Trudne początki

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
nikaa
50p
50p
Posty: 95
Od: 25 sty 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Trudne początki

Post »

Witam wszystkich odwiedzających mój wątek!
Proszę do radę. Czy u Zygopetalum obcina się pęd po opadnięciu kwiatów. Czy czeka się aż sam zeschnie?
Pozdrawiam!
Wiola
Awatar użytkownika
Baryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3108
Od: 8 wrz 2008, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Baryczy

Re: Trudne początki

Post »

Myślę, że lepiej poczekać, aż zaschnie. Roślina "wyssie" z niego soki, poprawiając swoja kondycję.
Jest pewna zasada przy uprawie storczyków, by nie obcinać tego co żywe i zielone:)
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2392
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Trudne początki

Post »

Baryczko ,racja ;:108 ,obcinami jak uschną pędy./w większości tak jest w niektórych bot.nie/

Dusiu ,
A co deszczówki to zaznaczaj ,ze Ty miałaś złe doświadczenie ze stosowaniem.Po prostu, miałaś pecha do tej spod kominów :D .i tyle :x
Taka "gęsta"od brudów , faktycznie musi być szkodliwa, z uwagi na zanieczyszczenia .

Podobnie złą może stać się deszczówka żle przetrzymywana.Parę dni i ...frytki.

Ostrzeganie przed deszczówką , graniczy z tworzeniem legend.

Absolutnie :idea:, takie indywidualne przypadki, nie mogą dyskwalifikować deszczówki .
Do końca nie jesteśmy przekonani , ze to był powód Twoich strat.
* nawożenie, którego nie było, lub nawóz nn? inne czynniki opisywałaś przecież ,więc coś jeszcze było na rzeczy..
Złożyły się ,ot tak.
A ponieważ :P ...musi być winny to piszesz, ze deszczówka zaszkodziła.

Jako pierwsza z wód , najlepiej spełnia wymagania dla storczyków .,Wynika to w badaniach przewodności, badań jakości itp...... i efektów w jej stosowaniu.

Myślę,ze już starczy takiego odradzania, nie będąc pewnym ,co tak do końca zaszkodziło storczykom.

Czym innym jest ostrzeganie, aby stosować wyłącznie pozyskaną czystą deszczówkę .
Inne są niezdatne do użycia
.To zawsze możemy pisać.

Sądzę , ze jest to zrozumiałe.

Trzeba zaznajomić się z tekstami o wodzie na stronach storczykowych, to nie teoria. Będzie jeszcze jaśniej.

JOVANKA
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Trudne początki

Post »

Ja czerpię wiedzę nie ze stron, a z własnych doświadczeń. A że potraciłam dużo storczyków od deszczówki to wiem, że nie należy jej używać, bo więcej z niej szkody niż pożytku.
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2392
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Trudne początki

Post »

Wielka szkoda,bo jednak literatura wiele daje.
Z doświadczeń /jednak małe masz/ hm....wnioski masz błędne. Bo zakładasz ,ze jest tylko jedno żródło zła.
Czyli więcej nie dostrzegasz, bo nie masz woli ,chęci i wiedzy.
Jak ma być sformułowane ostrzeżenie, wskazałam . I tego trzymaj się w wypowiedziach, jak musisz coś napisać.
Jesteśmy na forum publicznym i ważna jest rzetelność wypowiedzi.

Towarzysko na blogu własnym ,możesz napisać co chcesz nawet ,ze woda jest sucha.

Dalsze wnioski szerzące fałszywą opinię o deszczówce w ogólnieniu, będą moderowane .
Dyskusja dalsza jest bezprzedmiotowa.Temat deszczówki zamykam.
JOVANKA
Awatar użytkownika
nikaa
50p
50p
Posty: 95
Od: 25 sty 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Trudne początki

Post »

Dziękuje za odpowiedź :)
Pozdrawiam!
Wiola
Awatar użytkownika
Moniś
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 17 kwie 2009, o 23:57

Re: Trudne początki

Post »

Witajcie ! :( Dlaczego zaczynają usychać pąki, mam go dopiero kilka dni. Przeczytałam na forum, że może to byc spowodowane za małą wilgotnością powietrza. Czy to jest jedyna przyczyna?
Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
nikaa
50p
50p
Posty: 95
Od: 25 sty 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Trudne początki

Post »

Mam podobny problem, ale podejrzewam że przyczyną jest przeciąg, zimne powietrze, wietrzenie pokoju. Wczoraj wieczorkiem rozszczelniłam sobie w pokoju okno na parę godzin i dzisiaj rano wszystkie pąki żółte. Chyba to przez to bo korzonki są zdrowe i zielone, liście też jędrne.
Moniś , a w momencie zakupu był w idealnym stanie? może podróż ze sklepu do domu się do tego przyczyniła...zimne powietrze nie służy.

Przedstawiam swoje najnowsze nabytki:

Wielkokwiatowy faluś:
Pozdrawiam!
Wiola
Awatar użytkownika
nikaa
50p
50p
Posty: 95
Od: 25 sty 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Trudne początki

Post »

Niestety szwankuje mi Fotosik więc zdjęcia będą później...

Teraz wspomnę tylko że moja reanimacja nie przynosi efektu jak na razie, storczyk stanął w miejscu, nie jest ani lepiej ani gorzej.

Nie wiem czy to dobry znak, że nie jest gorzej?

Zyguś przekwitł, tak samo dendrobium.

Dwa inne falki wypuszczają listki, ale stan ich korzeni jest coraz gorszy- ich podłoże zamieniło się w ziemię. Niestety nie znalazłam w sklepach odpowiedniego, chciałam grubszą korę, a wszystkie jakie mi wpadły w ręce bazowały na torfie. W końcu zamówiłam extra z OS. Mam nadzieje że przesyłka szybko przyjdzie, bo korzonki z dnia na dzień żółkną coraz bardziej.
Pozdrawiam!
Wiola
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Trudne początki

Post »

Jak nie działa fotosik to może spróbuj zalinkować na http://www.iv.pl ? Ja używam tej strony, bo tam nie ma limitów.

Co do korzonków, może za dużo podlewasz, skoro żółkną? Ja w większości mam kupne podłoże, ale jak nie są przelane to jest wszystko ok.
Awatar użytkownika
Moniś
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 17 kwie 2009, o 23:57

Re: Trudne początki

Post »

Nikaa Storczyk w dniu zakupu był idealny, miał zielone pąki ale miał sucho więc na drugi dzien podlałam. Jednak faktycznie okno było uchylane chyba zbyt często i do tego droga ze sklepu hmm Teraz na podstawku jest woda ale donica nie dotyka bezpośrednio, zrobiłam tak jak piszecie: wiecej światła, nie ma w pobliżu kwiatow, świeczek, nawet mokre ręczniki mam na kaloryferach hehhehehe :D Jedna roślinka a takie zamieszanie, opieka prawie jak przy dziecku
Awatar użytkownika
nikaa
50p
50p
Posty: 95
Od: 25 sty 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Trudne początki

Post »

Skąd ja to znam :), oglądanie z każdej strony czy coś nie wyrasta, sprawdzanie czy korzonki są srebrne, doglądanie czy keramzyt wilgotny, czy kaloryfer nie za gorący, czy słoneczko nie przypala, czy robactwo nie odwiedza itp....ale ma to swoje uroki:)
Tylko mój mąż patrzy na mnie z coraz większą obawą, gdy tak oglądam 3 razy dziennie każdy mój okaz storczyka.
Pozdrawiam!
Wiola
Awatar użytkownika
nikaa
50p
50p
Posty: 95
Od: 25 sty 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Trudne początki

Post »

Moje nowości :)

Obrazek

Obrazek

Dziękuje Storczykowa za namiary tej strony!

Jakość zdjęć beznadziejna, ale takie mi ostatnio wychodzą.

Co do podlewania Storczykowa, to wydaje mi się że nie podlewam za często, dopiero jak podłoże porządnie przeschnie. Ale chyba za wolno przesycha, i dlatego kicha.

Dzisiaj kąpałam część moich storczyków i jak wyjmowałam jednego to wylała się z niego woda prosto w stożek wzrostu drugiego.
Wytarłam tą wodę jak mogłam wacikiem, ale martwię się że mi zacznie gnić.
Pozdrawiam!
Wiola
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Trudne początki

Post »

Ale cudne Phalaenopsis.... Mam takiego jak ten drugi, nawet mi teraz kwitnie. Gdzie je kupiłaś? Ja takiego po sklepach jeszcze nie widziałam.
Awatar użytkownika
paulaa
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 18 paź 2009, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie... jest piękne

Re: Trudne początki

Post »

Piękne nowe nabytki, ten drugi to mój wymarzony. Niech długo kwitną. :wink:
Problemem nie jest sam problem, lecz Twoje podejście do niego, jasne?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”