Chciałam Wam pokazać, jak powolutku rośnie pędzik mojego equestrisa.
Pączuszki MM są coraz większe, ale dalej trzymają mnie w napięciu

Już nawet widać delikatne piegi

Nie mogę się doczekać, aż w całości pokaże swe piękno!
Tak szaleją moje "bliźniaki" wypuszczają pełno korzonków. Mam nadzieję, że niedługo zaszczycą mnie jakimś pędzikiem
Tak aktualnie wygląda moje okne:
Dzisiaj delikatnie wyjełam moją cattleye z doniczki.. Większość korzeni jest martwa

Mam powycinane w donicy duże dziury dla lepszego przepływu powietrza i w tych miejsca korzenie i korę obrasta jakaś szara pleść, jakby pajęczyna. Od góry wydaje się okazem zdrowia.. Nie wiem już co z nią począć

Zostawić tak czy przesadzić?