 ] już trzeci rok i chodzi jak nówka a pracy trochę jest przy drzewkach i nie tylko
 ] już trzeci rok i chodzi jak nówka a pracy trochę jest przy drzewkach i nie tylko   .
 . A kupiłem go głównie dlatego że jest świetnie wyprofilowany i pasuje mi do ręki.
A odnośnie siekiery jak najbardziej polecam fiskarsa. Mam taki siekieromłot [czy jakoś tak się to nazywa..], porąbał już mnóstwo drzewa i praca nim jest o wiele wygodniejsza, no i nie tępi się.



 one są chyba podzielone wg wagi... a czy tylko rozłupuje, czy również można rąbać drewno w poprzek "słojów"?
 one są chyba podzielone wg wagi... a czy tylko rozłupuje, czy również można rąbać drewno w poprzek "słojów"? 
 


 ), natomiast okulizak fiskarsa muszę 3 razy dłużej ostrzyć i wtedy z wielkim trudem jakiegoś włosa zetnie
 ), natomiast okulizak fiskarsa muszę 3 razy dłużej ostrzyć i wtedy z wielkim trudem jakiegoś włosa zetnie   
   Ale faktycznie fiskars ma grubszą stal, od victorinox,a więc może to dla tego?
  Ale faktycznie fiskars ma grubszą stal, od victorinox,a więc może to dla tego?  
 
		
