tylko ciemnych.
Cebulki były małe i kiepsko rokujące.
Ale bylło ostatnie opakowanie 5 czy 7 lilii azjatyckich - mix, nawet niezłe cebule.
Geniu popatrz u siebie w okolicy w Tesco, może będą, lubisz pomieszane kolory a taką dużą paczkę na pewno się opłaca.

[pelagia72]

Oto moje nabytki roślinne do wykorzystania w tym sezonie














Wcześniej dokupiłam mieczyków i czarne kalijki .Potrzebuję jeszcze bardzo ciemnego słonecznika, stewii i cynii w paski.
Muszą być z tej serii nasion co bakłażan na zdjęciu, w niedzielę pojadę poszperać .

[jollla500]

Agnieszko widzę że szalejesz na całego powiem Ci że ja kupiłam w ubiegłym roku nasionka Miny, ale nic mi nie wyrosło ale mam nadzieję że tobie się uda....jak zauważyłam jesteś specjalistką w takich sprawach. Agniesiu a już siać takie ostnice to już całkowita klapa...
Podziwiam tych co im się udaję