Cebulki zakupione,otrzymane,pozyskane - problemem

[emka]

mam pytanko: czy mogę posadzić cebule tulipanów i krokusów w czasie najbliższej odwilży? nie zdążyłam przed mrozami i zostały nie posadzone

[xipe]

Możesz posadzić.

[MirekL]

Jeśli rozmarznie... a nie zanosi się.
Można wetknąć w doniczki, postawić w chłodzie, czasem podlać... i pedzone będą.

[emka]

a pyta Was o to zawodowy ogrodnik, bo wpadłam na taki pomysł, żeby je teraz posadzić jak trochę mróz odpuści, tylko w praktyce nigdy o tej porze nie sadziłam. a że ogród nie mój, tylko klienta to troche strach. ale nic, trzeba zaryzykować, będzie doświadczenie na przyszłość

[maakita]

Ja kiedyś też miałam podobny problem (tylko ogród był mój), posadziłam tulipany pod koniec grudnia do doniczek, a w czasie najbliższej odwilży razem z doniczkami do ziemi. Zakwitły bez problemu w swoim czasie.

[MagdaMisia]

cebulom jesiennym nic się nie stanie - nie zmarzną... można sadzić...

[goni@k]

Ja kiedyś też miałam podobny problem (tylko ogród był mój), posadziłam tulipany pod koniec grudnia do doniczek, a w czasie najbliższej odwilży razem z doniczkami do ziemi. Zakwitły bez problemu w swoim czasie.

Praktykowałam ten sposób, trochę podpędzone w donicach cebule wysadzałam razem z tymi donicami do gruntu

[4rafko4]

Ja sadziłem część swoich tulipanów na poczatku grudnia (brak czasu) hehe zobacze jak to będzie.

[GrzegorzR]

Ja sadziłem część swoich tulipanów na poczatku grudnia (brak czasu) hehe zobacze jak to będzie.

W 2008 z braku czasu wkopałem cebule na przełomie listopada i grudnia, tuż przed mrozem. Nie maiałem nawet siły, by wsadzać je piętką do dołu, a szczypiorem do góry. Wsypałem, rozgarnąłem mniej więcej równo i zasypałem. Przyjęły się świetnie.

[goni@k]

Sądzę jednak, że w tym konkretnym przypadku realna jest tylko metoda podpędzenia w domu i wysadzenia razem z doniczką po rozmarznieciu gruntu.
Trzeba wziąc pod uwagę, że mamy już prawie połowę stycznia a i ziemia jest mocno zmarznięta zakładając więc, że przyjdzie odwilż potrzeba będzie trochę czasu aby grunt rozmarzł na tyle, by można było kopac.

[maakita]

Takich co w grudniu sadzili cebule (w poprzednich latach) jest sporo, wszyscy byli zadowoleni z efektów. Interesowałam się tym tematem, bo w tym roku sadziłam w drugiej połowie listopada.
Natomiast jeśli miałabym coś radzić to w pełni podzielam pogląd mojej przedmówczyni.

[Suppa]

Jedyny problem to odwilż, póki co się na nią nie zanosi a wręcz przeciwnie..

[Hekate]

wprawdzie nie styczeń a marzec, ale nie chce zakłądać osobnego wątku.
Zapomniałam na jesień posadzić cebulki Triteleia uniflora i szafirka armeńskiego (ten już puszcza) i szkoda mi by się zmarnowały. Jak myślicie można je jeszcze wysadzić do ziemi? Czy lepiej w doniczce w domu i na jesień dopiero wsadzić do ogrodu?