Oczko wodne z siatkobetonu

Oczka wodne, stawy kąpielowe, strumienie, kaskady, skalniaki, rośliny wodne, itp
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Oczko wodne z siatkobetonu

Post »

Poniżej cytuję wypowiedź Pawła zaczarpniętą z innego tematu i wcale nie po to aby z nim polemizować, ale dlatego, że jest to jedyny wątek poruszający ten temat, który udało mi się znaleźć na tym forum (chyba, że wyszukiwarka mnie oszukuje)

Paweł Woynowski pisze:Trzeba było tak od razu. Kotwy z drutu V służą do mocowania siatki Rabitza do brzegu wykopu przed betonowaniem. Działają tak jak zszywki do papieru Przykładasz siatkę do sciany brzegu i żeby sie nie zsunęła mocujesz ją do ściany czymś takim V. ...
A co, chcesz może robić oczko z siatkobetonu?
To poczytaj posty na forum o oczkach bo to nie moja dziedzina. Ja siedzę w oczkach naturalistycznych z folii, EPDM i gardenmatu (maty bentonitowe). Nie widzę betonu w ogrodzie, ale to moje zdanie. Są tacy którym to pasuje. Betonu mam w nadmiarze w wielkiej płycie w której mieszkam i jej otoczeniu.
No i jednak mała polemika -( uwazam, że beton można tak zamaskować i odpowiednio obsadzić, że nie będzie go widać) - ale to tylko tyle.
Paweł Woynowski pisze: ..Lecz jest to specjalna folia do oczek z PVC, a nie budowlana lub ogrodnicza jak niektórzy robią, która w najlepszym przypatku wytrzymuje 2 - 4 lata.
Osobiści bał bym się zakładać taką, bo przebudowa oczka jest bardzej kosztowna i pracochłonna niż budowa nowego...
I to są "święte słowa" - właśnie ja jestem w takiej sytuacji, moje oczko wytrzymało zaledwie 6 lat :evil:

Ja jednak postanowiłem teraz wykonać oczko z satkobetonu.
Na ten temat jest trochę informacji w sieci, przeglądnąłem wiele takich stron - opisywane są tam różne metody z zastosowaniem różnych materiałów stosowanych jako uszczelniacze i z zastosowaniem różnych siatek.
Na jednym z for uzyskałem informację o stosowaniu zamiast siatek stalowych siatki z włókna szklanego. Jednak więcej informacji nie udało mi się zdobyć. Informacja mnie o tyle zaintrygowała, że zacząłem szukać takiej siatki ...i udało mi się jedynie znaleźć siatkę używaną przy robotach związanych z ociepleniem budynków.
Jednak czy jej wytrzymałość jest wystarczająca???
Czy spotkał się ktoś z taką metodą wykonywania siatkobetonu do oczka wodnego?

Andrzej.
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1623
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Siatka do ociepleń jest bardzo mocna. Ja używałem nawet do transportu dużych kamieni.
Jakub . . . . .
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1550
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Oczko wodne z siatkobetonu

Post »

paco pisze:I to są "święte słowa" - właśnie ja jestem w takiej sytuacji, moje oczko wytrzymało zaledwie 6 lat :evil:
Ja jednak postanowiłem teraz wykonać oczko z satkobetonu.
Na ten temat jest trochę informacji w sieci, przeglądnąłem wiele takich stron - opisywane są tam różne metody z zastosowaniem różnych materiałów stosowanych jako uszczelniacze i z zastosowaniem różnych siatek.
Na jednym z for uzyskałem informację o stosowaniu zamiast siatek stalowych siatki z włókna szklanego. Jednak więcej informacji nie udało mi się zdobyć. Informacja mnie o tyle zaintrygowała, że zacząłem szukać takiej siatki ...i udało mi się jedynie znaleźć siatkę używaną przy robotach związanych z ociepleniem budynków.
Jednak czy jej wytrzymałość jest wystarczająca???
Czy spotkał się ktoś z taką metodą wykonywania siatkobetonu do oczka wodnego?
Andrzej.
Andrzeju, poczułem się wywołany do odpowiedzi. :D
Z góry zaznaczę, że nie bardzo się znam na siatkobetonie, wpada tu od czasu do czasu AurorA, to fachowiec od siatkobetonu.

Moim zdaniem siatka z włókna szklanego nie jest odpowiednio sztywna, a taka konstrukcja (skorupa) ze względu na cienkie ścianki (ok 5 cm) powinna być wytrzymała i sztywna. Poza tym nie może nasiąkać wodą, i uwalniać z betonu wapnia do wody (odkwasza wodę) dlatego niektórzy malują ją specjalnymi środkami uszczelniającymi.

Wykonanie siatkobetonowej konstrukcji jest bardzo pracochłonne i wymaga wiedzy i dużo więcej materiałów niż izolacja na folii.

Osobiści nie widzę betonu w ogrodzie, jestem zwolennikiem naturalistycznych ogrodów, a w takim beton to zaprzeczenie idei.

Folia również nie jest naturalnym materiałem, lecz jej ułożenie jest dużo prostsze i tańsze niż siatkobeton. Każdy amator bez większych nakładów może taką izolację wykonać. Poza tym po kilkudziesięciu latach folię można łatwo unicestwić, w przeciwieństwie do betonu. Innym jej plusem jej elastyczność i można pokrywać nią dowolne kształty.

Dzisiaj folie są dostępne w kilku rodzajach. Począwszy od najtańszych, co nie znaczy że gorszych folii PVC, producent daje gwarancję na 25 lat od uszkodzeń spowodowanych warunkami atmosferycznymi i promieniowaniem UV.

Droższą i jednocześnie bardziej trwałą jest izolacja z EPDM, to syntetyczny kauczuk wymieszany z innymi składnikami, co w efekcie daje materiał który ma 400% wytrzymałości na rozciąganie, oporność na promieniowanie UV i warunki atmosferyczne, elastyczność zachowuje do temp. -40 stC.

Innym materiałem mającym zastosowanie w dużych oczkach i stawach jest mata bentonitowa np. GardenMat. Ma właściwości samowulkanizowania się, w momencie uszkodzenia np. przez korzenie roślin. Trwałość 99 lat, na tyle producent daje gwarancję. Ma też i wady, jest trudna do ułożenia przez amatora ze względu na swoją wagę (w sprzedaży w rolkach o wadze ok 1200 kg) i sposób łączenia poszczególnych płacht (tzw. igłowanie). Po ułożeniu wymaga obsypania podłożem o grubości ok 30 - 40 cm. Cena 1m2 tej maty, jest porównywalna z membraną EPDM, lecz ze względu na specyficzny sposób łączenia (na zakład), trzeba jej zużyć do 60 % więcej niż potencjalnie EPDM. GardenMat rekompensuje nam koszty i kłopoty z budową, naturalnym wyglądem uszczelnienia oczka.
Na takiej izolacji został wybudowany staw w Ogrodzie Botanicznym w Lublinie.

Więcej na temat tych materiałów znajdziesz TUTAJ

Moje oczko na Polskiej folii PVC 0,8 mm, działa bez zarzutu od ponad 15 lat, mimo częstych w nim wizyt psów osiedlowych i dzieci również osiedlowych, bo "prosę pana, piłka mi tam sama wpadła" :D

Tak że szczerze namawiam do budowy oczka na folii lub EPDM. :)
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
Awatar użytkownika
AurorA
200p
200p
Posty: 318
Od: 30 sty 2007, o 19:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Brwinów k/Wa-wy
Kontakt:

Post »

Na jednym z for uzyskałem informację o stosowaniu zamiast siatek stalowych siatki z włókna szklanego. Jednak więcej informacji nie udało mi się zdobyć. Informacja mnie o tyle zaintrygowała, że zacząłem szukać takiej siatki ...i udało mi się jedynie znaleźć siatkę używaną przy robotach związanych z ociepleniem budynków.
Jednak czy jej wytrzymałość jest wystarczająca???
Siatka musi być stalowa, gdyż tylko ten materiał dobrze współpracuje z betonem. Tylko stal ma wystarczająca wytrzymałość na rozciąganie i przy okazji dobrze się łączy z betonem (siatka powinna być lekko zardzewiała i nieocynkowna).Odpowiednia jest siatka Rabitz'a. Siatki muszą mieć proste druty i nie powinny być zgrzewane czy nacinane - takie się nie nadają.

Bardzo dużo informacji na ten temat jest na mojej stronie i na forum, jednak mam zabronione podanie linku :lol:
Pozdrawiam Arek.
Oczko wodne żaden problem
jurek54
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 21 sie 2007, o 10:00

Post »

Witam wszystkich
Nie jestem specem od betonu ale kilkanaście lat temu wykonałem male oczko (około 11m kwadratowych )w najgłebszym miejscu ma około 1.5m użyłem do tego właśnie siatki zwykłej ogrodzeniowej i kilka prętów stali zbrojeniowej co prawda ścianki chyba mają wiecej niz 5cm grubości , ale oczko trwa do dziś ryby w nim doskonale czuja (dzikusy karasie liny i coś czego nie znam przyniesione z Wisły) rozmnażajac sie oczko ma pewno w tym momencie około 15 lat mam tylko wieczne problemy z glonami i właśnie o tym chcialem u Was poczytać
pozdrawiam Jurek
monika k
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 12 wrz 2007, o 19:45
Lokalizacja: Kalisz

Oczko betonowe

Post »

Witam
Ja też mam oczko betonowe już 6 lat i ciągły problem z glonami,próbowałam wszystkiego, nawet napowietrzałam tlenem.Pomogło na miesiąc.Widziałam elektryczne urządzenie do zbierania zanieczyszczeń z brzegów.Działa jak ssawka do której jest przymocowana szorstka gąbka wielkości kartki papieru, ale w żadnym specjalistycznym sklepie kupić nie mogę. Wracając do oczka z betonu. Zanim zaczniesz zalewać cementem to po wykopaniu formy, wyłóż folią, nalej wody, by ziemia "docisnęła się" potrzymaj z 3 dni i wypompuj.My nie dawaliśmy zbrojenia,natomiast na folię zwykłą nałożyliśmy taką z wypukleniami, stosowaną w budownictwie(pospinaliśmy je)i zaczęliśmy nakładać 3 cm warstwę zwykłego cementu z piaskiem.Po skończeniu całość przykryliśmy folią by cement dojrzał(gdy podsychał,spryskiwaliśmy go)Na tą warstwę po zawiązaniu nałożyliśmy dwukrotnie cement wodoodporny do oczek. Jest drogi, ale bardzo wydajny.(stosuje się go samego) Może dziwić was iż o sprawach męskich pisze kobieta, ale takie czasy.Jak będę miała zdjęcia na DVD to prześlę wam całość mojego imperium,(działki)która ma aż 300m3 :roll:
Spacer+uśmiech=zdrowie.
Tego wszystkim wam życzę
Maria
ODPOWIEDZ

Wróć do „OCZKA wodne, kaskady, skalniaki, rośliny wodne”