Śliwki węgierki - pytania i problemy
-
pols34
- 10p - Początkujący

- Posty: 12
- Od: 26 lut 2010, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Śliwki węgierki - pytania i problemy
Witam serdecznie jestem nowy na forum i chetnie wysłucham wszystkich rad.Chciałbym zapytac czym pryskac i jak prowadzic ochrone śliwki wegierki żeby coś z niej zebrac bez robaczka
izeby samo nie opadło.Od ubiegłego roku jestem dzierżawcą zaniebdanego ogrodu na którym rosna miedzy innymi 4 wegierki , w tamtym roku pieknie kwitły zawiazały owoce i nie dały rady dojrzec w cigu 3dni wszystkie opdały koniec sierpnia . Prosze o pomoc zeby sie ten rok był lepszy. Sedrdecznie pozdrawiam wszystkich ogrodników amatorów 
- Aisyrk
- 1000p

- Posty: 1194
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Śliwka węgierka
Mam taki sam kłopot ze starą węgierką. Ogrodnik powiedział mi, że to szarka i że nowe odmiany węgierek są na nią odporne, a ponieważ starych jest mało, więc nie ma też lekarstwa na wirusa szarki.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
-
pols34
- 10p - Początkujący

- Posty: 12
- Od: 26 lut 2010, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Śliwka węgierka
Być może że to szarka u mnie ich nikt nie ogladał jeszcze ,żaden fachowiec jak w tym roku nie uda mi sie zebrac jako takich śliwek to chyba nie ma wyjścia i trzeb bedzie wyciąć . Wie ktoś coś o tych nowych odmianach odpornych na szarke jakie to?
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Śliwka węgierka
Tolar, Nectavit i Promis jeśli się nie mylę. Tolar nawet lepsza od oryginalnej węgierki, bardzo słodka.pols34 pisze:Być może że to szarka u mnie ich nikt nie ogladał jeszcze ,żaden fachowiec jak w tym roku nie uda mi sie zebrac jako takich śliwek to chyba nie ma wyjścia i trzeb bedzie wyciąć . Wie ktoś coś o tych nowych odmianach odpornych na szarke jakie to?
Pozdrawiam serdecznie
-
pomolog
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1882
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Śliwka węgierka
To trzy klony 'Węgierki Zwykłej' bardziej tolerancyjne na chorobę. Niestety, odporne całkowicie nie są.Lex pisze:...Tolar, Nectavit i Promis jeśli się nie mylę...
Pozdrawiam serdecznie
-
pols34
- 10p - Początkujący

- Posty: 12
- Od: 26 lut 2010, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Śliwka węgierka
Bardzo dziekuje za podpowiedzi co do odmian czy mozecie sznowni państwo cos powiedziec jak nowe odmiany maja sie z aromatem owoców do tych starych . Mnie zalezy najbardziej nie na słodkosci ale na aromacie 
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Śliwka węgierka
Wlasciwie co to znaczy klony? Klon to osobnik posiadajacy takie samo DNA co rodzic, nieprawdaz?
Tak wiec jeśli przeszczepiamy roślinę mateczna na podkładkę o będzie to klon, tak? Tyle mi brat biotechnolog wyjaśnił
Czy w sadownictwie ma to jakieś inne znaczenie?.
Pozdrawiam serdecznie
Tak wiec jeśli przeszczepiamy roślinę mateczna na podkładkę o będzie to klon, tak? Tyle mi brat biotechnolog wyjaśnił
Czy w sadownictwie ma to jakieś inne znaczenie?.
Pozdrawiam serdecznie
Mam problem ze swoją Śliwą
Mam ją od kiedy zbudowałem dom , z 15 lat , podcinałem ją itp
Od początku marnie owocowała , obok siebie rosną dwie takie od 5 lat jak są 3 śliwki to świat , kwiatów zawsze pełno.
Na liściach siedzi coś białego.
Mam zamiar je wyciac i posadzic nowe czy jet szansa aby je odratować (obok rosnie 2 jabłonie super owocują i czereśnia także ) Rosną w słońcu
Mam ją od kiedy zbudowałem dom , z 15 lat , podcinałem ją itp
Od początku marnie owocowała , obok siebie rosną dwie takie od 5 lat jak są 3 śliwki to świat , kwiatów zawsze pełno.
Na liściach siedzi coś białego.
Mam zamiar je wyciac i posadzic nowe czy jet szansa aby je odratować (obok rosnie 2 jabłonie super owocują i czereśnia także ) Rosną w słońcu
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Śliwka węgierka
Pamiętasz liście czy nie były w takie jaśniejsze mozaikowe plamy?
Jak tak to wytnij bez zastanowienia. W tym roku wyciąłem u siebie ostatnie 3 i wszystkie miały szarke.
Owoce przy tej chorobie spadają jeszcze jak są zielone i są takie zdeformowane i lekko zafioletowione w miejscach zmienionych chorobowo.
Jak tak to wytnij bez zastanowienia. W tym roku wyciąłem u siebie ostatnie 3 i wszystkie miały szarke.
Owoce przy tej chorobie spadają jeszcze jak są zielone i są takie zdeformowane i lekko zafioletowione w miejscach zmienionych chorobowo.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
Re: Śliwka węgierka
Poczytałem o tej "Szarce" i to chyba to , nie ma co czekać wytne i już a jabłoń nie bedzie stała w cieniu
Dziekuje za porade i pomoc
Dziekuje za porade i pomoc
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Śliwka węgierka
Niestety , większość węgierek cierpi na szarke a szkoda bo bardzo mi smakują. Ponoć są klony węgierki tolerancyjne na tą chorobe.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
-
gienia1230
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Śliwka węgierka
Patrico nie napisał, że miały sporo owoców i że masowo opadały. Wręcz przeciwnie, kwitły obficie ale owoców było bardzo mało, no i jakiś biały nalot na liściach, więc być może to nie szarka. Są dwie odmiany - klony węgierki zwykłej tolerancyjnej na szarkę; Tolar i Promis. Właśnie Tolar kupiłam ubiegłej wiosny, miała bardzo ładne przyrosty. Podobno nie każda szkółka może je rozmnażać, myślałam że jej nigdzie w pobliżu nie kupię, a jednak .... kupiłam.
Pozdrawiam! Gienia.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Śliwka węgierka
Biały nalot na liściach to może być mączniak.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- koveras
- 10p - Początkujący

- Posty: 17
- Od: 6 cze 2011, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Śliwka węgierka - przycinanie
Mój dziadek 25 lat temu posadził śliwkę która dziś jest ślicznym drzewem, które co roku daje cień a co dwa lata sporą ilość owoców. Jednak jest już trochę za wysoka, zachodzi na taras i chciałbym ją przyciąć. Stąd moje pytanie - czy mogę ją sporo skrócić i przerzedzić bez obawy że padnie? I kiedy najbezpieczniej będzie to zrobić? Na jesieni czy na przyszłą wiosnę?
Czy nie starczy że ogród jest piękny? Czy muszą w nim jeszcze mieszkać wróżki?
? Richard Dawkins Bóg Urojony
http://mojaflora.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
? Richard Dawkins Bóg Urojony
http://mojaflora.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
Rossynant
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Śliwka węgierka - przycinanie
Stare drzewo - to nie "bez obawy"
Przemyśl dobrze co i jak chcesz przyciąć.
Ani na jesień, ani na wiosnę! - latem najbezpieczniej. Ma być ciepło i sucho, drzewo w pełni wzrostu by miało siły (i czas przed zimą) na zagojenie ran. Możesz teraz.
Kombinuj tak by ran po cięciu było jak najmniej i jak najmniejsze. Powierzchnie cięcia gładkie, natychmiast zamalować preparatem w stylu Funaben - farba wodna do drewna z fungicydem. Po jakimś czasie poprawić - ma być grubo i szczelnie.
Niektórzy uważają że poza tym całe drzewo prysnąć fungicydem po zakończeniu - tak dla higieny. Nie zawadzi.
Przejrzyj forum, o cięciu i formowaniu jest dużo.
Gdzieś się rozpisałem n.t. - zaraz poszukam. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=34&t=31944

Ani na jesień, ani na wiosnę! - latem najbezpieczniej. Ma być ciepło i sucho, drzewo w pełni wzrostu by miało siły (i czas przed zimą) na zagojenie ran. Możesz teraz.
Kombinuj tak by ran po cięciu było jak najmniej i jak najmniejsze. Powierzchnie cięcia gładkie, natychmiast zamalować preparatem w stylu Funaben - farba wodna do drewna z fungicydem. Po jakimś czasie poprawić - ma być grubo i szczelnie.
Niektórzy uważają że poza tym całe drzewo prysnąć fungicydem po zakończeniu - tak dla higieny. Nie zawadzi.
Przejrzyj forum, o cięciu i formowaniu jest dużo.
Gdzieś się rozpisałem n.t. - zaraz poszukam. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=34&t=31944


