Szkółka ogrodowa -jak założyć??

[kairu]

Jakubie uważam, że bardzo mądrze myślisz na temat szkółkarstwa. Popieram Cię i fajnie by było gdyby takich ludzi było jak najwięcej.

[nocny_drwal]

Jeszcze kilka lat temu była troszeczkę inna sytuacja. Teraz wystarczy sobie wpisać w you tube "Grafting trees" i wyjdzie ładnych kilka poradników jak szczepić, krok po kroku z detalami. A będzie tego jeszcze więcej z każdym rokiem. Co mi za różnica, że powtórzę wiedzę, którą można znaleźć w pierwszym lepszym podręczniku do szkółkarstwa? Mam sporo fachowych książek z Timber press'u, jak ktoś szuka pomocy, chętnie pomagam i w nich szukam. A za każdym razem, jak ktoś pyta o zakładanie działalności/szkółki odpowiadam, najważniejsze jest doświadczenie... Tego nie zastąpi nic.

[AgnieszkaG.]

Drwalu obudziłeś moje wspomnienia, kiedy to brałam udział w projekcie w stanach, zmierzającym do wyhodowania brzoskwini odpornej na szarkę. Co tydzień spotykaliśmy się na niesamowitej burzy mózgów, każdy mówił, co zrobił, gdzie ma problem, co zamierza itp. Dostawało się tysiące rad, wiele pomysłów. Było co rozważać. Wróciłam do Polski i tutaj dostałam obuchem w głowę - pytać o proste sprawy nie wypada - bo wstyd się przyznać, że się tego nie wie. O trudniejsze zagadnienia też lepiej nie pytać, bo i tak ci nikt nie powie. To znaczy są tacy co ci pomogą, ale generalnie to wyjątki, wiekszość jest mało chętna do odpowiadania na pytania, do podpowiadania. Na seminariach lepiej za dużo nie mówić, bo ci ukradną temat i pomysł. No po prostu poezja.

[PM68]

Nocny Drwalu, jakie masz pozycje nt rozmnażania roślin ?

[nocny_drwal]

Miło mi powitać szkółkarza w naszym skromnym gronie Jeżeli możesz, to proszę powiedz, jakie masz podejście na temat dzielenia się informacjami szkółkarskimi (dyskusja na ten temat była na poprzedniej stronie). A Pytania na pewno się znajdą

A teraz z innej beczki, czyli taka mała ciekawostka, liście Acer palmatum :

[PM68]

Szkółka jest przedsiębiorstwem i żeby istnieć nie może tego faktu kontestować. Tak jak i w innych przedsiębiorstwach często o sukcesie decyduje pomysł, wiedza i profesjonalizm. Stąd rozumiem tych, którzy pojmują szkółkę bardziej w kategoriach ekonomicznych, że niechętnie wyjawiają swoje tajniki i 'patenty' bo tym sposobem wzmacnia się konkurencję.
Z drugiej strony istnieje całkiem spora grupa ludzi, którzy wykonują swój zawód bardziej z zamiłowania niż dla kariery i dlatego chętnie rozmawiają na tematy, które ich pasjonują.
Naukowe wsparcie szkółkarstwa jest w mojej opinii w naszym kraju szczątkowe, stąd dzięki takim osobom właśnie możemy doskonalić swoją praktyczną wiedzę. Choć zawodowo zajmuję się roślinami to nie jestem szkółkarzem i stąd tym chętniej wpisuję się do tej drugiej grupy.

[nocny_drwal]

Ja bym miał pytanie o ukorzenianie roślin z rodzaju prunus. Jestem w trakcie doświadczenia z Pissardii. Muszę zebrać jeszcze trochę danych i przerobić je statystycznie. Czyli jeszcze ten i przyszły rok, bo do tej pory robiłem na zbyt mało liczebnej próbie. Ale już dochodzę do ponad 90% (naokoło 100 sadzonek), więc nie jest źle
Czeremcha i jej odmiany ukorzenia się jak chwast, to akurat dziwne nie jest. W dobrych warunkach ukorzeniła mi się morelobrzoskwinia (ale tu miałem tylko kilka pędów, więc na razie to mi nic nie mówi). Wiśnia wczesna też ładnie się ukorzenia. Nie mogę tylko dojść do porozumienia z piłkowaną. Ktoś ją ukorzenia?

[PM68]

Mądre księgi piszą, że najlepsze efekty uzyskuje się z sadzonek pobranych w środku lata i późnym latem. [ Amanogawa 18 %, Kanzan 70 %, Tai-Haku 100 %, Shimidsu 20 %, Roseo-Plena 90 %].
Sadzonki muszą być zranione i traktowane 8000 ppm IBA w talku, zamgławiane, w substracie torf : piasek 2:1. Dobrze robi dolne podgrzewanie. Trudno się ukorzenia odmiana Shirotae.
Inna technologia zaleca 1000 ppm IBA w talku, perlit : torf 3:1 i zamgławianie.

[nocny_drwal]

No właśnie... Ja sprawdzałem terminy letnie dla piłkowanej ( Kanzan i Shirofugen) z zerowym powodzeniem i prawdę powiedziawszy już sobie letnie terminy odpuściłem.

[MirekL]

W ostatnim szkółkarstwie jest artykulik o ukorzenianiu wiśni, oczywiście tych do pojedzenia
Ale wnioski ciekawe- wyniki ukorzeniania silnie zależą od odmiany.

[nocny_drwal]

Też mnie te różnice zastanawiają. Z tego wynika, że czynnik, jakim jest odmiana, może mieć większy wpływ od pozostałych czynników typu podłoże, ukorzeniacz itd. Czy te dane pochodzą z jednego źródła, czy może od różnych autorów?

[MirekL]

Czteroletnie doświadczenie. Zależnie od roku i odmiany 30-70%. Przeżywalność po wysadzeniu do gruntu podobnie.
Typowe- u iglaków podobnie. Niektore odmiany korzenią się jak perz w chyba każdej porze- a niektóre- szkoda gadac.

[nocny_drwal]

Ja obserwując pissardii mogę powiedzieć, że nie jest problemem ją ukorzenić. Problemem jest ją przesadzić. W pierwszym roku bez nawozu dorosła do około 1,5m. Pissardii tworzy 2~3 silne korzenie, które rozgałęziają się daleko od sadzonki. Dla porównania czeremcha 'Coloratus' Tworzy zbitą masę krótkich korzeni. Z taką to nie ma w ogóle problemu przy przesadzaniu.
Teraz tak się zastanawiam, bo może faktycznie doborem ukorzeniacza by coś tu zmienił?

[loeb]

Przepraszam że się znienacka wpinam w wątek, ale widząc rozmowę o ukorzenianiu i tego liścia.. Może mogłabym się czegoś dowiedzieć - mianowicie bardzo chciałabym rozmnożyć jeden dąb. Poki co szukałam informacji ile się dało, i wszędzie jest tylko szczepienie - w którym jestem totalnie zielona ale będę ćwiczyć, i ewentualnie ukorzenianie przez założenie doniczki z substratem na zraniony pęd - na co nie będzie czasu.. Otóż dąb rośnie na terenie przeznaczonym do zwózki drzewa z lasu, jest młodziutki - w lecie to był taki długi patyk. O ile przeżył zimę i zające, oraz wycinanie wszystkich siewek jak leci przez ludzi od zwózki - będę miała w sumie tylko jedną szansę. Myślałam żeby spróbować go wykopać i przesadzić, a górny pęd przyciąć i zaszczepić, ale chciałabym możliwie zwiększyć swoje szanse. Proszę, podrzućcie jakieś pomysły. Czy z liścia można spróbować?A jeśli tak jak to się robi?

[Fallenangelv]

loeb witaj na forum.
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=218