Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
magdala

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

dominikams pisze:A ja nie umiem tak się wyluzować :cry:
Bo wiesz , kręgosłup dla ogrodnika jest bardzo cenny...
Chociaż pewien lekarz od kręgosłupa i rwy kulszowej powiedział mi ,że najgorsze dla
kręgosłupa są właśnie- prace ogrodowe.. :| Rzeczywiście -przyjmujemy nieraz tak dziwne i ekstremalne pozycje....
No i te przeciążenia .
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Ale jak tu sobie odpuścić te drobne przyjemności? :wink:
Ja tak sobie myślę, że teraz to się "rwiemy" do ogródka, pielić byśmy chciały na okrągło, ale jak przyjdzie co do czego... plecki się odezwą :oops:
To taka refleksja po myciu okien :;230
magdala

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

gorzata76 pisze: Ja tak sobie myślę, że teraz to się "rwiemy" do ogródka....
...a potem mamy "rwę " kulszową :evil:
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

:lol: :lol: :lol: Masz rację, Gosiu :) Nie ma szans. Chociaż ja sobie obiecuję, że od następnego sezonu (nie tego co teraz, bo jeszcze za dużo roboty), będę bardziej racjonalnie dawkować sobie te przyjemności :wink:
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Lepiej w tym też bądź racjonalniejsza, wiem co mówię... przez ogródek czasem chodzę i stękam na kręgosłup... co się raz uszkodzi to już się nie chce naprawić. Chociaż jak pracuję w ogrodzie to absolutnie nic mnie nie boli ;:224 Najgorzej jak za długo leżę :;230
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

magdala pisze:
dominikams pisze:A ja nie umiem tak się wyluzować :cry:
Bo wiesz , kręgosłup dla ogrodnika jest bardzo cenny...
Chociaż pewien lekarz od kręgosłupa i rwy kulszowej powiedział mi ,że najgorsze dla
kręgosłupa są właśnie- prace ogrodowe.. :| Rzeczywiście -przyjmujemy nieraz tak dziwne i ekstremalne pozycje....
No i te przeciążenia .

Też się nie dziwię :roll:
Zwłaszcza gdy ktoś jest ogrodnikiem pasjonatą i ciągle robi przekopki w ogródku :;230
Sama nieraz mam tak dziwne pozy, że potem stanąć nie mogę :;230
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

DOMIŚ ty już naprawdę rwiesz się na calego do prac polowych . Dzięki za instrukcje . Wszystko kupię i będe w pogotowiu czekac na START . Wiwat dla Adama za srebro ,że też ten wiatr musiał sprzyjac Amanowi a nie Adamowi . Miłej niedzieli
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Witam, Kochane Ogrodniczki, z rana :wit

Wczoraj na dobranoc czytałam nr Działkowca z 2008 r i znalazłam tam akrykuł o szczypiorku czosnkowym. Dziś więc wysiewam, bo podobno można go też uprawiać w domu. Co prawda twierdzą tam, że w pierwszym roku zbiory są niewielkie, ale trudno - trzeba w końcu zacząć :)

Przymierzam się do zrobienia szala ja szydełku, jakąś pętelkową metodą :roll: Fajny wzór, niby nieskomplikowany, ale muszę to jeszcze zgłębić ;:24
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

a ja myślałam, że szczypiorek jest jednoroczny..
To mnie pcieszyłaś.. to znaczy że mój w tym roku porządnie się ruszy??? bo w zeszłym jakiś taki anemiczny był :)

a jeśli chodzi o wysiewy to właśnie piję herbatkę z melisy ze swoimi listkami :)
i jak tu nie kochać paraptowych hodowli.. ???

Szal na szydełku? życzę powodzenia.. znając Twoją niecierpliwość do braku robótek ziemnych ... będziesz go robić przez najbliższy rok hihihih

zawsze się znajdzie jakaś dziura w śniegu, pzrez którą będziesz sadzić, przesadzać.. :;230
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

liska pisze:Szal na szydełku? życzę powodzenia.. znając Twoją niecierpliwość do braku robótek ziemnych ... będziesz go robić przez najbliższy rok hihihih
zawsze się znajdzie jakaś dziura w śniegu, pzrez którą będziesz sadzić, przesadzać..
Zgadzam się z liską, złą porę wybrałaś na ten szalik ;:224 jeszcze miesiąc temu może zrobiłabyś go w mig, ale teraz.... na szczęście będzie Ci potrzebny dopiero za rok, to się wyrobisz ;:3
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

A ja mam siedzącą pracę i niestety, efekty dla kręgosługa są koszmarne :-( Jak sobie łopatą pomacham, to czuję, że żyję...

Jazdy na łyżwach niby sie nie zapomina, ale jednak, nie do końca. Ja w podstawówce wymiatałam, teraz zaczęłam regularnie chodzić z dzieciakami i nie mogę sobie odtworzyć przekładanki do tyłu. No nie mogę i już...w zasadzie, prawie mi sie udało, ale zima sie kończy i z naszego lodowiska zrobiła się jedna kałuża...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

cześć, Dominiczko :D
100 lat nie byłam na forum :oops:
dzisiaj wpadłam prosto do Twojego nowego wątku, a tu już tyle postów natrzaskane :lol:
życzę dobrego sezonu - Tobie i innym ogrodniczkom :wit
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Witaj Dominiko! :wit
Byłam u Jadzi i tam przeczytałam o ukorzenianiu roślin w trocinach. Czy mogłabyś napisać
cos więcej na ten temat.
Miłej niedzieli ;:3
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

No wiem, wiem, macie rację, ale może wieczorami znajdzie się chwila? :roll: Co mi szkodzi spróbować :wink:

Iza - jeśli masz na myśli czosnkowy, to on jest wieloletni, i się rozrasta (kępy do 40 cm szerokości nawet).

Stokrociu, mi też robi dobrze machanie szpadlem, i plecy mnie nie bolą od tego (znaczy jak przegnę, czyli cały dzień kopię, to tak, ale szybko mija, i zdarzyło się to tylko 2 razy w ub. roku). Za to siada mi nadgarstek i łokieć czasem.

Monia :shock: Wszelki duch.... Jak miło cię widzieć :wit
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

goryczka143 pisze:Witaj Dominiko! :wit
Byłam u Jadzi i tam przeczytałam o ukorzenianiu roślin w trocinach. Czy mogłabyś napisać
coś więcej na ten temat.
Miłej niedzieli ;:3

Oczywiście, zaraz poszkam tej fotki.... Jest!!

Obrazek

Trociny wyparzam (na wszelki wypadek, zwłaszcza te, których używam ponownie) - przelewam je wrzątkiem na sitku, albo do miski i na to wrzątek, potem odsączanie, jak wystygną. Trzeba porządnie je wycisnąć. W pojemniku koniecznie dużo dziurek. Po napełnieniu pojemnika trocinami, można podłożyć ligninę, ręczniki papierowe, bo woda na pewno będzie spływać przez 1 dzień. Ma być wilgotno, ale nie mokro. Ja trocin nie ubijam, można je trochę przycisnąć, ale delikatnie. Dzięki temu patyki mają dostęp do dużej ilości powietrza.

Jak widać, jak ukorzeniam na ogrzewanej (nie cały czas) podłodze. Mam też inną "ukorzeniarkę", zrobioną z wiadra z wodą, cegieł i grzałki akwariowej :D Na cegły talerz, woda ma dosięgać do brzegów talerza, ale nie wlewać się na niego. Na to PET z zawartością jak na wcześniejszej fotce. Co jakiś czas sprawdzam poziom wody, i dolewam. Temperaturę ustawiam na 25 - 28 stopni. Przeważnie na początku w tej wyższej granicy, potem zmniejszam.

Podlewam rzadko - trzseba pogrzebać i zobaczyć, czy już jest mniej wilgoci. Woda nie może być zimna (szok dla nowo tworzących się korzeni), ja podlewam taką lekko ciepłą, nie za dużą ilością
potem znów coś pod pojemnik, żeby nadmiar wody się wchłonął.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”