Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 1

[x-p-k]

Aniu - masz wspaniałą kolekcję martagów, której zresztą Ci pozazdraszczałem hehe (chociaż nazwałbym to ładniej zainspirowaniem się) i mam już posadzone całe 10 odmian, nie mogę się doczekać wiosny i ich kwitnienia!

[werbenka]

Aniu, jestem pod wrażeniem Twojego ogrodu, posiadasz tyle pięknych kolekcji różnych roślin.
Od dawna podobały mi się piwonie, mam kilka w swoim ogrodzie, a teraz chciałam powiększyć swoją kolekcję. Już mam kilka zamówionych w sklepie internetowym, choć wiem, że wiosna to nie najlepsza pora do sadzenia, no ale ta niecierpliwość!. I tu chciałam Cię prosić o radę - czy można posadzić piwonie w takim miejscu w ogrodzie, gdzie jest dosyć wysoki poziom wody gruntowej i na wiosnę jest dość mokro (ziemia lekka piaszczysta). Nie musiałbym w lecie dbać tak bardzo o podlewanie, czy może posadzić raczej w suchym miejscu (ogród na spadku terenu) i pilnować podlewania? Będę bardzo wdzięczna za podpowiedź.
Pozdrawiam, werbenka

[andowan]

Maju-fioletowa trąbka budzi duże zainteresowanie i być może, oderwę od niej kilka łusek aby ją rozmnożyć.

Piotrze- jak to zwykle bywa, popyt rodzi podaż. Pojawiły się w Polsce źródła wielu odmian tych wspaniałych lilii. No i dobrze. Z pewnością będziesz z nich zadowolony. Myślę, że zakwitną już w tym roku.

Werbenko- witaj w moim ogrodzie. Bardzo dużo wiadomości na temat uprawy piwonii znajdziesz w dziale o bylinach( użyj wyszukiwarki ). Ale ja radzę Ci, abyś absolutnie nie sadziła piwonii tam, gdzie jest zastoisko wiosennej wilgoci. Piwonie nie cierpią tego i zaczną Ci gnić. Stracisz rośliny. Posadź wyżej, zapraw dołek żyzną glebą kompostową i rozłożonym obornikiem ( piwonie są bardzo żarłoczne ) no i podlewaj. Zanim posadzisz, zapraw karpę środkiem grzybobójczym.
Werbenko - pewnie, że sadzenie wiosenne piwonii nie jest korzystne. Ale sporo sklepów oferuje sadzonki właśnie o tej porze roku. Sama kilkakrotnie kupowałam piwonie wiosną.

[x-p-k]

Aniu - część podaży sam stymulowałem hehe i jestem bardzo zadowolony z zakupów

[andowan]

Krysiu- dziękuję. Przeurocze sasanki Tylko wiosny nie widać i nie widać

[Atka-a1]

Witaj Aniu , przejeżdżałam wczoraj niedaleko Ciebie i tak sobie myślałam, że szkoda, że to nie wiosna,bo mogłabym odwiedzić Ciebie i Twój ogród. Ale o takiej porze roku to tylko zaspy mogłabym oglądać

[werbenka]

Aniu, bardzo Ci dziękuję za odpowiedź. Mam trudny teren i ciągłe kłopoty z wyborem najlepszego miejsca pod poszczególne rośliny. Dziękuję też za przypomnienie o zaprawianiu piwonii. Przyznaje, że nie zawsze o tym pamiętam.
Pozdrawiam. Werbenka

[mirdem]

Aniu witaj
Cudowny ogród,zajrzałam,bo ktoś przy irysach podał namiary na twój wątek.I och odpadłam irysy, piwonie, lilie i funkie .Jeśli pozwolisz będę częstym twoim gościem ,raczej oglądającym niż piszącym, no i oczywiście pełnym zachwytu.

[Atka-a1]

fioletowa trąbka budzi duże zainteresowanie i być może, oderwę od niej kilka łusek aby ją rozmnożyć.

Aniu, też byłabym chętna, nawet jak piszesz, że kolor brzydszy niż na zdjęciu

[andowan]

Beatko- no niestety, cały ogród zasłany grubą warstwą śniegu. Ale do wiosny już bliżej niż dalej
Faktycznie - fioletowa trąbka nie wzbudziła mojego zachwytu ; ale innych kolekcjonerów, o dziwo, tak

mirdem - będziesz zawsze mile widzianym gościem w moim ogrodzie Zbyt późno zobaczyłam Twoje pytania w wątku irysowym. Widziałam, że nawiązałaś już kontakt z doświadczoną ogrodniczką więc nie chciałam dublować informacji.
Cieszy mnie Twoje uznanie dla moich roślin. Dziękuję i pozdrawiam.

Niektóre z moich lilii OT, popularnych jako orientpety.

[andowan]

[goryczka143]

Witaj Aniu!
Jesteś prawdziwą czarodziejką /ogrodniczką/. Wszystkie rośliny, które pokazujesz
są piękne i bardzo zdrowe.

[Atka-a1]

Faktycznie - fioletowa trąbka nie wzbudziła mojego zachwytu ; ale innych kolekcjonerów, o dziwo, tak

Może dlatego, że nie widzieli jej na żywo. Na Twoim zdjęciu ma piękny, głęboki kolor.
A ja ... no cóż, bardzo lubię fiolet

[andowan]

Krysiu - to nie ja ale NATURA jest czarodziejką.

Beatko - ten głęboki kolor to brudny fiolet

Od wczoraj napadało 15 centymetrów dość mokrego śniegu i ciągle prószy
Ale w domu zaczynają kwitnąć hoje

[tulipan365]

Witaj Aniu!
Piękna kwitnąca hoja.
Ja też mam jakoś nie mogę jej zmusić do kwitnienia?
________________________
Pozdrawiam Kasia