Mój ogród - IwonaA

[piku]

O rany, też bym chciała takiego męża, gdzieś Ty takiego znalazła

[Xa-b]

Mąż? O matko.. wymienimy się mężami ? na jednego drożdżowca! Mój robi rewelacyjne naleśniki!

[IwonaA]

haaaaaaaaaaa, teraz modna jest zamiana żon, a mężów to nie słyszałam haaaa,
no mąż trafił mi się wszechstronnie uzdolniony, jutro pokażę Wam inne jego dzieła;
możliwości jest wiele, tylko z czasem są problemy, wiecznie na wszystko go mało
i mało; pozdrawiam :P ;

[Xa-b]

Trudno o dobrego męża teraz.. zwłaszcza jak ktoś jest taka małpa zielona jak ja. na szczęscie On jest zaślepiony miłością

[jolciajci]

Oj pociekła mi ślinka na kawałek tego drożdżowca ;:13 .
Chyba zaraz pójdę do kuchni i może jakąś babę piaskową upiekę bo mój M nie ma takich talentów jak twój Iwonko :P .
Pozdrawiam.

[IwonaA]

Na drożdżowca zapraszam , a teraz jeszcze kolejne dzieła mojego męża



i kilka portrecików tego co jeszcze kwitnie

[Erazm]

... a teraz jeszcze kolejne dzieła mojego męża...

Gratulacje dla męża. Ma zdolności ...

[IwonaA]

rudbekie w swojej krasie




aksamitki



nasionka trzmieliny



i jesienny wiciokrzew



a hortensje to chyba się pomyliły, jedne kwitną, a inne dopiero maja pąki



mam tylko nadzieję, że nie zanudziłam Was lawiną zdjęć

[IwonaA]

jeszcze kilka widoczków





rozwar ma jeszcze ochote rozwinąć płatki, nachyłek go dogania, a słonecznik i aster
pysznią się pełnym kwiatem

[IwonaA]

bergenia wysuwa nieśmiało pączusia, ciekawe, czy się rozwinie do mrozów
clematis też by chciał zakwitnąć, a goździk oszalał



jeszcze kilka wrzosów podkopanych przez kreta

[IwonaA]

a może winogronko?



na budlei siedział motylek , ale jak podeszłam odfrunął hiii



funkia chyba lubi deszczową pogodę

[IwonaA]

oj, między winogronkiem się zaplątała mięta, rozrasta się jak szalona , znowu
muszę powyrywać

[Xa-b]

U mnie już po winogronkach, bulkają sobie radośnie w balonach

Kwiatki piękne, szkoda że ja nie mogę teraz wyjść do swojego ogrodu Przez te deszcze straciłam możliwość zobaczenia jesieni na działce. Teraz już do końca września zostaję w Krakowie

[IwonaA]

Przykro Aniu, że nie możesz podziwiać jesieni na działce , mimo, że zimno i ostatnio
mokro, kwiatuszki kwitną i wcale nie chcą się szykować do zimowego snu.
Ten rok był nadzyczaj mokry, ale mysle ,ze wielu odmianom to się nawet podobało.
Twoja działeczka jest urocza, szkoda,że nie pokażesz nam aktualnych jesiennych zdjęć.Pozdrawiam cieplutko :P

[IwonaA]

U mnie zimno , mówili, 20 stopni, hiiii chyba przy grzejniku......

Znalazłam jeszcze kilka fotek , mam nadzieję ,ze się powtórzą , bo jak widzę
mam dar do powtórnych zdjęć, ale to chyba z roztargnienia





i mój ukochany storczyk