Clematis - pielęgnacja, wymagania

[Lorrie]

Nelu, ale te czosnkowe zabiegi najlepiej robić wiosną..?

[Alionuszka]

Lorrie można włożyć teraz ,nie zaszkodzi,zapach czosnku odstraszy nornice i krety,nornice uwielbiają korzenie powojników

[Lorrie]

W takim razie dziś idę po czosnek ...

[hal1959]

W tym roku z powodu uwiądu padł mi największy z moich Clematisów,ale korzenie zostawiłam przesadziłam i żyje,zobaczymy wiosną,ale czosnek wsadzę koło niego .Pierwszy przypadek uwiądu w moim ogrodzie.

[nero]

Witam
Przeczytalem wyznaczone linki w tym wątku i tylko dla spokojności zadam jedno pytanie :
czy przycinając dwuletniego klematisa na wysokości 50-60 cm wyrządziem mu dużą krzywdę

[snupi222]

Witam,
proszę o podpowiedź, czym różnią się powojniki wielkokwiatowe od bylinowych. Na taki podzial natknęłam się w sklepie internetowym i trochę zgłupiałam. Mam wielką ochotę "przystroić" ogródek tymi pięknymi roślinami, ale nie wiem co wybrać.

[lesioc]

Clematisy bylinowe to pnacze które co roku odrastają w całości na nowo, ponieważ ich pędy zamierają niemalże całkowicie w czasie zimy. Moża je wyciąć na wiosne prawie całkowicie - zostawia sie tylko 10 cm fragmenty żywych pędów.

W tej grupie clematisów znajdziemy przede wszystkim odmiany o małych/drobnych kwiatach:
* grupy Flammula-Recta (powojnik mandżurski, pwojnik wonny, powojnik prosty)
* grupy Haracelifolia (najpopularniejszy: Praecox)
* grupy Integrifolia (Alionushka, Arabella, Bluish Violet, Hakuree, Juuli, Olgae, Alba, Sizaia Ptitsa
* grupy Texensis (Princess Diana, Garvete Beauty, Duchess of Albany)

Powojniki wielkokwiatowe to specjalne wyselekcjonowane mieszańce(kultywary) lub mutanty(spory) innch odmian wyselekcjonowane ze względu na duże i wyjatkowo atrakcyjne kwiaty. Powojniki te najczęściej są mrozoodporne i ich pędy przetrzymują zimę (chcociaż są odmiany które nie daja rady w polskich warunkch klimatycznych - np. clematis florida). Odmiany te nie przycinamy tak mocno i zostawiamy spory kawałek pędów. W zależności czy kwitna na zeszłorocznych (wielkokwiatowe wczesne) czy tegorocznych (wilkokwiatowe późne) pędach zostawiamy mniejszy lub większy ich odcinek.
Można o tym poczytać np na stronie http://www.clematis.com.pl - w sekcji cięcie.

Stosujac taki podział powinniśmy jeszcze wyodrebić jedna grupę: mianowicie powoniki których nie tniemy wcale - są to: clematis montana ver Rubens i rośliny z grupy Atrgaene (popularne: Albina Plenna, Constance, Jan Lindmark,Markhams' Pink, Pamela Jackman, White Swan i ostatnio coraz częsciej spotykany Lemon Bells)

[snupi222]

Och, bardzo, bardzo dziękuję. Co ja bym bez Was zrobiła?
A przy okazji zapytam, Polish spirit chyba nie należy do żadnej z tych dwóch grup. Wyczytałam, że jest odporny i łatwy w pielegnacji, więc chyba w sam raz dla takiego ignoranta jak ja

[lesioc]

"Polish spirit" nalezy do grupy viticella - czyli powojnika włoskiego. Jest polecany dla poczatkujących ponieważ jest odporny na najgroźniejszą chorobę powojników - uwiąd. Znosi bardzo dobrze polskie warunki klimatyczne, w końcu to -jak sama nazwa wskazuje - odmiana wychodowana w Polsce . Dodatkowo "Polish Spirit" wyjątkowo długo pozostaje zielony na jesieni - nie reaguje na pierwsze przymrozki.

Mimo, że to odmiana mrozoodporna, to kwitnie na pędach wypuszczonych w tym roku .. więc mozna ciąć bardzo silnie (juz teraz - na przełomie lutego i marca na wysokości 20-40cm od ziemi. Ale nawet jeżeli nastąpi pomyłka i wytniemy go zupełnie do ziemi, to i tak odrośnie od korzenia jak bylinowe.

[snupi222]

Cudnie. Wobec tego go kupię. Kiedy najlepiej go posadzić? Wybacz, że tak nadużywam Twojej dobrej woli - jestem dozgonnie wdzięczna

[lesioc]

Ależ nie ma problemu - w końcu jesteśmy tu po to, żeby się wymieniać doświadczeniami

Clematisy mozna sadzić przez cały okres wegetacji - tj. od kwietnia od października. Tuż przed sadzeniem pojemniki z roślinami dobrze jest zanurzyć w wodzie naokoło 10 min aby porządnie się napiły. Dobrze jest też przygotwać dla nich miejsce z drenażem, gdzie nie ma zastoisk wodnych.

[Alionuszka]

Lesioc - mam pytanie odnośnie Multi Blue. Wiem, że przodkiem tej odmiany jest The President, i że kwiaty MB są skłonne do rewersji. Własnie kupiłem kilka MB, jeden niestety- jeden zakwitł kwiatem typowym dla The Presidenta.I tutaj pytanie:
Czy zaobserwowałeś na swoim krzewie tę różnorodność w typie kwiatu?
Zdarzają się również kwiaty pojedyncze, czy po prostu mam The Presidenta?

Odpowiem za Lesioca...chociaż ze mnie nie taki fachowiec
Z dużym opóźnieniem,ale teraz dopiero przeczytałam ten wątek...
Jurku,rozmawiałam z hodowcą powojników z p.Tomszakiem,który ma swoją szkółkę w Czechowicach Dziedzicach,pytałam go o Multi Blue,twierdził ,że ta odmiana ma tendencję do przeradzania się kwiatu pełnego w pojedynczy ,nawet podczas pierwszego kwitnienia w sezonie i trzeba się z tym liczyć kupując tę odmianę.Nie wnikałam już w szczegóły ,dlaczego się tak dzieje...

[Jurek]

Dziękuję za informację. Zobaczę w takim razie, jak zachowają się moje multi blue w tym roku, być może ten, który zakwitł jak the president okaże się jednak zgodny odmianowo z napisem na plakietce.

[duduś]

Skoro tu można ogólnie o powojnikach to proszę mi ogólnie odpowiedzieć czy : lepiej siać czy sadzić kupione krzaczki, czy powoj. są wieloletnie , czy można je siać - sadzić teraz wiosną ?, czy one długo kwitną ( tzn czy jeżeli posadzę przy siatce to one będą ozdobą cały sezon letni czy raczej je z czymś połączyć coby kwitło po ich przekwitnięciu - co by to mogły być za rośliny ) czy muszą mieć podpory-? czy ta siatka na płocie wystarczy? może głupie pytania ale wiem że nie zdążę wszystkiego wyczytać w tym gąszczu informacji , a dopiero teraz poznałam ( z forum ) te rośliny i b. mi się spodobały

[myszek]

Własnie kupiłem kilka MB, jeden niestety- jeden zakwitł kwiatem typowym dla The Presidenta.
Zdarzają się również kwiaty pojedyncze, czy po prostu mam The Presidenta?

Mam ten sam problem ze swoim MB. Młodziutki, ale zakwitł dwukrotnie w ciągu sezonu, w sumie czterema kwiatami. I wszystkie były w typie Presidenta niestety... . Niestety, bo Presidenta tez kupiłam w tym samym czasie i od tego samego sprzedawcy. Mam więc zagwozdkę, czy to była pomyłka, czy powrót do 'korzeni', czy tez może jest szansa, że w nastepnym sezonie zakwitnie 'puchato'...
No, niebawem się przekonamy, bo sezon tuż tuż...