
Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2
- riane
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 920
- Od: 24 lut 2008, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2
hmmm.... do moich powojników jeszcze nie ma dojścia. Najwyższa róża powoli wyłania się spod śniegu. I widać już połowę jałowców. Jeszcze jakies pół metra (no przesadziłam, tylko 40cm) i będzie widać trawę
. Ciekawe jak tam moje łany krokusów się czują?

Agata
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2
Też muszę obejrzeć powojniki w takim razie. Spod ziemi puszczają? Może odkryję trochę kory i podejrzę swoje 

- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2
Stokrotka, toż to pornografia ogrodowa jak dla mnie.100krotka pisze:, róże obejrzałam - przemarzły mniej lub bardziej, ale mam nadzieję, że nie wypadnie żadna, a powojniki, cud natury...pączusie mają coraz większe, Błękitny Anioł i Emilia Plater już puszczają pędy od ziemi! Spod śniegu widać już żagwin, gęsiowkę, bergenie, pierwiosnki, goździki, floksy - wszystko jakby nietknięte zimą, jakby tylko spało...i to prawda!

W moim ogrodzie wszystko pokrywają ponad pólmetrowe (na wysokość) hałdy śniegu.


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2
Imperata - ładnie brzmi, a co to jest???
Dzisiaj uważniej popatrzyłam po ogrodzie i wiesz,
u mnie też są miejsca bez śniegu i widać dzióbki cebulowych.
Na trawniku zauważyłam pleśń pośniegową
Dzisiaj uważniej popatrzyłam po ogrodzie i wiesz,
u mnie też są miejsca bez śniegu i widać dzióbki cebulowych.

Na trawniku zauważyłam pleśń pośniegową

Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2
O! Pleśń pośniegowa! To pewnie właśnie to, nad czym sie wczoraj zastanawiałam...takie białe, jakby porwana pajęczyna?
A zniknie toto samo, czy trzeba coś robić? Pierwszy raz takie cóż widzę, kiedy ostatnio było tyle śniegu, to jeszcze nie miałam trawnika ;-)
Krysiu, witaj u mnie
A wiesz, trafiłaś z tą pornografią...człowiek tak się jakoś aż dziwnie czuje, że ta przyroda taka ekstrawagancka i sama pcha się przed oczy
Tak do końca dobrze to jeszcze nie ma, w niektórych miejscach hałdy leżą dość wysokie, najbardziej zastanawia mnie, co zastanę pod największą hałdą, gdzie jest najnowsza rabatka rózano - bylinowa...chyba tęhałdę po prostu rozwalę w sobotę, bo wydaje mi sie, że nie ma na co czekać...
Elu, imperata to popularny ostatnio Red Baron. Ciekawa jestem, jak też szanownemu się zimowało w garażu...ale na razie go nie wyjmę, jeszcze całkiem przyzwoity mróz zapowiadają...
Dominiko, i spod ziemi i znad ziemi, gapię sie jak głupia na nowe pączki, mężowi szczebiotałam o tym przez telefon, chyba nawet w jego głosie wyczułam jakąś dozę zrozumienia
Riane, ja sobie uświadomiłam właśnie, ze w zasadzie, to ja nie mam krokusów...było ich po kilka w paru miejscach, ale kolejne etapy reformy chyba skutecznie je zaorały...mam za to ranniki i przebisniegi i ich będęw pierwszej kolejności wypatrywać. Potem śnieżniki, botaniczne tulipany i szafirki...a potem...ach, rozmarzyłam się...
Iza, mam jeszcze trzy duże donice z posadzonymi tulipanami i krokusami cebulowymi, też kiełkują aż miło
Pędzić ich nie będę, niech zakwitną w swoim czasie.
Stasiu - ale za to po nocach buszujesz w necie w nieludzkich porach
a ja śpię snem sprawiedliwego ;-)
(PS. Nieludzkie pory - to nie chodzi o spodnie oczywiście
)
A zniknie toto samo, czy trzeba coś robić? Pierwszy raz takie cóż widzę, kiedy ostatnio było tyle śniegu, to jeszcze nie miałam trawnika ;-)
Krysiu, witaj u mnie


Elu, imperata to popularny ostatnio Red Baron. Ciekawa jestem, jak też szanownemu się zimowało w garażu...ale na razie go nie wyjmę, jeszcze całkiem przyzwoity mróz zapowiadają...
Dominiko, i spod ziemi i znad ziemi, gapię sie jak głupia na nowe pączki, mężowi szczebiotałam o tym przez telefon, chyba nawet w jego głosie wyczułam jakąś dozę zrozumienia

Riane, ja sobie uświadomiłam właśnie, ze w zasadzie, to ja nie mam krokusów...było ich po kilka w paru miejscach, ale kolejne etapy reformy chyba skutecznie je zaorały...mam za to ranniki i przebisniegi i ich będęw pierwszej kolejności wypatrywać. Potem śnieżniki, botaniczne tulipany i szafirki...a potem...ach, rozmarzyłam się...
Iza, mam jeszcze trzy duże donice z posadzonymi tulipanami i krokusami cebulowymi, też kiełkują aż miło

Stasiu - ale za to po nocach buszujesz w necie w nieludzkich porach

(PS. Nieludzkie pory - to nie chodzi o spodnie oczywiście

"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2
Ja też nie mam krokusów w tym roku
Skończyły marnie w trakcie przekopywania, ech...
Co ty taka erotyczna?
Przed zimą u mnie pisałaś:

Pleśń pośniegowa... tego się boję
Podobno trzeba wygrabić porządnie, i chyba nawozić, żeby trawa szybko rosła (części o wygrabianiu jestem pewna
).

Co ty taka erotyczna?

Desperacja i mnie jest znana, bo jak sobie pomyślę, że teraz przez jakieś trzy miesiace będziemy tylko patrzeć (fajnie mi to wyszło, jak zwierzenia erotomana)



Pleśń pośniegowa... tego się boję


- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2
Kto ja? Ja spokojny czlowiek jestem i obserwuję życie we wszelakich jego przejawach
to Krysia - Ignis zaczęła 
Nawozić trawnik...oooo, nad tym, to sie musimy dobrze zastanowić. W zeszłym roku M. sypnął saletry, to przez miesiąc klął jak szewc, tak szybko rósł


Nawozić trawnik...oooo, nad tym, to sie musimy dobrze zastanowić. W zeszłym roku M. sypnął saletry, to przez miesiąc klął jak szewc, tak szybko rósł

"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2
A ja właśnie mocznikiem, lub saletrzakiem będę sypać - niech ma
W zeszłym roku na wiosnę sypnęłam, i było świetnie - trawnik-marzenie 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2
Pewnie miewałam pleść wcześniej, ale nie zwracałam na nią uwagi, albo była na mniejszym obszarze.
Skoro jest na odkrytym już terenie, to spod reszty śniegu też się pokaże
.
Na pewno trzeba to wygrabić, ale nie wiem, czy coś jeszcze?
Zapytam Tadeusza, chyba kiedyś u niego coś czytałam na ten temat.
Skoro jest na odkrytym już terenie, to spod reszty śniegu też się pokaże

Na pewno trzeba to wygrabić, ale nie wiem, czy coś jeszcze?
Zapytam Tadeusza, chyba kiedyś u niego coś czytałam na ten temat.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2
a ja sobie wjechalam na trawnik
U musze go uklepać..
ale jak .. jak teraz jest takie fajne błotko

U musze go uklepać..
ale jak .. jak teraz jest takie fajne błotko

z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- riane
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 920
- Od: 24 lut 2008, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2
Wygrabić koniecznie i to jak najszybciej, bo to zbita skorupa i nie dopuszcza powietrza do trawy. W zeszłym roku zwlekałam z wygrabieniem i cały kawał trawnika szlag trafił. Na szczęście nie zmarnowało się, bo i tak założyłam tam rabatę. Niemniej późną wiosną było tam klepisko...
Agata
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2
No tak, tylko musi śnieg się rozpuścić, żeby wygrabić. A na to na razie się nie zanosi, od środy znów ochłodzenie.
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2
Ja też mam pleśń
paskudnie to wygląda, ale w tym błocku nie ma szans grabić... musi przeschnąć... a tu od jutra deszcz... potem ochłodzenie, ech... życie
Saletrzak, mówicie?


Saletrzak, mówicie?

- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2
Pleśń i u mnie jak byk
Aż się boję tego widoku, jaki się ukaże po stopnieniu całości śniegu 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2
Oglądałam dzisiaj trawnik u siebie, miejscami ta pleść jest jak folia przeźroczysta,
w innym miejscu ma taki różowy nalot (zarodniki?????????).
To tylko na tych miejscach, gdzie zginął śnieg, co pod resztą, to nie wiem.
http://globaldarn.org/index.php?option= ... &Itemid=64
i tu http://www.ihar.edu.pl/choroby_i_nasiennictwo_traw.php
w innym miejscu ma taki różowy nalot (zarodniki?????????).
To tylko na tych miejscach, gdzie zginął śnieg, co pod resztą, to nie wiem.
http://globaldarn.org/index.php?option= ... &Itemid=64
i tu http://www.ihar.edu.pl/choroby_i_nasiennictwo_traw.php
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety