Wiolu to Max i Aza,mam ich od maleńkich szczeniaczków ,Max ma 9 lat Aza 4.Niestety nie mogę doczekać się potomstwa nad czym ubolewam ,bo śliczne szczeniaki by były.Pieski mieszkają razem w ocieplanej budzie ale jak są duże mrozy na noc ,zabieram je do cieplejszego pomieszczenia
Amarylisy mogą nie doczekać świąt, gdyż bardzo szybko rosną,
ja w niedzielę przyniosłam z piwnicy z malutkim pączkiem a on
przez te pare dni urósł jakieś 5 cm, jak tak dalej będzie pędził
to przed świętami zakwitnie
Super psiaki i o takie coś właśnie mi chodzi ;))) Pomęczę cię jeszcze o fotki budy hehe ale może później no chyba ze masz gdzieś pod ręką ;) To przy okazji
_oleander_ u mnie też dodatnia temperatura ,ale silny wiatr wieje.Byłam z Zuzią na spacerku ,ale szybko wróciłam.Wiosny u mnie ani nie widać ani nie czuć,śniegu na metr a moje róże zakopane w wielkich hałdach śniegu,mam tylko nadzieję ,ze nic im nie będzie.
Wyczytałam ,że obowiązuje tydzień robaczkowy,motylkowy i zwierzęcy więc i ja coś wstawiam
Śliczne zwierzaczki , a szczególnie wzruszyła mnie ta ptaszyna z białym brzuszkiem.
Dziś mój M jeździł z Ksawerkiem , prawie godzinę , że już córka chciała policję wzywać by ich poszukiwała.
Pięknie na powietrzu spał.Ja mam jutro 3 godziny dyżuru jak córka pójdzie do szkoły , gdzie ma wykłady z budownictwa.