to tylko tyle poszło od wczoraj do góry reszta stoi w miejscu i czeka na lepsze czasy Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Witam wszystkich ,którzy zechcą zajrzeć . Pogoda nie jest zbyt optymistyczna . Co chwila świeci słonko a za chwilę sypie śnieg . Typowo marcowa pogoda . Weszłam na chwilkę do ogródka ale niestety od wczoraj nic się nie zmieniło . na razie jeszcze nie zauwazyłam mrówek ale poszły w górę syberyjskie irysy
to tylko tyle poszło od wczoraj do góry reszta stoi w miejscu i czeka na lepsze czasy 
to tylko tyle poszło od wczoraj do góry reszta stoi w miejscu i czeka na lepsze czasy Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Cześć Jadziu-u mnie w wątku masz te cudności (Acidanthera)wklejone.
Piękna ta biała azalia.Prawdziwa perła.
Piękna ta biała azalia.Prawdziwa perła.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Świetnie wychodzą chłopaki 
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu a czy to na pewno irys syberyjski
Syberyjski nie jest z cebulek 
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Trafiłam Jadziu do Twego wiosennego wątku
Wciągałam nosem wiosenne klimaty i doprowadził mnie do rannika i irysków. Przebieram nogami z niecierpliwości
niczym sprinter w blokach. Cała jestem gotowa do biegu w grzadki, tylko czekam na znak od Pani Wiosny 
Wciągałam nosem wiosenne klimaty i doprowadził mnie do rannika i irysków. Przebieram nogami z niecierpliwości
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3057
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
No to jest nas więcej przy takiej pogodzie.U mnie cały dzień było tak jak u Ciebie ale pod wieczór zebrała się prawdziwa zima.Zawierucha jak w styczniu no i bardzo zimnoJAKUCH pisze:Co chwila świeci słonko a za chwilę sypie śnieg . Typowo marcowa pogoda .
Jadziu zajrzyj do mnie wstawiłam Ci jeszcze dzierotkę
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
ANIU ja mam równiez Acidantere ale nie zauwazyłam ,żeby pachniała tylko nie wiem jaką miała nazwe .
OLU takie kupiłam a czy one mają cebulki czy kłącza tego nie pamiętam . Zresztą przekonamy sie jak zakwitna . Nie wiem czy mam jeszcze z nich opakowanie w ogródku . Jak jutro pójdę to sprawdze
ALEKSANDRO wszystko tak powoli sie budzi . Dopiero co oglądałam ubiegłowiosenne fotki . Nawet się zastanawiałam gdzie ja te wszystkie jesienne zakupy wpakowałam jak juz i tak miałam tego dosyć trochę
NO te chłopaki w ogóle się nie spieszą do wyjścia trzeba by im jakiegoś dopalacza zaaplikowac
wtedy na pewno szybciej by to poszło . 
HANIU a u nas teraz się zrobiło zimno ,ale śnieg już nie sypie . Niewiadomo co będzie do rana .
OLU takie kupiłam a czy one mają cebulki czy kłącza tego nie pamiętam . Zresztą przekonamy sie jak zakwitna . Nie wiem czy mam jeszcze z nich opakowanie w ogródku . Jak jutro pójdę to sprawdze
ALEKSANDRO wszystko tak powoli sie budzi . Dopiero co oglądałam ubiegłowiosenne fotki . Nawet się zastanawiałam gdzie ja te wszystkie jesienne zakupy wpakowałam jak juz i tak miałam tego dosyć trochę
NO te chłopaki w ogóle się nie spieszą do wyjścia trzeba by im jakiegoś dopalacza zaaplikowac
HANIU a u nas teraz się zrobiło zimno ,ale śnieg już nie sypie . Niewiadomo co będzie do rana .

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadzia... gdzieś Ty mnie kusiła tymi Lidlowymi pergolkami?
One od jutra będą... M zaakceptował łaskawie... pewnie... nie narobi się 
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
A ja myślałam, że Ty zrezygnowałaś z pisania u siebie
Narzekasz, a wiosna u Ciebie też się pokazuje
Moja siostra w ubiegłym roku kupiła tę tanią pergolę w Lidlu i...
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Witaj Jadziu w nowym wątku, pięknie wiosennie zaczęłaś, ranniki i irysy, jak miło patrzy się na takie kiełkujące roślinki. U mnie też różne zwiastuny wiosny pokazują się ale wszystko znowu przykrył śnieg, możesz sobie wyobrazić w jakim jestem nastroju ;:99
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Kupiłam dwie pergole w Lidlu jakieś 2 sezony temu. Jedna jest już od jesieni w śmietniku a druga powyginana
Miałam na niej róże. Te pergole nadają się tylko na coś lekkiego.
A moje irysy syberyjskie mają kłącza, ale kupiłam także cebulkowe. Chyba, że te co nazywam je przez tyle lat syberyjskimi, wcale nimi nie są
Mają delikatne niebiesko fioletowe kwiaty na długich łodyżkach. Rosną w kępach, liście długie trawiaste. Lubią podmokłe tereny.Niestety nie dorobiłam się jeszcze fotek. Jestem z Wami dopiero od września.
A moje irysy syberyjskie mają kłącza, ale kupiłam także cebulkowe. Chyba, że te co nazywam je przez tyle lat syberyjskimi, wcale nimi nie są
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Basiu... nie wiem, jak Jadzia, ale ja akurat nie liczę zbyt prędko na róże w gabarytach przerastających możliwości pergoli, więc tymczasowo może się nadać dla tej kobei i tunbergii, co to się puszcza na parapecie
A jako element dekoracyjny się chyba sprawdzi?
Olu... jeśli nie udaje się za żadne skarby rozdzielić kępy, to muszą być syberyjskie
A jako element dekoracyjny się chyba sprawdzi?
Olu... jeśli nie udaje się za żadne skarby rozdzielić kępy, to muszą być syberyjskie
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Ha, ha , to Gosiu w takim razie są syberyjskie. Kiedyś próbowałam szpadlem a potem na mniejsze kępy wielgachnym nożem. Namordowałam się okrutnie :x
Te lidlowskie pergole są naprawdę delikatne.Ładnie wyglądają po zmontowaniu (mają mnóstwo śrubek, które same się potem odkręcają). Zielone , ładniutkie, ale wykonane z miękkiego aluminium i po roku użytkowania ....do wyrzucenia. Nie wiem czy utrzymają kobeę, bo jak się rozrośnie tak jak moja kiedyś, to będzie sporo ważyła ta zielona gęstwina.
Te lidlowskie pergole są naprawdę delikatne.Ładnie wyglądają po zmontowaniu (mają mnóstwo śrubek, które same się potem odkręcają). Zielone , ładniutkie, ale wykonane z miękkiego aluminium i po roku użytkowania ....do wyrzucenia. Nie wiem czy utrzymają kobeę, bo jak się rozrośnie tak jak moja kiedyś, to będzie sporo ważyła ta zielona gęstwina.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
To niech ona się rozrośnie
a potem będę się martwić
Jedną wezmę... zobaczymy
Jedną wezmę... zobaczymy
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Witaj
Szybciutko się uwinęłaś z przeprowadzką
Rannik cudny... moje to gdzieś pod 20cm kołderką........ chyba tam prędzej zdążą przekwitnąć niż wylizą
Rannik cudny... moje to gdzieś pod 20cm kołderką........ chyba tam prędzej zdążą przekwitnąć niż wylizą


