Ogród Leszka

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
lesioc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1862
Od: 3 cze 2008, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pilchowice

Re: Ogród Leszka

Post »

Zimowe lilie ;)

Obrazek

Obrazek
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Awatar użytkownika
ZENOBIUSZ
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4213
Od: 2 sty 2008, o 07:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród Leszka

Post »

Witaj Leszku W dniu dzisiejszym od rana spaceruję po Twoim ogrodzie wsród pięknych kwiatów , a zwłaszcz szerokiej gamy powojników.
Ogród dzięki Twojej pracy z dnia na dzień zmieniał swoje oblicze. Podziwiam Cię za tak ciekawe rozwiązania które potrafiły każdy zakątek ogrodu uczynic bardzo ciekawym miejscem.
Gratuluję ;:138 ;:138 ;:138


Życzę miłegi i ;:3 dnia.
Pozdrawiam Zenek
jol_ka
1000p
1000p
Posty: 1974
Od: 27 lip 2007, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Re: Ogród Leszka

Post »

lesioc pisze:Znalazłem wreszczie trochę czasu w zeszłym tygodniu na poskładanie karmnika dla ptaków - efekt na zdjęciu poniżej.

Tak, tak, wiem, że już za późno - ale znacie może jakś metodę na zwabienie ptaków do karmnika ?
Wcześniej grasowały na podwórku i wyjadły resztki z kompostownika. A odkąd stoi karmnik to prawie żadnego nie widać :(.
I jak Leszku? przyleciały??
Pozdrawiam Jola
jo_linki
Awatar użytkownika
lesioc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1862
Od: 3 cze 2008, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pilchowice

Re: Ogród Leszka

Post »

jol_ka pisze:
lesioc pisze:Znalazłem wreszczie trochę czasu w zeszłym tygodniu na poskładanie karmnika dla ptaków - efekt na zdjęciu poniżej.
Niestety nie :(. Ani widu ani słychu. Sciągam nawet daszek w ciągu dnia, żeby karma byłą lepiej widoczna ale nic nie przylatuje.
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
jol_ka
1000p
1000p
Posty: 1974
Od: 27 lip 2007, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Re: Ogród Leszka

Post »

Leszku, może karmnik jest usytuowany na zbyt otwartym terenie? sama na początku popełniłam błąd i zawiesiłam słoninkę i pojemniki z ziarnami na bardziej odkrytym terenie (tak, żeby móc lepiej obserwować ptaki), kilka dni nic nie przylatywało więc przewiesiłam w bardziej zaciszne, ustronne miejsce i ptaki się pojawiły. Może warto przyzwyczaić ptaki do karmnika w miejscu gdzie zazwyczaj dostawały jeść, a po jakimś czasie, gdy się do niego przyzwyczają go przestawić? jak myślisz?
mam przygotowany karmnik, niestety przez ten śnieg nie możemy go zainstalować i też się zastanawiam, gdzie go umiejscowić, żeby ptaki przylatywały...
Pozdrawiam Jola
jo_linki
Awatar użytkownika
Matemax
1000p
1000p
Posty: 2281
Od: 14 sty 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Ogród Leszka

Post »

Leszku witaj, jestem zachwycony różnorodnością roślin jaką nam pokazujesz, piękne zdjęcia macro, a ta lilia jest niesamowita, pozdrawiam :wit

Obrazek
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Leszka

Post »

Stało się :wink: ja, gliwiczanka, w końcu odwiedziłam Pilchowice :lol:
Wirtualnie, ale zawsze...
Jestem pod wrażeniem... zarówno roślin rosnących w Twoim ogrodzie, jak i pięknych zdjęć :shock: :D
Awatar użytkownika
lesioc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1862
Od: 3 cze 2008, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pilchowice

Re: Ogród Leszka

Post »

A zapraszam... również mniej wirtualnie bo odległość w sam raz na przejażdżkę rowerem z Gliwic, a okolica bardzo przyjemna :).
Oczywiście z tym rowerem to jak już nas tu trochę odmrozi.
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Awatar użytkownika
lesioc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1862
Od: 3 cze 2008, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pilchowice

Re: Ogród Leszka

Post »

jol_ka pisze:Leszku, może karmnik jest usytuowany na zbyt otwartym terenie? sama na początku popełniłam błąd i zawiesiłam słoninkę i pojemniki z ziarnami na bardziej odkrytym terenie (tak, żeby móc lepiej obserwować ptaki), kilka dni nic nie przylatywało więc przewiesiłam w bardziej zaciszne, ustronne miejsce i ptaki się pojawiły. Może warto przyzwyczaić ptaki do karmnika w miejscu gdzie zazwyczaj dostawały jeść, a po jakimś czasie, gdy się do niego przyzwyczają go przestawić? jak myślisz?
mam przygotowany karmnik, niestety przez ten śnieg nie możemy go zainstalować i też się zastanawiam, gdzie go umiejscowić, żeby ptaki przylatywały...
Też najpierw podejrzewałem, że to jest zbyt odsłonięte miejsce, dlatego zainstalowałem drugi karmink w bardzo zacisznym i obrośniętym miejscu - tuż obok kompostownika do którego zawsze się zlatywały ptaki. Niestety... nagle przestały do mnie przylatywac i nie ma ich nigdzie, ani w obu karmnikach ani w kompostowniku. Powiesiłem nawet taką kule tłuszczowo-słonecznikową zupełnie w koronie drzewa i jest nadal zupełnie nie tknięta :(. Zaczynam podejrzewać, że to sprawka kota sąsiadów... bo teraz tak widać bardzo dużo jego śladów na śniegu - chyba spędza dużo czasu w moim ogrodzie w czasie jak jestem w pracy.

Podobno ptaki generalnie trzeba przyzwyczajać do miejsca karmienia już od jesieni. Inaczej może być problem żeby znalazły karmnik - najwyrażniej w zimie ograniczają latanie do minimum i od razu udają się do miejsc które znają.
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Awatar użytkownika
4rafko4
200p
200p
Posty: 228
Od: 21 gru 2009, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sokółka/Podlaskie/Londyn

Re: Ogród Leszka

Post »

:wit Bardzo fajna fotorelacja z ogrodu mi też spodobała się ta lilia ananasowa :lol:
Awatar użytkownika
karina1
1000p
1000p
Posty: 1110
Od: 19 sty 2010, o 12:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jarosław,dolnośląskie

Re:

Post »

lesioc pisze:
Ines1977 pisze:Dzięki za piękne zdjęcia, rewelacyjne projekty i praktyczne szczegółowe rady. Wszystko dogłębnie przemyślane. Na prawdę super, że założyłeś ten wątek.
Czy możesz polecić jakąś lakierobejcę? Taką jakość/cena?
HannaCS pisze: a do pytania Agnieszki o lakiero-bejcę dołączam się bo jestem tym żywo zainteresowana
Wszystkie kratki i pergole malowałem nie lakiero-bejcą tylko impregnatem koloryzującym na bazie wosku pszczelego Primacol UniDecor.
Impregnat jest wodorozcieńczalny, nie zawiera rozpuszczalników i ponoć nie jest szkodliwy w żaden sposób dla roślin (jest to o tyle zaleta,
że można podmalowywać odpryski lub ubytki tuż obok rosnących pnączy, które usunięcie niewątpliwie byłoby kłopotliwe).

Obrazek

Preparat ma konsystencję takiej jakby leciutko ściętej galaretki. Doskonale maluje się nim przy użyciu ropownicy i kompresora, do malowanie pędzlem chyba jednak bym go nie polecał (ja wymiękłem z malowaniem pędzlem po pierwszej warstwie na pierwszej kratce, a miałem ich już do pomalowania do dzisiaj już w sumie 17 sztuk) - kompresorem poszło rewelacyjnie szybko (w jedno popołudnie po pracy, w 2 godziny, malowałem 9 kratek). Być może więcej preparatu się wtedy "ulatnia", ale zysk czasowy jest gigantyczny.

Kupuję w 10l baniakach w OBI - zauważyłem, że jego cena zmieniała się tak od około 27zł za baniak w lutym i na początku marca do 39zł w kwietniu (tak samo w zeszłym i tym roku - chyba w lutym wyprzedają zeszłoroczne pod nową kwietniową dostawę ;) ).

Malowałem 3x elementy kupione już zaimpregnowane (kratki, kantówki, kompostownik - pokryte są wtedy takim zielonym nalotem z impregnatu) oraz 5x elementy wcześniej nie impregnowane (łuk pergoli, skrzynki-doniczki, ławeczkę). Co roku staram się jeszcze pędzlem nasączyć wszystkie miejsca mocno chłonące wodę (tam gdzie drewno jest cięte w poprzek słojów).
Dostępne jest 7 kolorów (+ impregnat bezbarwny) - na moich zdjęciach wszędzie jest to kolor o nazwie teak.

30l preparatu (3 bańki) wystarczyło na wszytko co widać na wcześniejszych zdjęciach - wspomniane 17 kratek, brama-pergola, ławeczka z kratkami i skrzynkami - oraz 2 duże kompostowniki 120x120x120cm z pokrywami.
Witam ja też jestem zadowolona z tego preparatu,jest bardzo wydajny i do tego dużo tańszy od pozoatałych :uszy
"Przyjaciele są jak ciche anioły,które podnoszą nas,kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać" Miłego dnia,życzy Karina
Mój piękny ogród - Akacjowe raczo- Cz1.'Ogród Kariny i Marka"Akacjowe Ranczo"Cz2.
Awatar użytkownika
karina1
1000p
1000p
Posty: 1110
Od: 19 sty 2010, o 12:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jarosław,dolnośląskie

Re: Ogród Leszka

Post »

:wit Witam ;:3 gratulacje,takiej kolekcji powojników są śliczne,oraz pięknych zdjęć ;:63 no i tak lilia ananasowata ;:63 ;:63 ;:63
"Przyjaciele są jak ciche anioły,które podnoszą nas,kiedy nasze skrzydła zapominają jak latać" Miłego dnia,życzy Karina
Mój piękny ogród - Akacjowe raczo- Cz1.'Ogród Kariny i Marka"Akacjowe Ranczo"Cz2.
Awatar użytkownika
renata75
1000p
1000p
Posty: 1604
Od: 5 kwie 2008, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ogród Leszka

Post »

Witaj Leszku, Twoje zdjęcia to mistrzostwo, fajnie w takie zimne oglądać przyrodę, a tak na marginesie powiem ci że ja jednak nie mam ręki do vanili, ona ciągle stoi w miejscu, w sobotę wyjęłam z doniczki i ani jednego korzonka, a trzymam ją teraz a akwarium więc ma wilgotno, no cóż widocznie mnie nie polubiła.

Pozdrawiam ;:3 ;:3
jol_ka
1000p
1000p
Posty: 1974
Od: 27 lip 2007, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie

Re: Ogród Leszka

Post »

lesioc pisze:Podobno ptaki generalnie trzeba przyzwyczajać do miejsca karmienia już od jesieni. Inaczej może być problem żeby znalazły karmnik - najwyraźniej w zimie ograniczają latanie do minimum i od razu udają się do miejsc które znają.
tak pewnie zrobię z moim karmnikiem - zanim będę go mogła "zamontować" to już pewnie wiosna będzie ;)

a co do kota - to pewnie masz rację, że on wystraszył Twoich potencjalnych stołówkowiczów :evil:
Pozdrawiam Jola
jo_linki
Awatar użytkownika
iwa27
1000p
1000p
Posty: 2456
Od: 19 maja 2009, o 07:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz

Re: Ogród Leszka

Post »

No nie ja się zastrzelę ;:223 następny "początkujący" ogrodnik od którego można się uczyć jak z książki ;:180 Informacje o kompostowniku - wykorzystam, pergole przepiękne, tylu odmian powojników to ja jeszcze nie widziałam jak żyję, a te zdjęcia ..... mucha na oku żaby ... no nie Lesze, z tą żabą to już przegiąłeś ;:180
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”