Agrazka - mój ogród.
Re: Agrazka - mój ogród.
Grażynko nic się nie odzywam bo pojęcia nie mam co można by było zrobić..
ale czytam rady.. może i mi się kiedyś przydadzą ..
Ja co mogłam to podwiązałam.. no ale ja nie mam żywopłotu..
Po mału śnieg topnieje .. ja dziś zobaczyłam u siebie trawę.. i wiesz co? ona jest piękna zielona!
Niestety jest też kopiec.. czyli.. życie w ogródku nie zamarło hihihi
ale czytam rady.. może i mi się kiedyś przydadzą ..
Ja co mogłam to podwiązałam.. no ale ja nie mam żywopłotu..
Po mału śnieg topnieje .. ja dziś zobaczyłam u siebie trawę.. i wiesz co? ona jest piękna zielona!
Niestety jest też kopiec.. czyli.. życie w ogródku nie zamarło hihihi
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
-
- 500p
- Posty: 961
- Od: 20 paź 2009, o 23:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki-Budy Barcząckie
Re: Agrazka - mój ogród.
Cześć Grażynko
pączusie słodziusie i ja w tym roku muszę pomyślec nad miejscem dla magnolii
Zaś żywopłotu hmm taka szkoda ale walcz o niego pomagaj mu wstac 



- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Agrazka - mój ogród.
Grażynko i co z żywopłotem?
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Agrazka - mój ogród.
żywopłot nadal leży, ale patrzyłam nie jest połamany tylko przygnieciony.
Moja wiosna wygląda tak, jestem trochę przerażona tymi widokami, w tym bajorze pewnie mi wszystko zgnije, a te kretowiny - nie wiem czyje może to nornice?



Moja wiosna wygląda tak, jestem trochę przerażona tymi widokami, w tym bajorze pewnie mi wszystko zgnije, a te kretowiny - nie wiem czyje może to nornice?



serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Agrazka - mój ogród.
O rany 

- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Agrazka - mój ogród.
tak Aniu, rany, rany, ale jest też pozytyw pamiętasz róże zostawione w donicy przy - 15, żyją stoją w garażu i wypuszczają
nowe 


serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Agrazka - mój ogród.
Niezła pozimowa niespodzianka na trawniku
U Grzesia też trawnik podziurawiony.....
Ciekawe jakie mam bonusiki pod śniegiem ?
Fajnie ,że różyczki całe i zdrowe
.....wiosna, wiosna
......

U Grzesia też trawnik podziurawiony.....
Ciekawe jakie mam bonusiki pod śniegiem ?

Fajnie ,że różyczki całe i zdrowe


Pozdrawiam słonecznie - Baśka 

- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Agrazka - mój ogród.
To krety tak rozrabiają,czują wiosnę i robi im się ciepło stąd wentylacja.. 

pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Lamia
- 500p
- Posty: 986
- Od: 27 maja 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny śląsk
Re: Agrazka - mój ogród.
Rany! Ale smutny widok...
Co za wstrętne bestie żeby tak trawnik zryć?
Najgorsza jest ta bezsilność i to że właściwie nie mamy na to wpływu...
Co za wstrętne bestie żeby tak trawnik zryć?
Najgorsza jest ta bezsilność i to że właściwie nie mamy na to wpływu...
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Agrazka - mój ogród.
Grażynuś - ale kreciki zaczeły szaleć - u mnie to samo... będziemy miały kilka ładnych taczek dobrej ziemi do wykorzystania... choć to słaba pociecha...
A co do tej zalegającej wody... to może warto byłoby zrobić widłami trochę nakłuć - niech woda szybciej schodzi... no i potem w tym miejscu warto pomyśleć o drenażu, albo wyrównaniu (nadsypaniu) ziemi... ja w ten sposób pozbyłam się zastoin wody w paru miejscach.
A najważniejsze, że wiosna coraz bliżej i nawet te zapowiadane opady śniegu tego nie zmienią
A co do tej zalegającej wody... to może warto byłoby zrobić widłami trochę nakłuć - niech woda szybciej schodzi... no i potem w tym miejscu warto pomyśleć o drenażu, albo wyrównaniu (nadsypaniu) ziemi... ja w ten sposób pozbyłam się zastoin wody w paru miejscach.
A najważniejsze, że wiosna coraz bliżej i nawet te zapowiadane opady śniegu tego nie zmienią

- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Agrazka - mój ogród.
Grażynko u mnie jest podobnie
Ale wierzę że wszystko będzie dobrze mówię Ci

Ale wierzę że wszystko będzie dobrze mówię Ci

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Agrazka - mój ogród.
Witaj, Grażynko
Rzadko ostatnio zaglądam na forum, bo zima na tyle dała mi się we znaki, że najzwyczajniej w świecie mi się nie chce... Czy pisać o ciągle zalegającej grubej warstwie śniegu??? Niby znika, ale jest go ciągle tak dużo, że pewnie miejscami będzie zalegał do Wielkanocy... Wiosna nieuchronnie się zbliża, czemu świadectwo dają ptasie trele. Rośliny jednak ciągle śpią przykryte sporą warstwą śniegu...
Na szczęście za kilka dni wyjeżdżam naładować akumulatory i mam nadzieję wrócić w lepszym nastroju
Oby do wiosny!!!

Rzadko ostatnio zaglądam na forum, bo zima na tyle dała mi się we znaki, że najzwyczajniej w świecie mi się nie chce... Czy pisać o ciągle zalegającej grubej warstwie śniegu??? Niby znika, ale jest go ciągle tak dużo, że pewnie miejscami będzie zalegał do Wielkanocy... Wiosna nieuchronnie się zbliża, czemu świadectwo dają ptasie trele. Rośliny jednak ciągle śpią przykryte sporą warstwą śniegu...
Na szczęście za kilka dni wyjeżdżam naładować akumulatory i mam nadzieję wrócić w lepszym nastroju

Oby do wiosny!!!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Agrazka - mój ogród.
Grażynko, okropne te kopce na trawniku...U mnie też są, może trochę mniej. Nie wiem, czy to świeże czy z jesieni.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Agrazka - mój ogród.
Oj, biedny ten Twój trawnik
Życzę dużo słoneczka, żeby wszystko szybciutko wyschło
Śniegu nadal u Ciebie tak dużo? U nas już niemal stopniał od czasu, gdy wieje w górach halny.


- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Agrazka - mój ogród.
Super wieściagrazka pisze:tak Aniu, rany, rany, ale jest też pozytyw pamiętasz róże zostawione w donicy przy - 15, żyją stoją w garażu i wypuszczająnowe

To Ci powiem, że silne są, bo przeszły trochę..

