Ogród Kryski - 1 cz. 2007r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

O qrczę, u mnie był zaskroniec, ale taki malutki, to nie mógł być Twój ;:185
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Karolino zaskroniec to miłe zwierzątko a jak sie boi ludzi.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Kto mi powie dlaczego w poście z dnia 10.08 z godz.14;55 zniknęły zdjęcia zaskrońca. Czyżby naprawdę ktoś go sobie przywłaszczył?
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22063
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Krysiu - zdjęcia zniknęły bo zmieniłaś im adres na swoim serwerze.
Prawdopodobnie je usunęłaś .
Przypomnij sobie jakie robiłaś ostatnio porządki w swoich fotozbiorach.
Tylko Ty - autor postu i właściciel zdjęcia może coś zmienić lub "namieszać" w swoich forumowych materiałach.
Pozdrawiam :D :wink:
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

KaRo , nic sobie nie przypominam, żebym robiła jakieś porządki w moich postach. Sprawdzałam w fotosiku i tam te zdjęcia są a tu zniknęły. Ale mogłam to zrobić nieumyślnie bo dużo rzeczy związanych z komputerem jest dla mnie jeszcze wielka tajemnicą. A powiedz czy mogłam usunąć te zdjęcia po 1300 minutach od ich zamieszczenia. One tam były kilka dni a nawet i tygodni.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Nie daruję i zaskroniec tu musi być
Obrazek Obrazek
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
KarolinaL
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1290
Od: 2 kwie 2007, o 18:08
Lokalizacja: Poznań

Post »

Fajny wężyk! :wink: No dobra, niegroźny, bo niejadowity, a ugryźć może? Nie znam się na wężach, a jakbym takiego spotkała, to chyba najbardziej bałabym się o mojego psa :(
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Karolino, czy Twój pies zaczepia wszystko co sie rusza? Mój poprzedni tak robił i ukąsiła go żmija. A niedawno obecna moja suka wytarzała się chyba na zaskrońcu. Córka to widziała ale ona nie bardzo rozpoznaje węże. Nie wiem, czy zaskrońce gryza, one po prostu uciekają i to bardzo szybko przed człowiekiem. Słyszałam, że ze strachu mogą czymś opryskać. Nie bardzo wiem czym, czy wymiocinami czy może z drugiej strony. Są bardzo zwinne i nieraz zdarzyło mi sie jak szybko biegłam, że zaskroniec w miejscu zrobił przewrót i uciekł. kiedyś nawet mój wnuczek płakał, że mu "wąs" uciekł.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
KarolinaL
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1290
Od: 2 kwie 2007, o 18:08
Lokalizacja: Poznań

Post »

Oj tak, mój pies musi się zapoznać z wszelkim żywym stowrzeniem, na szczęście żmiji nigdy nie spotkała. Jakby zobaczyła takiego "wąsa", to na pewno próbowałaby zawrzeć przyjaźń lub zapolować :wink: Na szczęście nie biega zbyt szybko jak na psa. A jak się skończyło dla Twojego psa spotkanie ze żmiją (czy z żmiją? :roll: )? :(
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

To ja teraz muszę stąpać ostrożnie :P
Obrazek
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

KarolinaL pisze: A jak się skończyło dla Twojego psa spotkanie ze żmiją (czy z żmiją? :roll: )? :(
Że to było ukąszenie żmii dowiedzieliśmy sie po 2 dniach u weterynarza. Stało sie to w sobotę i nikt tego nie widział. Psu bardzo spuchła noga ale myśleliśmy, że może źle skoczył, bo to był straszny rozrabiaka. Po dwóch dniach okładów noga dalej była spuchnięta i w poniedziałek weterynarz odnalazł ślad po ukąszeniu - dwie dziurki. Pies przeżyłby tę "przygodę" ale mimo to dostał leki bo ukąszenie mogłoby wpłynąć w późniejszym okresie na różne części ciała.
Figo czy tylko po moim ogrodzie będziesz stąpać ostrożnie, czy po innych też.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Krysiu zawsze stąpam ostrożnie :P ale po Twoim wyjątkowo :P
Nie chciała bym nadepnąć zaskrońca :P no i żeby mnie nie łyknął :P
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Nadepnąć zaskrońca jest dosyć trudno ale żabki są w szczególnym niebezpieczeństwie.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
KarolinaL
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1290
Od: 2 kwie 2007, o 18:08
Lokalizacja: Poznań

Post »

To mnie uspokoiłaś Krysiu, bo myslałam, że pies raczej by nie przeżył takiego ukąszenia. U nas w okolicy żadnych węży nigdy nie widziałam, ale często chodzimy na spacery do lasu, a tam nigdy nie wiadomo co piesek sobie znajdzie :roll: :wink:
Awatar użytkownika
Beata T
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2386
Od: 18 sie 2007, o 18:40
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

O jej no takiego gościa to ja bym nie chciała mieć ....wszystko tylko nie żmije....
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”