Powojniki kwitnienie

[Basia]

Niestety nie spotkałam się z tym jeszcze. Brak chlorofilu? muszę pogrzebać w swoich zasobach.

[Józef]

basiu..u siebie też coś takiego zauważyłem.niektóre odcinki łodyg są prawie białe.a to mój najobficiej kwitnący powojnik.

[Erazm]

Chyba nasze powojniki musimy opryskać, ale Raundapem.

[Basia]

Tylko pamiętaj o powtórce.

[Erazm]

Tylko pamiętaj o powtórce.

Po ilu dniach - czy po 10 - 14

[Basia]

Przy tych temperaturach nawet po 7 - 8 i jeszcze raz po 10-14 dniach.

[Basia]

A możecie dać zdjęcie tych białych części pędów. Jeśli ktoś ma funkcję zdjęc Makro(lub duży Zoom) to może dodatkowo z bliska.

[Józef]

u mnie ..każdemu krzaczkowi zwiędł jeden pęd i oczywiście ten najładniejszy..reszta rośnie ładnie..
Basiu jutro postaram się pstryknąć te łodyżki..

[Erazm]

U mnie dziś nie znalazłem ani jednego zwiędłego liścia. Odpukać...

[Agakrz]

Czytan wasze wiadomości i widzę, że wszyscy piszecie o więdnięciu powojników. Ja w tym roku (odpukać) jeszcze nie zauważyłam objawów więdnięcia moich roślinek, ale spostrzegłam żółknięcie części dolnych liści oraz w dużych powojnikach liści znajdujących się w środku rośliny. Czy jest to spowodowane tym, że roślina jest gęsta i może nie dociera światło, chociaż nie sądzę, ponieważ rośnie ona w miejscu nasłonecznionym, a może jest to spowodowane brakiem żelaza, czy może zaatakowane przez jakąś chorobę?

[Jurek]

U mnie póki co również brak objawów uwiądu.Tzn. u moich powojników .A tak wygląda Xerxes,choć jeszcze jeszcze nie w pełni kwitnienia:
http://forumogrodnicze.info/up/jurek%2011.jpg

[Erazm]

A możecie dać zdjęcie tych białych części pędów. Jeśli ktoś ma funkcję zdjęc Makro(lub duży Zoom) to może dodatkowo z bliska.

To tylko niestety Basiu zdjęcia z telefony komórkowego. Ale myślę, że trochę widać.

[Basia]

Zastanawiam się, czy to wystąpiło tylko w tym roku? Bo istnieje takie zjawisko jak obrona rośliny przed niekorzystnymi warunkami, przede wszystkim zbyt niską temperaturą. Wówczas liście przybierają czerwonawą, żółtawą barwę. A rośliny czerwonolistne zielenieją. Ponieważ liście takie już się nie zmieniają i trzeba je usunąć by nie szpeciły. Tutaj również mógł się uwstecznić barwnik odpowiedzialny za brązowawe łodygi. Chlorofil nie występuje w starszych częściach pędów więc pęd nie mógł się zazielenić . Dlatego brak jakiegokolwiek barwnika w tych częściach, które wykiełkowały w najmniej sprzyjającym momencie.

[Józef]

to może te bedą bardziej czytelne..celowo zostawiłem większy format zdjęć..

[Basia]

Zdjęcia super. Świadczą, że na tych częściach nie widać zmian chorobowych i pozostanę przy tym co wcześniej napisałam.