Ogród Kryski - 1 cz. 2007r
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Tak naprawdę to nie wie czy to żmiję przychodzą do mnie w goście, czy ja przyszłam na ich teren. Zachciało mi się domu w takim miejscu i muszę jakoś się do tego przyzwyczaić. Tak jak radził mi jeden herpetolog /fachowiec od gadów/ próbuje sie "zaprzyjaźnić" ze żmijami na odległość.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Witam.
Krystyno, bardzo dziwne ta znikające zaskrońce, mogły zniknąć z twojego tematu ale wątpię żeby zniknęły z twojego ogrodu , podejrzewam, że to Ty przyszłaś na ich teren.

Ale myśl pozytywnie, co by było gdybyś przyszła na teren np. słoni ?

Taki sympatyczny ale gdyby usiadł na grządce ????????????????
Pozdrawiam, Krzysztof.
Krystyno, bardzo dziwne ta znikające zaskrońce, mogły zniknąć z twojego tematu ale wątpię żeby zniknęły z twojego ogrodu , podejrzewam, że to Ty przyszłaś na ich teren.

Ale myśl pozytywnie, co by było gdybyś przyszła na teren np. słoni ?

Taki sympatyczny ale gdyby usiadł na grządce ????????????????
Pozdrawiam, Krzysztof.
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Wtedy powstało by oczko wodne.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Mysz to nie mam ale nornic to ci u mnie dostatek.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- Iwcia&Patyrek
- 500p
- Posty: 770
- Od: 5 sie 2007, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Tak, to jest dynia ale na nasionach napisane było, że piżmowa. Bardzo smaczna. Pestek faktycznie nie zauważyłam, ale przecież gdzieś musiały być skoro sprzedają nasiona. Następne będę dokładniej sprawdzała. Za kilka dni napiszę co można zrobić z dyni. Z tej, którą widać na zdjęciu, były zrobione placuszki.piku pisze:Czyżby to była dynia bezpestkowa
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Trochę mnie nie było a tu takie piękne zdjęcia. Krysiu dzięki za podpowiedź (coś sobie odgapię).
A szarotki bardzo lubię ......natomiast wężę, zaskrońce i inne pełzające zabierzcie ode mnie
Duża przestrzeń a tak pomysłowo "zrobiona". Fantastyczne miejsce.
Ciekawe jak tam tykwy porosły a o dyni bez pestek nie słyszałam ale już teraz się dowiedziałam.

A szarotki bardzo lubię ......natomiast wężę, zaskrońce i inne pełzające zabierzcie ode mnie

Duża przestrzeń a tak pomysłowo "zrobiona". Fantastyczne miejsce.
Ciekawe jak tam tykwy porosły a o dyni bez pestek nie słyszałam ale już teraz się dowiedziałam.


- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Dzisiaj na placuszki:Ttrzemy dynię na drobne wiórki / nie tak jak ziemniaki ani buraki/ solimy i odstawiamy na 15 min.chatte pisze:Krysiu, na placuszki też dasz przepis? Kiedyś zrobiłam placki z cukinii. Były nawet niezłe, ale zgubiłam przepis. (teraz zrobię z niej leczo. Ale mam kilka dyniek, z którymi nie mam co zrobic
Potem dodajemy jajko i mąkę - tyle żeby ciasto nie było za bardzo rzadkie. Następnie łyżką na rozgrzany olej na patelni i smażymy na wolnym ogniu. Potem można popudrować cukrem, posłodzić miodem, czy dodać konfitur, dżemu albo powideł.
Ta dynia, którą pokazałam na zdjęciu, puszcza mało soku po posoleniu i mąki daję niewiele, do tego jest bardzo słodka i jem ją bez żadnych dodatków.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- kryska
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2338
- Od: 30 kwie 2007, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Elizabetko tykwy rosną i mają mnóstwo owoców. Chyba mam w tym roku tylko dzbanowate. Wydawało mi się, że sadziłam też te duże "kobry" ale nie widzę owoców. Łudzę się, że jednak po zerwaniu tej masy liści coś się jeszcze znajdzie.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk