Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
basow@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3850
Od: 5 gru 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Ewuś a czy wcześniej eksperymentowałaś już wcześniej z nasionami róż? :shock:
Pozdrawiam,Małgorzata
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Ewuniu, ja także jestem zaskoczona - wysiewasz róże? :shock: Bardzo jestem ciekawa co z nich wyrośnie :wink:
A krokusiki pewnie czekaja aż jeszcze troszkę się ociepli :)

U mnie dzis rano było -5 stopni i warstwa śniegu. ;:224

Róż jeszcze raczej nie odkrywać? ;:224
Awatar użytkownika
maria5
1000p
1000p
Posty: 2460
Od: 18 wrz 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/okolice

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Ale czy złocień może być jednoroczny :?: bo ten żółtek jest i sam się nasiewa ale ładny :lol:

Też ciekawa jestem twoich eksperymentów z nasionami róż :?: ale możliwości przed nami otworzyłaś :heja Dostałam lilie ;:138 ;:138
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

basow@ pisze:Ewuś a czy wcześniej eksperymentowałaś już wcześniej z nasionami róż?
Małgosiu, powodzenie z siewu miałam wśród róz botanicznych: canina, glauca, virginiana. Z tymi idzie łatwo.
Odmianowe siałam dla zabawy,wzeszły ale nie dopilnowałam, małe siewki uschły
Teraz się postaram lepiej je doglądać .
kasia_rom pisze:Ewuniu, ja także jestem zaskoczona - wysiewasz róże? Bardzo jestem ciekawa co z nich wyrośnie :wink:
A krokusiki pewnie czekaja aż jeszcze troszkę się ociepli
U mnie dzis rano było -5 stopni i warstwa śniegu.
Róż jeszcze raczej nie odkrywać?
Kasiu, też jestem ciekawa co wyrośnie ;:224
Wg statystyk z około 1000-2000 siewek jedna jest brana do dalszej obserwacji. Więc nie spodziewam się wiele ;) Ale dlaczego nie spróbować? :lol:
Róże broń Boże nie odkrywać!!! Te wahania temp. są zabójcze :evil: W dzień słońce rozgrzewa pędy a w nocy mróz.
Odkryjemy je w drugiej połowie marca, zależy od pogody. Musi sie na stałe ocieplić, nocami też.
maria5 pisze:Ale czy złocień może być jednoroczny, bo ten żółtek jest i sam się nasiewa ale ładny
Też ciekawa jestem twoich eksperymentów z nasionami róż , ale możliwości przed nami otworzyłaś . Dostałam lilie
Marysiu, są jednoroczne i wieloletnie. Takiego żółtego nie miałam a bardzo mi sie podoba, tym bardziej się cieszę :tan
Lubię takie, co same się wysiewają :D nie trzeba się martwić o nasiona na przyszłe lata ;)
Z takich "raz zasianych- na zawsze zasianych" uwielbiam jeszcze niezapominajki, goździki brodate, naparstnice i czarnuszki!
Szczęściaro! Masz juz lilie!
Ja znoszę jajko!!!

Tak się moczyły nasionka róż,

Obrazek

po zalaniu wodą, pływające na powierzchni wyrzucamy - są bezwartościowe.
wysiewamy, te co opadły na dno, do ziemi do siewu lub torfu z piaskiem, wietrzymy.
Po wytworzeniu 2 liści właściwych pikujemy do doniczek,
po przymrozkach można wynieść na dwór w półcieniste miejsce,
w miarę wzrostu przesadzać do wiekszego pojemnika lub gruntu.
W pierwszą zimę ochranić dokładnie. Ot wsio ;)
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

A takie z siewu to kiedy zakwitną?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

A jak długo je trzeba moczyć?
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Dominiko,
po 2 latach powinny ;) zależy jaka silna siewka. Czasem po 3.

ZImno dalej ale kilka kwiatków się znalazło

przebiśniegi i oczar omszony

Obrazek Obrazek Obrazek

zawilce japonskie się puściły ;)
Obrazek

pigwowiec już pączkuje
Obrazek
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

AniaDS pisze:A jak długo je trzeba moczyć?
moczyłam przez dobę
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Przyszly sadzonki winorosli :heja :heja :heja
Jestem pod tak wielkim wrazeniem wielkosci i jakosci, ze slow mi brak ;:111 dlugie na 30-40cm i masa korzeni
(sorry za brak polskich czcionek, cos mi sie skopalo :oops: )
A jak na zlosc powrocila zima i nie mam jak sadzic, zasypalam ziemia i siedza w piwnicy.

a lilii nie ma w dalszym ciagu ;:223
to kupilam w Carefour Regale album :P
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

;:138 ;:138 ;:138 ;:138

Czy to te forumowe? Daj foty, żeby było widać, jak powinny porządne sadzonki wyglądać ;:108
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Domis,
wrzuce wieczorem, nie mam tu zdjec. Ale odjechane sadzonki :tan
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Przyszła jedna przesyłka, czy obie? Bo kojarzę, że w dwóch miejscach zamawiałaś? Co przyjechało, jakie odmiany?
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Ewuś, zdjęcia ;:65
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Od razu wiosnę poczułam , mimo 15cm świeżego śniegu ... Albo na przekór. Tez jestem strasznie ciekawa :) Proszę o dokładne sprawozdanie co przyszło i jutro koniecznie foteczki ;:65
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Ewuś, z ciekawości odkopałam dzisiaj Twoją pampasówkę, a ona... zieloniusieńka jak szczypiorek na wiosnę :shock: W ogóle nie uschła :shock: Jak to możliwe :?: Żeby tylko ten mróz jej teraz nie załatwił... pierzynki brak :( a u mnie już -6,5 oC.
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”