Geniu mama opowiadała że kładli pod pościel gorące pokrywki z garków :Pe-genia pisze:Człowiek przyzwyczaja się do dobrego ale pamiętam w moim rodzinnym domy tak było ,że trudno było iść spać bo pościel zimną drugi szok rano wstać .
Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.1
- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Geniu no nie -12 to aż tak źle nie jest. Wymarzły by mi wszystkie kwiaty Jeszcze na plusie. Dzisiaj nawet przy komputerze palce mi nie grabieją już czuje się ciepło. Ale tak mi dokuczyła ta zima że nie bardzo mi będzie żal wyjeżdżać. Może w lecie zmienię zdanie bo zapomina się co było.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Janusz jak zwykle znowu coś namotałam na dworze minusy więc odruchowo zamiast +12 to napisało mi się - 12 .
Jak już mówiłam w moim domu zazwyczaj panuje +22 i więcej to + 20 czuję chłód .
Genia
Jak już mówiłam w moim domu zazwyczaj panuje +22 i więcej to + 20 czuję chłód .
Genia

- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Mówią,że jak w domu się nie przegrzewa to zdrowiej, mnie to nie dotyczy, bo każdej zimy parę razy dopada mnie grypa.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4213
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Witaj Janusz zima chyba odpuszcza u mnie dzisiaj na termometrze tylko -6 stopni, lecz ten śnieg tworzący zaspy niepotrzebnie pada.
Pozdrawiam Zenek
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Witaj Zenku!
To jest nadzieja,że i do mnie dojdzie ocieplenie to tylko 120 km.
To jest nadzieja,że i do mnie dojdzie ocieplenie to tylko 120 km.

Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
U nas mróz mniejszy ,ale za to nas zasypało .
Mąż do pracy nie mógł wyjechać
Cały czas wieje i zaspy
coraz większe .Żadnego pługa nie widać , jesteśmy odcięci
od świata .Takie uroki mieszkania na wsi
Mąż do pracy nie mógł wyjechać

coraz większe .Żadnego pługa nie widać , jesteśmy odcięci
od świata .Takie uroki mieszkania na wsi

- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
U mnie ładnie. Mróz mały i nie pada śnieg. Tylko nie wiem jak długo, bo Zenek pisze,że w Lublinie zaspy to i do mnie dojdzie. Mam ten komfort,że mieszkam przy trasie wiodącej na przejście graniczne i zawsze jest przejezdna, ale żeby wyjechać z garażu to 30 m szuflowania
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Witaj witaj...sypie u nas i to nieźle. Przy tym wietrze robią się w oka mgnieniu zaspy.
Łączę się w ubolewaniach nad temperaturami w domu podczas tych ostatnich tak bardzo mroźnych dni. U nas też nad ranem spada do 11-13 stopni pomimo palenia w piecu do drugiej w nocy
i znacznie mniejszej powierzchni domu.
Jakoś trzeba przetrwać
Łączę się w ubolewaniach nad temperaturami w domu podczas tych ostatnich tak bardzo mroźnych dni. U nas też nad ranem spada do 11-13 stopni pomimo palenia w piecu do drugiej w nocy

Jakoś trzeba przetrwać

serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Moniko. Nie daj się zimie. Głowa do góry.Za parę dni luty, to już będzie z górki. Ja też staram się ograniczać wyjazdy do minimum. Przeważnie siedzę w domu. Teraz robię przegląd kosiarek to parę dni zajmie. Koło połowy lutego zacznie się sianie i nawet nie obejrzymy się i będzie wiosna. U mnie przed chwilą zaczęło kurzyć śniegiem to też będzie dodatkowe zajęcie. Jak mi wyrówna te odrzucone ścieżki to lekko nie będzie.
Te różaneczniki masz okryte? Ciężkie czasy dla nich.
Witaj, witaj Judytko w świecie "Morsów" Myślałem,że tylko ja tak hartuje się z konieczności Miejmy nadzieje, że już takie spadki temp.nie będą. Tym czasem zacierajmy dłonie i aby do wiosny.
Te różaneczniki masz okryte? Ciężkie czasy dla nich.
Witaj, witaj Judytko w świecie "Morsów" Myślałem,że tylko ja tak hartuje się z konieczności Miejmy nadzieje, że już takie spadki temp.nie będą. Tym czasem zacierajmy dłonie i aby do wiosny.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
A u mnie tak jak u Gieni +22 a ja narzekam że marzne.M się stara i pali jak może ale i u mnie mniej metrów do ogrzania .Nie mogę sobie wyobrazić +12 stopni .Współczuje Janusz.A Ty już na 100% podjąłeś decyzje i masz już coś upatrzonego?
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Kupiłam dzisiaj przy okazji aksamitki ciekawe czy będą podobne do Twoich .Janusz Ty zdaje się kupujesz niskie ? Te co masz bardzo mi się spodobały .Ale wysiewasz je od razu do gruntu?
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
No tak następna rozgrzana dziewczyna. Mąż dba o ciepło. U mnie już nie jest źle dochodzi do 18 to już coś.
Gosiu. Sprawa wyjazdu zapadła w święta i już coś upatrzonego też jest tylko będzie problem tego się pozbyć.
Aksamitki moje jak Ci się podobają mogę Ci podesłać. Sieję w kuwetę i pikuję do doniczek tyle ile mi potrzeba wtedy szybciej zakwitają niż te siane w gruncie.
Gosiu. Sprawa wyjazdu zapadła w święta i już coś upatrzonego też jest tylko będzie problem tego się pozbyć.
Aksamitki moje jak Ci się podobają mogę Ci podesłać. Sieję w kuwetę i pikuję do doniczek tyle ile mi potrzeba wtedy szybciej zakwitają niż te siane w gruncie.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie - drozd
Kupiłam takie podobne na zdjęciu do twoich .Posieje tak jak Ty ale napisz proszę kiedy?Samych nasionek szkoda wysyłać
Jak będziesz szykował paczkę z zamówionymi przeze mnie roślinkami to wtedy proszę o nasionka jeśli oczywiście tak możesz już teraz dziękuję 

