Ogród Grety

[Greta]

Zakupy tylko w połowie udane. Połowa listy jest nieosiągalna.
Pewno w Polsce dostanę rośliny jakie bym chciała.

Lista zakupów :

Storczyki ogrodowe :

Cypripedium Macranthum, 1 szt.
- // - Ula Sikens, 1 szt.
- // - Calceolus, 1 szt.
Bletilla Striata, 1 szt.

oraz :
Cyclamen Hederifolium 6 szt.

a tak to pare widoków z mojego ogrodu





skalniak , oczko wodne , ok. 1m pod wodą



i " widoczek za domem " , łąka , rowy melioracyjne zalane , woda dochodzi do domu.

[malgocha1960]

widok taki nie jest budujący. Czy latem przy większych opadach też masz problemy z wodą?

[Greta]

Nigdy tak nie było. W tym roku jest pierwszy raz taka powódz , bo tak to nazywam , a nie jakieś podtopienie.
Woda w rzeczce podniosła się o przeszło metr i ciągle się podnosi.
Po ogrodzie chodze w kaloszach , w piwnicy też woda , czekam jak zaleje mi dom.

[malgocha1960]

Miejmy nadzieje,że do tego nie dojdzie, a pada u was śnieg, bo u nas nawrót zimy?

[kajpej]

Greto to straszne.
Mam nadzieję że poziom wody się już nie podniesie .
Trzymaj się i bądź dobrej myśli .uważaj na siebie .
Elżbieta

[marzenaF]

Matulu same straty oj współczuje Ci Greto będziesz miała na co wydawać pieniądze,przecież wszystkie mniejsze rośliny wygniją

[JacekP]

Greto, straszna jest ta woda. U ciebie jeszcze większa niż u mnie. Trzymaj się i nie załamuj

[Bogumilka]

Nie wiem co powiedzieć ja już przeszłam jedną powódź i całą noc wybieraliśmy wiadrami wodę z piwnicy, która ciągle się podnosiła. Myślałam, że to nigdy się nie skończy. Tobie tego nie życzę, bo już widać, że będą szkody, ale trzymaj się i nie załamuj rąk.
Już gdzieś ta wiosna jest i do nas w końcu dotrze Tego Ci życzę i sobie też

[Greta]

Dziś miałam propozycję , aby się wyprowadzić z domu na czas powodzi , ale zrezygnowałam i zostaję tu na miejscu.
Jest coraz gorzej , jedynie trochę wstrzymuje wodę nocny przymrozek.
Jedno jest pewne , że ciężki rok mnie czeka , z ogromnymi wydatkami.
A rośliny , wiele odpłyneło w dal , a reszta pewno zgnije. Tego co nie wymroziła ostra zima to teraz zginie od wody i chorób grzybowych.

[Elizabetka]

Greto wolałabym przeczytać inne wiadomości od Ciebie.
Czyli jednak stało się....może nocne przymrozki w jakiś sposób powstrzymają podnoszącą się wodę i stopniowo zacznie wszystko wracać do normy. Tak, dobrze powiedzieć wyprowadzić się z własnego domu i co...wszytko zostawić.
Nie wyobrażam sobie co bym zrobiła gdyby u nas pobliski zalew przebrał i woda zalała nasz dom.
Serdecznie pozdrawiam.

[kryska]

Greto, przebiegłam pośpiesznie Twój ogród i jestem pod urokiem ogrodu, okolicy oraz miłej, wrażliwej, zdolnej i pracowitej gospodyni.Tylko te ostatnie zdjęcia...Żal roślin i Twojej pracy. Życzę by już nic gorszego się nie wydarzyło.

[Greta]

Witam miłych gości

Co ja mogę pisać ? Zle to wygląda ...
W nocy było -9 st C , a w dzień 3 , a woda ... cicha woda brzegi rwie ... co to będzie , kto to wie ?

A takie śliczne storczyki kupiłam ... bardzo bym chciala je posadzić.

[malgocha1960]

Bądż dobrej myśli a my razem z tobą, musi być dobrze i niedługo będziemy podziwiać twój piękny ogród.Trzymam kciuki.

[Bogumilka]

Witaj w ten mroźny poranek, bo u mnie jest - 12 st. Nie wiem czy już wyglądać na tę wiosnę, czy dać sobie spokój, bo jej wcale nie widać Widzę, że straty będziesz miała ogromne w roślinkach. Mam nadzieję, że z domem nie będzie źle. Roślinki Ci popłynęły i straciłaś ich wiele więc jak zobaczysz coś u mnie co Ci się spodoba to ja chętnie się z Tobą podzielę, nie mam jakiś wyszukanych, ale może Ci w oczko coś wpadnie Trzymaj się i pisz co się dzieje,czy woda opada Pozdrawiam Bogumiłka

[Zgredo]

Rośliny, nawet jeśli kochane, da się posadzić od nowa. Może będzie okazja, aby coś zmienić w ogrodzie. Dużo gorsze może być zalanie domu, mam nadzieję, że woda nie wlewa się dalej...