Moja hojo-mania cz 2 FIGA

[FIGA]

U mnie tricolorka licho rosła jak wisiała na ścianie > jak przewiesiłam ją do kuchni w okno rośnie ładnie :P

[Taccanivea]

Ja trzeci raz już boję się z nią zaryzykować... Najgorzej, że szczepki kupione od Basi (Toski) też mają się kiepsko. Troszkę zmarzły... A takie były śliczne... Może przeżyją. Mam ochotę wybrać się jutro na poszukiwanie hoi. Pewnie wrócę ze storczykiem

[FIGA]

Mnie już też się ckni a jeszcze jak dziś mróz odpuścił

[AGA Z]

Ja już od wczoraj chodziłam jak smród po gaciach. Chciałam jechać zobaczyć nowe kwiatki.
Oczywiście Mężuś nawalił, bo wrócił późno z pracy.

[Taccanivea]

Prawda... ? Do czwartku ma być u nas około -7... Byleby nie rosło już powyżej -10. Dziwna sprawa, Blok mam ocieplony, nowe okna, a gdzieś pomiędzy ścianą i futryną takie zimno mi się do mieszkania dostaje... chyba mam okna źle osadzone, a cierpią na tym roślinki...

[AGA Z]

Ja też mam nowo wymienione okna. Porozkładałam na parapetach ręczniki, ale itak wieje. Jak były te największe mrozy, to był lód pomiędzy oknem a framugą. Nie mówiąc o lodzie na szybie od strony mieszkania.

[Taccanivea]

U mnie na 4 aż tak źle nie było, ale chyba też położę ręczniki. Że też wcześniej o tym nie pomyślałam...

[AGA Z]

Jeszcze można przykleić dodatkową uszczelkę. Ten ręcznik to taka prowizorka. Trochę pomaga, ale i tak jest chłodno przy oknie.

[Taccanivea]

O. Uszczelki to ja chyba mam... Co prawda kazałam je jakis czas temu mojemu M wyrzucić, ale jak znam życie to jeszcze leżą...

[Reva]

Figuś co tam słychać u Twoich zielonych

[FIGA]

Jeszcze zima Tomku
Zaczynam już wysiewanie mam nadzieję że jakiś anioł czuwa nade mną i coś wyrośnie
Zobacz co zostało z paluchów w tle wysiana Kobe :P

[Reva]

Kasiu szkoda strasznie połamali Ci te paluchy a były takie piękne i prawie całe zniszczone rozpacz -biedne paluchy -u mnie było to samo rok temu z carnosą była ogromna rozprowadzona na oknie na klatce i ktoś ją zwalił w nocy cała się połamała i padła niestety a obficie mi kwitła -kobee nakryj folią szybciej się pusci tylko musisz wietrzyć.

[FIGA]

Ok zaraz ją przykrywam i znikam
Rano do pracy :P
Odezwę się jak zrobię fotki > kaktusa :P

[Reva]

OKi,ja też idę
rano szkoła też trzeba wstać.

[koniczynka]

tobie się połamały a mnie zgniły