Felu 
oby szybciutko ta wiosna przybyła

. Ja rok temu siałam rycynusa i szybko skiekował i rósł jak na drożdżach

kobeę tęż mile wspominam, co to tunbergii to faktycznie na początku się wlecze... tak na prawdę zaczyna super rosnąć dopiero jak się ją wsadzi na ogród i ma cieplutko
Tess, dziękuję, wiosną rozejrzę się w sklepach.
Jacku, na razie niech u Ciebie sobie porośnie i zakwitnie, bo rozdasz zanim sam będziesz miał z niej uciechę ;) Ja swoją fuksję jeszcze w końcu w chłodnym zostawiłam...
Jadziu, ten bieluń jest cudowny...zastanawiam się jednak czy nie posiać go wcześniej... bo taki piękny że chce mieć go wcześniej

. Oj roślinki to jeszcze na pewno śpią...szkoda... bo opóźnią się ogrodowe widoki
Aniu jakiś tydzień temu... na razie nic nie widać... z tej samej tury siewów widzę że zaczyna kiełkować lobelia i selery... także trawka ma jeszcze czas... ale też nie mam pojęcia jak długo jej się zejdzie
i o moja dola... postanowiłam, że nic nie kupuje... ale w poszukiwaniu liliowców... znalazłam i inne CUDA!! i chyba się nie oprę
