Ogródek KaRo cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22058
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Liluś,Krzysztofie dziękuję ;:168
myślę,że wróciłam do zdrowia ...
choć to trudne bo aktualnie w domu pojawiła się angina :(
Unikam ale czy to możliwe... :D
Tak cebulki mam do posadzenia ,trawe do skoszenia itp, itd..
ale nadciąga "babie lato" - słyszałam dzis prognozę...
Myśle,że bedzie dobrze,że uda mi się ze wszystkim :wink:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Cieszę się że powracasz do zdrowia a na anginę polecam owoce tarniny / dzikiej śliwki /. Są niezastąpione.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
anulka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2462
Od: 23 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

U mnie Krysiu tez panuje angina.Niestety nie mozna tego uniknąć przy większym kontakcie z ludzmi.Zdrowiej szybko a robota nie zając nie ucieknie :wink:
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Witaj, Krysiu. Podobnie , jak Ty, czekam na to " babie lato" , bo i cebule do posadzenia i inne prace w ogrodzie... trawa urosła tak, że będę musiała wpuścić stado kóz, żeby się tym tematem zajęły :wink: Jednak unikam pracy , gdy pogoda jest wyjątkowo niesprzyjająca, więc ostatnio niewiele czasu poświęcałam ogrodowi. Dziś zajrzałam do Ciebie i zobaczyłam piękne trąby datury. Zapach poczułam aż tu, w Poznaniu...
Mam nadzieję ,że ominą Cię anginy i inne jesienne przypadłości...Potrzebna jesteś na forum !!!
Pozdrawiam , Ewelina
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22058
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Witam dziewczyny!
Serdecznie mam dość chorowania ...
może to już koniec na teraz bo czas sie wziąć za robotę w ogrodzie.
Patrzę przez okno i nie poznaję ...
Czy ten bałagan na pewno jest u mnie???? :shock:
Dziś przed południem obserwowałam prześliczne widowisko ...
niezliczone ilości szpaków przysiadły w drodze do celu na moim orzechu i trawniku.
Przepięknie było i głośno ale miło. :D

Obrazek

a po południu -zabawa ze złodziejką

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
piku
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1948
Od: 12 lip 2007, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk / Podkarpacie

Post »

Witaj Krysiu w Twoim pięknym ogrodzie :!: Szpaczki :?: , a ja myślałam, że one już odleciały :oops: . Widzę, że Twoja pupilka również huligani :wink: -to pocieszające, bo mój urwis już ma 7 lat a ciągle jeszcze rozrabia :twisted:
pozdrawiam Wiesia :wit
ogród / siedlisko / sukulenty / inne roślinki
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22058
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Oj tak...zabawy w podkradanie wszystkiego to ulubione zajęcie mojej suni.
Tutaj żal było mi maskotki bo jest wyjątkowo ładna i drogocenna ...
Długo trwało zanim ją nabrałam a właściwie skusiłam dorodną dużą gruszką-
bardzo lubi jeść gruszki więc się skusiła.
Najbardziej mi żal jak podkradnie mi doniczkę z rosliną ... ;:10
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

podziwiwiam wszystkich którzy tak podziwiają szpaki - ja je zaraz wyganiam petardami jak tylko się jakiś ppokaże bo inaczej niemiał bym wcale gruszek jabłek śliwek - a najbardziej wkurzyły mnie w zeszłym roku - pelargonie ładnie przezimowaly wystawiłem na balkon przychodzę następnego dnia i pelargonie znikły - zostały tylko strzępki - ukradły mi moje pelargonie do zrobienia sobie gniazdka :/
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22058
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

;:111 Karolu to straszne ....
Byłam przekonana ,że tylko sroki są złodziejkami...
Ale szpaki ??!!Aż trudno mi uwierzyć...
W moim rejonie ptaki ,jakiekolwiek ptaki - występują nader rzadko,nawet wróbli zimą i wiosną tego roku było kilka sztuk-
stąd mój zachwyt każdym jaki nadleci.
Poza tym codziennie rano watacha szpaków przebiega mój ogród wyciągając z trawnika robale, myślę,że pędraki .
Potem spokojnie leci dalej ...uważam je za bardzo pożyteczne .
Jednak jeśli ma się sad i chce się zebrać plony - faktycznie ,szpaki mogą być niemiłymi gośćmi.
;:109 Rozumiem Cię...ale ja nadal będę się nimi zachwycać,dopóki jeszcze są .
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Ja szczerze to gołębi nie lubię :oops: :cry:
Jak byłam mała to nieraz rodzice zabierali mnie na starówkę i tam bardzo mi się podobało jak karmiłam tyle ich się zlatywało :P ale w domu popaprane parapety mnie wkurzają :evil:
Ale bardzo lubię jak zbliża się zima i wróble zbierają się w stada :P są niesamowite takie sprytne :P
Takie łobuziaki :P u mnie jest dużo srok i pliszek a sójki sie trafiają :P
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Post »

Ja mam zatrzęsienie wróbli fakt ,że to łobuziaki bo urządzają kąpiele w świeżo założonych rabatkach i kopią takie dołki.
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Krysiu ja myślałam że tylko Bady ( pies Konrada i Pati)jest taki rozrabiaka :P
Bardzo pogodne psiaki :P
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22058
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Gołębi tez nie znoszę tych dzikich ,brudzą okropnie szczególnie to widać w centrum miasta .
Wróble tak niszczą kąpiąc się ale lubię je bo są cały rok w ogrodzie... a ja niewiele mam młodych roslinek ,tym ukorzenionym już te kąpiele nie szkodzą.
Labladory to najłagodniejsze i najzabawniejsze psy - twierdzę tak po wielu doświadczeniach :D
Figo zajrzyj do wątku "Wszystko... o psach" - pokazałam tam Redę na wakacjach ....nurkuje w wodzie i w piasku. :D
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Krysiu widziałam tamte fotki :P to tak jak bym Badyego oglądała :P
Nawet jak się podlewało ogródek to najlepsze miejsce na legowisko było w kałuży :P
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Krysiu nie obrazisz się, jeżeli w Twoim ogrodzie będę bronić szpaki przed Karolem (k-c).

Wychowując szpaka od maleńkiego pisklaczka zdążyłam poznać trochę ich obyczaje i smaki.
Zgadzam się co do pelargonii, czereśni, wiśni, ale jabłka i gruszki nie należą do ich menu.

Z braku innych owoców zjedzą czerwone porzeczki, czarne, w ostateczności.
Oczywiście owoce są na deser, w niezbyt wielkich ilościach, chyba, że mało jest dania zasadniczego, czyli robaczków, chrząszczy i innych biegających, pełzających i latających.

Owoce typu jabłka i gruszki z wielkim smakiem zjadają osy. W zeszłym roku zrywałam z drzewa same skórki po jabłkach. Tak dokładnie wyjadały je osy i szerszenie, więc proszę nie oskarżaj o to szpaki. :D

Kosztem są zniszczone pelargonie, ale tylko w okresie wicia gniazda, i wydziobane czereśnie, w ostateczności wiśnie. Zyskiem wydziobane mrówki (też lubią) i wiele szkodników niszczących rośliny.
Jeśli chcesz żyć w zgodzie z przyrodą, i nie musieć stosować ciągle chemii, to szanuj wróble, szpaki, sikorki, i wiele innych ptaków. Nawet sroki są pożyteczne, wygrzebują z ziemi, z trawy, pędraki.

Jeszcze raz przepraszam za ten przydługi wywód w obronie ptaków. :oops: :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”