Że tak zapytam, co jest nietypowego w tych zaskrońcach? Chyba że to nie o tych pisałeś?
Żaby, jaszczurki i inne żyjątka na działce cz.1
Do mnie najczęściej wpadał Tadzik (zając) i przepiękna sarna.. no dopóki nie obgryzła kuninghamii, nie opitoliła mlodej czeremchy.. od tamtego czasu wiatrówka naładowana, jak to mówią 'sorry Winetu nie ma tak dobrze'. Naturalnie 2,5m plot z siatki jej nie powstrzymuje. Ale ostatnio, od kiedy za płotem buduje się kolejny domej rzadko widuje się sarny. Tadzika tata miał że tak powiem na muszce. Zając zamarł i myślał że jest niewidzialny .. miał lufe między uszami..no ale to Tadzik, nasz Tadzik, ma imię.. nie je sie tego co ma imię. A teraz co?? WRÓCIŁ z wdzięczności za darownie życia dzieci przyprowadził.
Niestey bażant za pożarcie ciemiernika trafił na stół... ile lat można to zielsko sadzić? Stado 20 bażantów pozostawiło po sobi step..
Niestey bażant za pożarcie ciemiernika trafił na stół... ile lat można to zielsko sadzić? Stado 20 bażantów pozostawiło po sobi step..
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Witam!
U mnie bywa cala menażeria: dzikie króliczki, sarenki (od kiedy jest ogrodzone już nie bywają), świerszcze, jeżyki, przeróżne ptaki, krecik, robaczki świętojańskie, motylki, ślimaki, żaby, pszczoły piaskowe, modliszka, bażanty.... a raz była nawet ZMIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIJA ;:44
Niestety nie wszystkich bywalców udało mi się sfotografować. Sporo mam na zdjęciach, ale załączę tylko kilka. Zacznę od czworonożnego właściciela ogródka, który nad wszystkim czuwa!
Pozdrawiam,
Fleur 78

U mnie bywa cala menażeria: dzikie króliczki, sarenki (od kiedy jest ogrodzone już nie bywają), świerszcze, jeżyki, przeróżne ptaki, krecik, robaczki świętojańskie, motylki, ślimaki, żaby, pszczoły piaskowe, modliszka, bażanty.... a raz była nawet ZMIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIJA ;:44
Niestety nie wszystkich bywalców udało mi się sfotografować. Sporo mam na zdjęciach, ale załączę tylko kilka. Zacznę od czworonożnego właściciela ogródka, który nad wszystkim czuwa!
Pozdrawiam,
Fleur 78






- Fleur 78
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
U mnie motylek jest trzeci od prawej. Myślałam, ze u wszystkich widać tak samo...
Mam jeszcze inne zdjęcia tego motylka, ale nie wiem czy lepsze. Ale skoro już mam, to pokażę.
Musiałam niestety zmniejszyć ilość pikseli w moim aparacie, bo kiedy wysyłałam do kogoś zdjęcia, baaaaardzo długo szły. Oczywiście jest to ze stratą na jakości zdjęć a przy tym nie jestem super fotografem...
Pozdrawiam,
Fleur 78

Mam jeszcze inne zdjęcia tego motylka, ale nie wiem czy lepsze. Ale skoro już mam, to pokażę.
Musiałam niestety zmniejszyć ilość pikseli w moim aparacie, bo kiedy wysyłałam do kogoś zdjęcia, baaaaardzo długo szły. Oczywiście jest to ze stratą na jakości zdjęć a przy tym nie jestem super fotografem...
Pozdrawiam,
Fleur 78



oczywiście to forum ogrodnicze a nie fotograficzne wiec nie o to chodzi aby zdjęcia były arcydziełem, ale ja na to zwróciłem uwagę, bo jest naprawdę ciekawe - ze względu na obiekt (motyl) i kompozycję.
Uwieczniając na kliszy/matrycy świat roślin i zwierząt przy okazji można też poćwiczyć sztukę fotografii - przyjemne z pożytecznym
Kto jeszcze nie zna to polecam http://zpfp.pl/pl.htm
http://zpfp.pl/galeria/konk2007/index.htm - (inne zwierzęta) zdjęcie podobne do Twojego
(wyróżnione !!!)
Uwieczniając na kliszy/matrycy świat roślin i zwierząt przy okazji można też poćwiczyć sztukę fotografii - przyjemne z pożytecznym

Kto jeszcze nie zna to polecam http://zpfp.pl/pl.htm

http://zpfp.pl/galeria/konk2007/index.htm - (inne zwierzęta) zdjęcie podobne do Twojego

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
U mnie motyl jest też na trzecim miejscu, licząc od prawej
Ciekawe zwierzątka u Ciebie goszczą, Fleur. Pies w zamyślonej pozie jest fantastyczny - nawet na pierwszy rzut
oka , sadziłam, że to jakiś ozdobny posążek w ogrodzie ..
Ale bym się przestraszyła, widząc modliszkę na łonie natury
. Czy tam gdzie mieszkasz jest ich dużo ?
Gratuluję takiej nietypowej menażerii

Ciekawe zwierzątka u Ciebie goszczą, Fleur. Pies w zamyślonej pozie jest fantastyczny - nawet na pierwszy rzut
oka , sadziłam, że to jakiś ozdobny posążek w ogrodzie ..


Ale bym się przestraszyła, widząc modliszkę na łonie natury

Gratuluję takiej nietypowej menażerii

- Fleur 78
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Mike 1, dzięki za link! Bardzo fajny.
Amlos, Nie wiem czy jest tu duzo modliszek. Ja widziałam do tej pory tylko tę jedną. Nie miałam wcześniej pojęcia jakiej jest wielkości modliszka, dlatego zdziwiłam się, ze jest taka duża. Sfotografowałam ją przy karcie telefonicznej i zapalniczce, żeby łatwiej można było sobie wyobrazić jej wielkość. "Do twarzy" jej tez wśród listków goździków kamiennych.
A mój piesek, Bobik, jest specjalistą od przybierania przecudacznych póz. Ale najśmieszniej wygląda, gdy... wcale nie wygląda, bo się cały zakopie pod poduszka, pod kocykiem lub pod innym przykryciem i go nie widać (bo jest malutki i chudziutki (4kg!) Na jednym ze zdjęć , Bobik leży w tych samych goździkach, co na innym zdjęciu modliszka.
No ale już chyba za bardzo odeszłam od tematu (z miłości do mojego Bobiczka) i zaraz mi się oberwie!
Pozdrawiam,
Fleur 78

Amlos, Nie wiem czy jest tu duzo modliszek. Ja widziałam do tej pory tylko tę jedną. Nie miałam wcześniej pojęcia jakiej jest wielkości modliszka, dlatego zdziwiłam się, ze jest taka duża. Sfotografowałam ją przy karcie telefonicznej i zapalniczce, żeby łatwiej można było sobie wyobrazić jej wielkość. "Do twarzy" jej tez wśród listków goździków kamiennych.
A mój piesek, Bobik, jest specjalistą od przybierania przecudacznych póz. Ale najśmieszniej wygląda, gdy... wcale nie wygląda, bo się cały zakopie pod poduszka, pod kocykiem lub pod innym przykryciem i go nie widać (bo jest malutki i chudziutki (4kg!) Na jednym ze zdjęć , Bobik leży w tych samych goździkach, co na innym zdjęciu modliszka.
No ale już chyba za bardzo odeszłam od tematu (z miłości do mojego Bobiczka) i zaraz mi się oberwie!
Pozdrawiam,
Fleur 78






- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Ale śmieszne pozny robi ten Twój czarny pies.
Fajny jest napisz coś więcej o nim, czy jest rasowy?
Fajny jest napisz coś więcej o nim, czy jest rasowy?
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Grażynko, to jest charcik włoski. Nie jest on czarny, tylko taki ciemnoszary, można powiedzieć grafitowy. Fachowo, ten kolor sierści nazywa się niebieski. Trudno wyobrazić sobie śmieszniejszego pieska! Zachowuje się, jak rozpieszczony trzylatek! Cały czas mu w głowie psoty i figle Kiedy robię dołki w ziemi na sadzonki, kopie dołki przy mnie. Kiedy ja zakopuję , on tez! Cały czas mi "pomaga". A jeśli nie chcę jego pomocy, "kradnie", np; wyrwany chwast, zmiotkę, czy rękawicę ogrodową i ucieka... każdy sposób dobry, żeby zwrócić na siebie uwagę! A ponieważ nie rozumie co to agresja, nikogo się nie boi. Ma "koleżankę rottweilerkę, którą doprowadza czasem do białej gorączki. Kiedy ta już ma dosyć zabawy, on nadal chce "się ganiać" więc zaczepia ją jak natrętna mucha. Nieraz już pokazała mu zęby, ale on się z tego tylko śmieje! "A dogoń mnie!"Bo przecież w końcu to chart!!! A przy tym jak śmiesznie biega!!! Jak gdyby nie potrzebował tylu łapek! Kazda w swoja stronę i prawie nie dotykając ziemi. Starożytni Rzymianie nazywali charciki włoskie: "ptak bez skrzydeł".
No i nie ma drugiego takiego maminsynka!!!
Ale się rozgadałam! Na dzisiaj wystarczy!!!
pozdrawiam i życzę miłych snów,
Fleur 78
No i nie ma drugiego takiego maminsynka!!!
Ale się rozgadałam! Na dzisiaj wystarczy!!!
pozdrawiam i życzę miłych snów,
Fleur 78