Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

wow
no piękne zakupy :)
a czemu tylko ja mam tarcić pieniądze.. co?
Dziś w Lidlu kupiłam słoneczniki różne i Osteospermum

Muszę sobie jakoś przetłumaczyć.. że koniec...

z agapantami mam tak samo jak Ela.. a nawet lepiej bo wsadziłam go w końcu do ziemii a on się obraził i nie zakwitł .. no to ja się obraziłam i nie zabrałam go do domu.. zostawiłam..
podobnie kallę..
i spokój :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Zakupów tylko można pozazdrościć. :uszy :wit
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13137
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

wiosnę już złapałaś w ogrodzie czyli nadzieja, że już się będzie panoszyć w naszych ogródkach ;:138

zakupy super, widzę kalię też się do niej przymierzam, tylko ze trzeba ją wykopywać ale co się nie robi dla naszych roślinek, :;230
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Witam :-)

Dominiko, kalla nie zimuje u nas, posadzę ją do donicy, i będę zimować... zobaczyłam u e-Geni i pozazdrościłam :-)

Elsi, mnie ta sama mantra wpadła do głowy, jak popatrzyłam na eukomis ;-)

Gorzatko, galtonie drogie tak sobie - za 3 sztuki 7 zł z kawałkiem. Jak chcesz ten lak, to daj znać, jego naprawdę niełatwo upolować.

Iza - Azi - bo to nie trzeba przyspieszać. Niech sie samo "odkopie" :-) Od wczoraj u nas wieje jak wściekłe, i pierwszy raz widzę korzyść z wiatru - moze pomału osuszy nam drogę dojazdową, bo mój samochód wygląda po dzisiejszym dniu tak, że wstyd siew mieście pokazać :;230

Liska - ja też mam na razie dość, jeszcze w planach zakupy bylinowe na Miłocinie, ale to juz z listą ;-)

Stasiu, pozazdrościć, to nie wiem, moze głupoty i pazerności ;-) Chociaż i tak nie wzięłam wszystkiego, co mi siepodobało ;-)

Taruś, to sobie przetestuj kalię, będziemy porównywać.

Tymczasem pozdrowienia od olka :wit

Obrazek
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Jaki on dorodny :D
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

On taki olek, że aż Aleksander :lol:
Błocko rzeczywiście okrutne, autko po wycieczce nadaje się do gruntownego mycia, a to tylko twarde drogi były... spływa po nich...
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

O ten to jest olek co się zowie!!! :shock: Wygląda, jakby w ogóle zimy nie było. Mój to jakaś bieda z nędzą :roll:
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Ten olo ma w ogóle ciekawą historię :-)
Jak sześć lat temu przyszłam do nowej pracy, to stało tam sobie na oknie coś takiego strasznie biednego, że aż litość brała...to był oleander, ale w ogóle nie cięty, więc występował pod postacią paskudnego 80-centymetrowego badyla.
Ja wtedy jeszcze nie wiedziałam, kto on zacz, i jak z nim postępować, ale przy jakiejś okazji obcięłyśmy go i podzieliłyśmy z koleżanką na kilka kawałków. Mój olek to właśnie potomek tamtego nieszczęśnika :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Dzis jechalam do Auchan i myslalam sobie... nic niekupuje.. juz kupilam przecież .. i wiesz co sobie uswiadomilam? Sklep to pikus.. w marcu namiot otwierają.. dopiero się zacznie ...

śliczny ten olek .. moje suche.. podlewam..
z uśmiechami Iza
u liski
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Liska nie będziemy kupować bez głowy, tak na hurra, bo jesteśmy już wybredne, powtarzaj: nie........ :lol: :lol:
No, chyba, że trafi się naprawdę jakaś okazja, roślinka w dobrej cenie, którą upatrzyliśmy w czyimś ogródku,
a że tych ogródków jest tyle, a w każdym coś upatrzyliśmy ................ :;230 :;230
100krociu moje olki też już się ocuciły, w tym tygodniu będę przesadzać i bliżej światła je dam (nadal w chłodzie).
Znalazłam moje bulwy, kłącza i cebulki - jak myślałam, u Taty stoją, ale w takim pomieszczeniu,
w którym Tacie zimą "złapało" (MRÓZ :twisted: ) rurki od c.o. (miał nieszczelne okienko).
I teraz dopiero zastanawiam się nad losem moich szczawików, tygrysówek, begonii, eukomisu..... w ziemi były, może OK???
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

elsi pisze: No, chyba, że trafi się naprawdę jakaś okazja, roślinka w dobrej cenie, którą upatrzyliśmy w czyimś ogródku,
rany wiesz ile mi sie takich okazji trafia???????????
asertywności się uczę.. na razie oblewam.. ale wiesz.. moze w końcu załapię..
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Ładny olo i nawet pomyslalam, ze chciałabym go do mojej kolekcji. Łatwiej mi jednak rezygnować , gdy pomyślę ile czasu poświęcam na samo podlewanie kwiatów domowych.
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Feluś...ja też mam dużo kwiatów domowych, ale chyba żadnego naprawdę wymagającego - peperomie, sansewierie, fikusy, szeflerę, bluszcz, aloesy i takie tam...może dlatego jakoś nie czuję presji, nawet jeśli czasem coś zaniedbam, to prędko z tego świata nie zejdzie ;-)

Liska, biznesplan trzeba mieć :-)

Elsi, ja mam parę rzeczy w nieogrzewanym garażu, i też siezastanawiam, jaki ich los...różę w donicy, imperatę i coś tam jeszcze...

Dzisiaj był dobry dzień...po pracy napasłam dzieci (a moje dzieci niełatwo napaść do syta ;-) ) i poleciałam na ogródek...ziemia mlaszcze, gdzie śnieg stopniał, tam kretówki, róże obejrzałam - przemarzły mniej lub bardziej, ale mam nadzieję, że nie wypadnie żadna, a powojniki, cud natury...pączusie mają coraz większe, Błękitny Anioł i Emilia Plater już puszczają pędy od ziemi! Spod śniegu widać już żagwin, gęsiowkę, bergenie, pierwiosnki, goździki, floksy - wszystko jakby nietknięte zimą, jakby tylko spało...i to prawda!
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Ja się ekscytuję centymetrowymi pędzelkami krokusów i czubeczkami tulipanów, tam gdzie trochę odtajało. A u Ciebie czytam, że widać już żagwin, gęsiowkę, bergenie, pierwiosnki, goździki, floksy no i na dodatek znaki życia na powojnikach. Ech, życie jest piękne :D
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

100krotko, masz rację. Ja chyba należę do tych normalnych, co jeszcze o 7oo śpią :;230 :;230 :;230
Szkoda ;:223
Pozdrawiam, pa ;:196 :wit
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”