Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

a u mnie jeszcze tyle śniegu
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Też zazdroszczę ... znowu będziesz pierwsza jadła winogrona, truskawki a ja się będę oblizywać .. :evil: Ze 2 tygodnie poślizgu wyjdzie... może chociaż te na domu rusza szybciej, jedyne miejsce gdzie nie ma śniegu :heja
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Dziewczyny, nie macie pojęcia jak się cieszę, że podzielacie moją radość z kopania i grabienia :wink:
Zaraz idę pooglądać co by tu można przesadzić ;:224 bo cięzko wysiedzieć w domu, jak świeci słońce.

Aga i Asia -u was śnieg, bo działki na pewno są bardziej zaciszne, u Agi na pewno więcej cienia - u mnie patelnia i wiatr bez ograniczeń - dlatego śnieg tak znika - podam wam przykład: moi sąsiedzi, którzy mieszkają w bliźniaku, na jednej połowie, ogrodzonej siatką prawie nie mają śniegu - za to na drugiej, ogrodzonej drewnianym płotem śniegu bardzo dużo - bo tam płot chroni przed wiatrem. Wystawa ta sama (mówię o dalszej części ogrodu), gdzie nic nie zacienia.
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

No tak.. patelnia, piach i da się wejść na trawnik :)
U mnie jeszcze grząsko :(

Jesteś tytanem pracy Dominiko :)
a najbardziej mi sie podoba u Ciebie, że zarażasz tą radością.. radością ze już można coś robić a za chwilkę, że zrobiaś to :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Powiedziała co wiedziała i do ogrodu poleciała... :;230
W nocy było chyba na lekkim minusie, bo woda w piwnicy zniknęła !! :tan Za to teraz pewnie natopi się podwójnie, bo pięknie grzeje!!
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

U mnie 6, też bym chciała, żeby mi tak oszukiwał :)
Awatar użytkownika
Lamia
500p
500p
Posty: 986
Od: 27 maja 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny śląsk

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Ostatnio też myslałam o zgrabieniu trawnika ale sama sobie wytłumaczyłam że to wariactwo :;230
Widzę jednak że nie tylko ja mam takie pomysły i teraz żałuję że tego nie zrobiłam jak zobaczyłam ładne zdjecia twojej trawki...

U mnie niestety słońca jak na lekarstwo i wieje przeraźliwie brrrr...
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Dziewczyny i chłopaki :D Jestem wykończona. Trawnik zgrabiony, ale co się namachaliśmy, to nasze :lol: I tak porządne grabienie nas czeka jeszcze raz, pewnie w II poł. marca, jak juz będzie trochę cieplej. Póki co trawa już nie leży, placki z pleśni usunięte, mam nadzieję, że się przewietrzy, wyschnie (zwłaszcza że słońce i silny wiatr), i choroba nie będzie postępować. Na razie nie wygląda tragicznie.

Przesadziłam forsycję i przycięłam na 1 pęd (rozgałęziony w górze, tak jakby trochę pienna forma :) ). Pooglądałam pąki kwiatowe na drzewkach - morela ma pąki (pierwszy raz, więc tym samym uratowała się, bo już miałam ją wykopywać :roll: ), śliwki też nieźle (ta zeszłoroczna ma kilka na pewno, a starsza juz sporo). Mam nadzieję, że będą lepsze plony niż w zeszłym roku :roll: Brzoskiwnie jeszcze śpią, więc nie ma co panikować z opryskiem, zwłaszcza, że idzie ochłodzenie.
Awatar użytkownika
potfoor
200p
200p
Posty: 348
Od: 21 maja 2009, o 12:27
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

ooo, widzę że już z trawnikiem walkę podjęłas... u mnie niestety jeszcze podmoknięty teren, i sama nie wiem co mam zrobić z moim trawnikiem, jest dużo gorszy niż Twój...
a tulipany wychodzące u mnie tez mają taki kolor :)
pozdrawiam :)
muszę się tyyyle nauczyć jeszcze...
moje zmagania: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=26564
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Przesadziłaś forsycję?

Hmmmm...to może i na mojego derenia już czas?

Tylko co tam panie w pogodzie...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Monia - trawnik po wygrabieniu wygląda zdecydowanie lepiej, ale dopiero za jakiś czas będzie można stwierdzić, czy pleśń poszła precz - właściwie to dopiero jak zacznie rosnąć :roll:

Aga
- jak ziemia niezamarznięta, to można przesadzać. Ja jeszcze mam kilka potencjalnych kandydatów na liście :twisted:

Dzisiejsza fotka:

Obrazek
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Powiedz Dominiko, że już grabiliście trawnik....ja mam chyba dwie rodzinki krecie u siebie. ;:224
Awatar użytkownika
potfoor
200p
200p
Posty: 348
Od: 21 maja 2009, o 12:27
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

no Twój trawnik wygląda pięknie... też muszę mocno wygrabiać w takim razie...
gratuluję :)
a pomidora karłowego sama jestem ciekawa :) to będzie moje pierwsze warzywo :)
muszę się tyyyle nauczyć jeszcze...
moje zmagania: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=26564
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Ja pierwszy raz mam taką pleśń i na dodatek sporo tego :(
Mam nadzieję, że słoneczko to wysuszy :wink:
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

U nas też pierwszy raz pleśń. Trawnik dziś został wygrabiony, ale to takie dość słabe grabienie (dużo nie wygrabiliśmy - widać, że mnóstwo suchej trawy jeszcze zostało). Tam, gdzie była pleśń, trawa wychodziła lekko i zostawała dość łysa ziemia. Ale w sumie to trawa dość mocno się trzyma, i sądzę że prawdziwe wygrabianie (jak już będzie sucho) przysporzy nam trochę kłopotu (mordęga, choć i dziś skończyliśmy resztkami sił). Wczoraj i dziś chodziło przede wszystkim o pozbycie się zgniłych placków (większość na szczęście była zgniła tylko na górze, pod spodem nie było tragedii) i podniesienie trawy - tak, żeby docierało tam powietrze. Oczywiście usunęliśmy część suchych resztek - ale moim zdaniem było jeszcze zbyt wilgotno na prawdziwe wczesnowiosenne czyszczenie trawnika.
Pamiętam, jak w zeszłym roku wyczesywałam trawę - to dopiero były ilości!!!! Aż mi ciarki przechodzą, jak pomyślę o tym... W przyszłości będę chciała zainwestować w jakąś machinę do wyczesywania :roll:


Aaaaa... nie wiem czy już pisałam, że ten kopczyk to nie jest kreci wcale :D To chyba ja wysypałam tam popiół z kominka i taka górka się zrobiła - Rysiek dziś to obejrzał, i stwierdził, że to nie jest ziemia.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”