Jeeeeestem ,ale tylko na chwilę ,bo wysyłamy gonzory na ferie i massssakra -szukają wszystkiego
Żyję ...nic nie złamałam ...impreza się udała i było suuuuper
Pogodę zamówiłam -świeciło słoneczko

temp -6c .
Ludków zjechało się mase -ok.100osób ...Były ,tańce ,hulanki ,swawole ...m jakoś niedomaga ...

mhhh
Relacja foto .
Rano ciągniki stały w pogotowiu ...

Wyruszyliśmy 10-30 pod centralny plac-czyli sklep...

,a tam ludziiii...
Spieliśmy się i wyjechaliśmy 20 km do miejsca postoju ...kto zleciał z sanek ,,,musiał biec i skakać ...oj bolało

wiem coś o tym .Po wielu trudach

...zaspach wjechaliśmy na polanę ...miejsca docelowego ...przystanku ...

i rozpoczęło się szykowanie wielkiego ogniska ...

Ognisko rozpalone i się zaczęło ...

Reszta zdjęć nie nadaje się do publikacji ...
