
Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Ewuś a czy wcześniej eksperymentowałaś już wcześniej z nasionami róż? 

Pozdrawiam,Małgorzata
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Ewuniu, ja także jestem zaskoczona - wysiewasz róże?
Bardzo jestem ciekawa co z nich wyrośnie
A krokusiki pewnie czekaja aż jeszcze troszkę się ociepli
U mnie dzis rano było -5 stopni i warstwa śniegu.
Róż jeszcze raczej nie odkrywać?


A krokusiki pewnie czekaja aż jeszcze troszkę się ociepli

U mnie dzis rano było -5 stopni i warstwa śniegu.

Róż jeszcze raczej nie odkrywać?

- maria5
- 1000p
- Posty: 2460
- Od: 18 wrz 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/okolice
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Ale czy złocień może być jednoroczny
bo ten żółtek jest i sam się nasiewa ale ładny
Też ciekawa jestem twoich eksperymentów z nasionami róż
ale możliwości przed nami otworzyłaś
Dostałam lilie



Też ciekawa jestem twoich eksperymentów z nasionami róż




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Małgosiu, powodzenie z siewu miałam wśród róz botanicznych: canina, glauca, virginiana. Z tymi idzie łatwo.basow@ pisze:Ewuś a czy wcześniej eksperymentowałaś już wcześniej z nasionami róż?
Odmianowe siałam dla zabawy,wzeszły ale nie dopilnowałam, małe siewki uschły
Teraz się postaram lepiej je doglądać .
Kasiu, też jestem ciekawa co wyrośniekasia_rom pisze:Ewuniu, ja także jestem zaskoczona - wysiewasz róże? Bardzo jestem ciekawa co z nich wyrośnie![]()
A krokusiki pewnie czekaja aż jeszcze troszkę się ociepli
U mnie dzis rano było -5 stopni i warstwa śniegu.
Róż jeszcze raczej nie odkrywać?

Wg statystyk z około 1000-2000 siewek jedna jest brana do dalszej obserwacji. Więc nie spodziewam się wiele ;) Ale dlaczego nie spróbować?

Róże broń Boże nie odkrywać!!! Te wahania temp. są zabójcze

Odkryjemy je w drugiej połowie marca, zależy od pogody. Musi sie na stałe ocieplić, nocami też.
Marysiu, są jednoroczne i wieloletnie. Takiego żółtego nie miałam a bardzo mi sie podoba, tym bardziej się cieszęmaria5 pisze:Ale czy złocień może być jednoroczny, bo ten żółtek jest i sam się nasiewa ale ładny
Też ciekawa jestem twoich eksperymentów z nasionami róż , ale możliwości przed nami otworzyłaś . Dostałam lilie

Lubię takie, co same się wysiewają

Z takich "raz zasianych- na zawsze zasianych" uwielbiam jeszcze niezapominajki, goździki brodate, naparstnice i czarnuszki!
Szczęściaro! Masz juz lilie!
Ja znoszę jajko!!!
Tak się moczyły nasionka róż,

po zalaniu wodą, pływające na powierzchni wyrzucamy - są bezwartościowe.
wysiewamy, te co opadły na dno, do ziemi do siewu lub torfu z piaskiem, wietrzymy.
Po wytworzeniu 2 liści właściwych pikujemy do doniczek,
po przymrozkach można wynieść na dwór w półcieniste miejsce,
w miarę wzrostu przesadzać do wiekszego pojemnika lub gruntu.
W pierwszą zimę ochranić dokładnie. Ot wsio ;)
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
A takie z siewu to kiedy zakwitną?
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
A jak długo je trzeba moczyć?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
moczyłam przez dobęAniaDS pisze:A jak długo je trzeba moczyć?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Przyszly sadzonki winorosli
Jestem pod tak wielkim wrazeniem wielkosci i jakosci, ze slow mi brak
dlugie na 30-40cm i masa korzeni
(sorry za brak polskich czcionek, cos mi sie skopalo
)
A jak na zlosc powrocila zima i nie mam jak sadzic, zasypalam ziemia i siedza w piwnicy.
a lilii nie ma w dalszym ciagu
to kupilam w Carefour Regale album :P



Jestem pod tak wielkim wrazeniem wielkosci i jakosci, ze slow mi brak

(sorry za brak polskich czcionek, cos mi sie skopalo

A jak na zlosc powrocila zima i nie mam jak sadzic, zasypalam ziemia i siedza w piwnicy.
a lilii nie ma w dalszym ciagu

to kupilam w Carefour Regale album :P
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.




Czy to te forumowe? Daj foty, żeby było widać, jak powinny porządne sadzonki wyglądać

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Domis,
wrzuce wieczorem, nie mam tu zdjec. Ale odjechane sadzonki
wrzuce wieczorem, nie mam tu zdjec. Ale odjechane sadzonki

- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Przyszła jedna przesyłka, czy obie? Bo kojarzę, że w dwóch miejscach zamawiałaś? Co przyjechało, jakie odmiany?
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Ewuś, zdjęcia 

- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Od razu wiosnę poczułam , mimo 15cm świeżego śniegu ... Albo na przekór. Tez jestem strasznie ciekawa
Proszę o dokładne sprawozdanie co przyszło i jutro koniecznie foteczki 


- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Ewuś, z ciekawości odkopałam dzisiaj Twoją pampasówkę, a ona... zieloniusieńka jak szczypiorek na wiosnę
W ogóle nie uschła
Jak to możliwe
Żeby tylko ten mróz jej teraz nie załatwił... pierzynki brak
a u mnie już -6,5 oC.



