Taki wybór jak najbardziej popieram


Wiciokrzew cudny... a jaki pachnący

Z ust mi to Neluś wyjęłaś!Alionuszka pisze:Trudno się z własnymi roślinami rozstawać ,mam podobne odczucia ,ale gdy chorują i nie ma szans na pełne uzdrowienie ,to jest przynajmniej jakiś argument na pozbycie się na rzecz innych
Dokładnie tak jak jaBabopielka pisze:Ja też nie umiem wyrzucać roślinSiewki upycham gdzie się da ,a
póżniej rozdaję potrzebującymWolę komuś dać niż wyrzucić .