Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

[JAKUCH]

DOMIŚ czy tym Folpanem pryskasz przed sezonem w fazie pąka albo kiedy . Miejmy nadzieję ,że tych zimnych nocy to już koniec

[dominikams]

Jadziu, opryski robię dopiero przed kwitnieniem, i zaraz po, w zeszłym roku dodatkowo poszedł jeszcze Ridomil na rzekomego, bo lało cały czas, i miałam poważny problem, żeby wstrzelić się z opryskiem. Będę zakładać (za kilka dni pewnie, może w weekend) oddzielny wątek o winoroślach, i tam będę o wszystkim pisać - będzie wszystko w 1 miejscu, więc mam nadzieję, że łatwiej będzie się połapać.

[dominikams]

Znalazłam o tej siarce pod borówki:

"W przypadku, gdy krzewy są już posadzone, zakwaszenia gleby dokonujemy w kilku terminach, dając za każdym razem małe ilości siarki (po 0,5-1,0 kg na 100m2 gleby)." - znalezione tu: http://xylonyt.blox.pl/2007/04/uprawa-b ... skiej.html

[Alania]

Znalazłam o tej siarce pod borówki:

"W przypadku, gdy krzewy są już posadzone, zakwaszenia gleby dokonujemy w kilku terminach, dając za każdym razem małe ilości siarki (po 0,5-1,0 kg na 100m2 gleby)." - znalezione tu: http://xylonyt.blox.pl/2007/04/uprawa-b ... skiej.html

Ooo, dziękuję za taką informację

[aguskac]

jeszcze nie udało mi się kupić tych nasion lawendy... a w drugiej połowie marca by trzeba wysiać do gruntu, co?

Nie przejmuj się W drugiej połowie marca nie da się do gruntu,co najwyżej do śniegu.... zdążysz kupić

[JAKUCH]

Fajnie nie trzeba będzie nigdzie szukac . Kurcze muszę jeszcze kupić te trociny . Oj ,oj ale będzie sie działo . Domiś myslisz o wszystkim

[Ave]

siarkę (ok 1 łyżki pod krzak, taki kilkuletni) można rozrzucić już teraz, na śnieg, jak się zacznie topić, to siarka lepiej wejdzie w glebę... moje borówki nie narzekają.

[elsi]

Dominiko u mnie dzisiaj też śnieg leży a tyle sobie obecywałam po sobocie
Z lawendą mam podobne doświadczenia, kiełkuje dopiero po stratyfikacji, wcześniej dwie torebki poszły na marne.
Teraz zasiewa się sama pod krzaczkami. A szałwia omączona to jednoroczna czy trwała???
Jakich irysów syberyjskich poszukujesz? jakiejś specjalnej odmiany, czy tych zwykłych niebieskich?
Mówię zwykłe, bo mam ich dużo i trochę wywalam, a bardzo to męczące zajęcie, trzeba je odrąbać
I obie z Agą macie mnie na sumieniu, posadzę kilka sadzonek winorośli, deserowych

[dominikams]

Elu, zwykłych niebieskich szukam, bo miałam je mieć w oczyszczalni i właśnie syberyjskie polecali, bo lubią wilgoć - te które kupiłam 2 lata temu były jakieś lewe i zgniły czy uschły, nie pamiętam

Super, że się dałaś wkręcić w winorośle Jakby co to zawsze do usług

Szałwię mam omszoną (omączona to jakaś inna) - przypomina lawendę, ale dłużej kwitnie. Bylina, bo jednorocznych to mi się nie chce na razie

[AniaDS]

Domiś, kiedy można sadzić te winorośle?
Chciałabym jedną odmianę u siebie, ale nie wiem nic o tym póki co
Jakie stanowisko potrzebne?

[dominikams]

Aniu, sadzi się jak się da - ziemia musi rozmarznąć. W kwietniu jest dobra pora, ale można i w lutym, jeśli jest akurat ciepło.

Dziś zabiorę się za ten nowy wątek o winoroślach, bo widzę, że temat robi się gorący

[AniaDS]

A jeszcze powiedz mi jaką odmianę?
Chyba wolałabym ciemne winogronka, kiedyś u dziadka rosło takie i było pyszne..
Takie lekko cierpkie, nie za słodkie, i bezpestkowe
I jak posadzę teraz, to kiedy będzie szansa na owoce?
W przyszłym roku?

[JAKUCH]

DOMINIŚ aczyna się robic winogronowo . Widzę ,że coraz wiecej zakręconych się pojawia . Tutaj pojedyncza choroba przeradza się w plage .

[Aśka68]

Witaj Dominiko, dobrze, że zajrzałam do Ciebie też myślałam o podsypaniu siarką borówek, rh , ale myślałam, że jeszcze czas.
A tu czytam, że nie trzeba czekać aż śnieg stopnieje, więc w poniedziałek lecę po siarkę.
Mam jeszcze pytanie moje winogrono miała w zeszłym roku strasznego mączniaka czy też już je profilaktycznie nie popsikać czy czekać jeszcze z opryskiem?
Pozdrawiam

[dominikams]

Z opryskiem czekać Ja właśnie podsypałam borówki i rh siarką, ale tak się starałam wymieszać ją z górną warstwą ziemi - nie wszędzie się udało, bo trochę zamarznięta, ale większość pomieszałam (tak raczej mało precyzyjnie ).