
Ogródek Mony74
Re: Ogródek Mony74
Witaj Mona! Zrobiliście kawał dobrej roboty i to w krótkim czasie! Moje gratulacje! 

grazka_j - moje wątki
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
Re: Ogródek Mony74
Witaj Mona
Jak sobie przypomnę chwilę, gdy przeprowadziłem się do bloku, to kojarzy mi się tylko wszechobecne błoto, kałuże, ogólny bałagan, który dopiero po kilku latach przemienił się w koślawe chodniki i ogródki z marchewką i pietruszką, ewentualnie otoczone żywopłotem z ligustru. Dopiero w ostatnich latach zaczęły one nieśmiało przemieniać się w trawniki i kwiatki
A u Ciebie?
Fantastyczna praca i jej owoce. Po prostu oaza piękna
Książkowa wręcz ilustracja powiedzenia - "Małe jest piękne"
Serce się raduje patrząc na Wasz ogródek 

Jak sobie przypomnę chwilę, gdy przeprowadziłem się do bloku, to kojarzy mi się tylko wszechobecne błoto, kałuże, ogólny bałagan, który dopiero po kilku latach przemienił się w koślawe chodniki i ogródki z marchewką i pietruszką, ewentualnie otoczone żywopłotem z ligustru. Dopiero w ostatnich latach zaczęły one nieśmiało przemieniać się w trawniki i kwiatki





- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogródek Mony74
Matko Boska, co za dzieło sztuki!!!!!!!! Normalnie Ci zazdroszczę, że mieszkasz w bloku
Nie wiem, jakich słów użyć, żeby wyrazić mój zachwyt, więc tylko

Z niecierpliwością czekam na kolejny sezon w Twoim ogrodzie







Z niecierpliwością czekam na kolejny sezon w Twoim ogrodzie

Re: Ogródek Mony74
zajrzałam z ciekawości na forum, bo pewna byłam, że wszyscy, tak jak i ja i mój ogródek, pogrążeni są w śnie zimowym!
a tu taka niespodzianka -dziękuję Wam za wizytę i ciepłe słowa. na razie wszystko zasypane po uszy, nie widać gdzie kończy się rabatka, a zaczyna trawnik. zachodzę w głowę ile roślin przeżyje tą zimę - niby taka pokrywa śniegowa powinna zakonserwować, ale strach jest. bambusy puszczone na żywioł - albo się uda, albo się nie uda.
idę rozejrzeć się po gościnnych wątkach.

a tu taka niespodzianka -dziękuję Wam za wizytę i ciepłe słowa. na razie wszystko zasypane po uszy, nie widać gdzie kończy się rabatka, a zaczyna trawnik. zachodzę w głowę ile roślin przeżyje tą zimę - niby taka pokrywa śniegowa powinna zakonserwować, ale strach jest. bambusy puszczone na żywioł - albo się uda, albo się nie uda.
idę rozejrzeć się po gościnnych wątkach.
Re: Ogródek Mony74
A nie ,nie ... na forum gorący czas poszukiwania nasion ,wysiewania tychże, nowych
ogrodowych planów itp
Przecież na ten śnieg nie da się już patrzeć...
A my w dodatku rozpoczęliśmy dopiero ferie
- to niby powinniśmy się cieszyć z zimy ...
ogrodowych planów itp

A my w dodatku rozpoczęliśmy dopiero ferie

Re: Ogródek Mony74
chcesz powiedzieć, że mam tyły, bo siedzę i nic nie robię? o mamo, powinnam się porozglądać bo zostanę z niczym
. my właśnie wróciliśmy z Zieleńca, jakże udany wyjazd. no, ale skoro na forum już tak wrze, to muszę się porozglądać koniecznie! (i wysiać w końcu werbenę patagońską, której nasiona dostałam w zeszłym roku od andowan. nie chcę jej zawieść, że się zmarnowały
)


Re: Ogródek Mony74
a poza tym miałam taką wizję: poczekam, aż śniegi puszczą i zobaczę, co się ostało. a potem zaplanuję
, no, ale ja jestem zielona i naiwna w tej kwestii 


Re: Ogródek Mony74
Wiesz , Mona- te śniegi to mogą puścić i w kwietniu..
Nieco mnie to smuci
.
Pamiętam jak jednego roku już w marcu można było wkroczyć na działkę (zero śniegu)
przygotować grządki -a teraz -zanim to stopnieje - to maj będzie!!
Ciekawe jak tam nasze kokornaki przetrwały ?
Twój to jeszcze był duży ,ale ten mój maluch ???
Latem w ogrodnictwie widziałam dorodną sztukę i już wcale nie taką drogą
Myślę ,że się skuszę....
A to wysiewanie nasion to trochę jak terapia
Takie to przyjemne codziennie
wyglądać kiełkowania
Nieco mnie to smuci

Pamiętam jak jednego roku już w marcu można było wkroczyć na działkę (zero śniegu)
przygotować grządki -a teraz -zanim to stopnieje - to maj będzie!!
Ciekawe jak tam nasze kokornaki przetrwały ?
Twój to jeszcze był duży ,ale ten mój maluch ???
Latem w ogrodnictwie widziałam dorodną sztukę i już wcale nie taką drogą

Myślę ,że się skuszę....
A to wysiewanie nasion to trochę jak terapia

wyglądać kiełkowania

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1272
- Od: 5 sie 2009, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek Mony74
Witaj Monaa poza tym miałam taką wizję: poczekam, aż śniegi puszczą i zobaczę, co się ostało. a potem zaplanuję,

Przynajmniej dobrze się bawiłaś w Zieleńcu, ja nie mogę wydostać się poza własna bramę!

Bywałam u Ciebie latem, potem miałam trochę przerwy...obejrzałam fotki jesienne, zachwyty i rozczarowania...sporo tego.
A tylko rok w ogrodzie! Imponujące osiągnięcie, możesz być dumna!
Nie sądziłam, że werbenę patagońską można pozyskać z siewu. Też podoba mi się ta roślina, czy wszystkie nasiona wysiałaś już?

Pozdrowionka

Re: Ogródek Mony74
no witam ponownie!
rdest na razie hortensji nie zagraża, ale będę pamiętała. czy da się werbenę uzyskać z siewu jeszcze nie wiem, ale mnie Ania z Piaskowej przekonywała, że tak! więc spróbuję w tym roku. muszę tylko nabyć drogą kupna ziemię i trochę plastikowych doniczek i do dzieła!
rdest na razie hortensji nie zagraża, ale będę pamiętała. czy da się werbenę uzyskać z siewu jeszcze nie wiem, ale mnie Ania z Piaskowej przekonywała, że tak! więc spróbuję w tym roku. muszę tylko nabyć drogą kupna ziemię i trochę plastikowych doniczek i do dzieła!
- martinez_82
- 500p
- Posty: 662
- Od: 1 wrz 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Ogródek Mony74
Pięknie to wszystko wygląda. na pewno dużo pracy to kosztowało ale ekekt jest piękny super mieć takie mieszkanie z wyjsciem na ogród. Pozdrawiam serdecznie Marcin
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogródek Mony74
Mono śliczne widoki zimowe pokazałaś,ale już mogłaby zima ustąpić miejsce wiośnie
Śniegu masz zdecydowanie mniej niż ja w ogrodzie



Śniegu masz zdecydowanie mniej niż ja w ogrodzie


- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Re: Ogródek Mony74
Mona taka ilość śniegu przynajmniej zabezpieczyła roslinki przed mrozami. No i zacznij siać już, bo wiesz...to przyspiesza wiosnę
Pozdrawiam cieplutko...


Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
Re: Ogródek Mony74
no i wiecie co? wzięliśmy się do pracy w weekend, tnąc, grabiąc i wyrzucając zeszłoroczny bałagan.
i nagle okazało się, że wiosna do nas przyszła! niepostrzeżenie! a na dodatek, na wczoraj obciętych trawach (żebym to ja pamiętała odmianę) mam 2 cm przyrosty! od wczoraj! nie mam zdjęcia, ale wrzucę jutro. na razie to co ukazało się naszym oczom po zagarnięciu zimowego bałaganu:






nawet na wiciokrzewie pojawiły się pąki, chociaż byłam pewna, że go kobea zaduśiła całkiem!

i nagle okazało się, że wiosna do nas przyszła! niepostrzeżenie! a na dodatek, na wczoraj obciętych trawach (żebym to ja pamiętała odmianę) mam 2 cm przyrosty! od wczoraj! nie mam zdjęcia, ale wrzucę jutro. na razie to co ukazało się naszym oczom po zagarnięciu zimowego bałaganu:






nawet na wiciokrzewie pojawiły się pąki, chociaż byłam pewna, że go kobea zaduśiła całkiem!
