Początki madziarynki - czyli jak z chaszczy zrobić ogród

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
madziarynka
200p
200p
Posty: 317
Od: 21 maja 2009, o 00:34
Lokalizacja: Lublin

Re: Początki madziarynki - czyli jak z chaszczy zrobić ogród

Post »

Witajcie Moi Drodzy! Jakoś mnie ostatnio mało na Forum, a wszystko przez to, że pogoda jakoś nie sprzyja ogrodnictwu i grzebaniu w ziemi. Ostatnio w Lublinie przeżyliśmy prawdziwy atak jesiennej zimy. Z przerażeniem obserwowałam czapy śniegu na drzewach i łamiące się 20 letnie klony za oknem. Było dokładnie tak
Obrazek Obrazek

Na szczęście na działeczce zima nie poczyniła większych zniszczeń, no może poza rozpłaszczoną juką, czy powywracanymi do ziemi chryzantemami i przemarzłą bazylią. Tak poza tym to skorzystałam z jesiennych okazji wyprzedażowych i tym oto sposobem stałam się szczęśliwą nabywczynią trzmieliny japońskiej ( niestety wyczytałam, że nie nadaje się ona raczej do hodowania w gruncie w naszym klimacie, tylko do ogródków zimowych - może ktoś wie czy faktycznie przemarza u nas w gruncie?), malutkiego klonu palmowego "Little Princess", Tiarelli "Pirates Patch" ( to z OBI) oraz 6 paku z Lidla ( i nie chodzi bynajmniej o sześciopak piwny) w którym było 1 hebe, 1 bluszcz i 4 trzmieliny oraz 2 trzmieliny zakupione na ... giełdzie samochodowej. Tak ogrodnik wszędzie kwiatki widzi :heja
Działkę udało mi się odwiedzić wczoraj - wykorzystałam chwilową poprawę pogody i przerwę w opadach deszczowych. Niestety i mówię to ze smutkiem to już nie lato, ani nawet nie słoneczna złota jesień. Było dość chłodno i błotnie, a ja opakowana w potrójną kurtkę sadziłam moje nowe nabytki. Małe i większe trzmielinki oraz hebe.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Wkomponowałam w trawnik juki dostane w prezencie od sąsiada, czekające cierpliwie na swoją kolej sadzenia, zagrabiłam górę liści z okolicznych drzew, wysadziłam też malutką kostrzewę siną, tiarelle i mikołajki. Opakowana została też altana, a róże dostały krecie kopczyki z ziemi. Teraz się jeszcze zastanawiam jakie roślinki wymagają zimowych ubranek. Może mi podpowiecie, bo jak na razie to niezbyt się na tym znam. A oto efekty moich i taty ( przy opakowywaniu altan poczynań).

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Moja młodziutka lawenda nic nie robi sobie ze zbliżającej się zimy i sobie kwitnie.

Obrazek
Awatar użytkownika
madziarynka
200p
200p
Posty: 317
Od: 21 maja 2009, o 00:34
Lokalizacja: Lublin

Re: Początki madziarynki - czyli jak z chaszczy zrobić ogród

Post »

Tak Gosiu! czasem udaje mi się zejść na ziemię. W końcu zima się zbliża w swych siedmiomilowych butach i na drzewie ciężko byłoby ją przetrzymać. A tak w ogóle to eksmitowałam ze śliwki sroki. Właściwie jest już po okresie ochronnym gniazdo było opuszczone i niech sobie idą i szukają innego domku, jak zechcą to sobie wybudują inny na wiosnę. A tak przy okazji muszę przyznać, że zmyślny był ten "sroczy domek" z gałęzi i gliny. Ale sroki mi podpadły, za zmasowany atak na mojego kota, którego chciały podziobać.

Co racja to racja, jeszcze nie koniec nasadzeń na ten sezon Izo. Oprócz moich dowodów ogrodowego uzależnienia mam jeszcze do posadzenia dary sąsiadów. Poza tym chcę przesadzić piwonie i wierzbę mandżurską. Mam też zaklepane u cioci młode sadzonki jabłoni. Obawiam się trochę czy wszystkie nowe nasadzenia dotrwają do wiosny i to nie dlatego, że przemarzną. W tym roku wczesną wiosną w okolicach pierwszej wystawy ogrodniczej poznikało z działek sporo roślin. A moje pole nie ogrodzone hmmm.... dlatego część z roślin chowam o ile to możliwe gdzieś za altanę, a na wiosnę poszukam im innego miejsca.
Witaj Magry Roztocze i góry to miejsca, do których często zaglądam i wiąże z nimi mile wspomnienia. Niestety od Karkonoszy dzieli mnie sporo kilometrów, za to Bieszczady są całkiem blisko. Ostatnio tam byłam i zapomniałam się pochwalić...
Witaj Lebiodko Cieszę się ogromnie, że zainteresowała Cię moja zielona przygoda. Jestem pod wrażeniem tego, że chciało się Tobie to czytać do 3:15 w nocy. :eek:
Faktycznie pracy było ogrom i na pewno sama nie dałabym rady zrobić nawet połowy z tych rzeczy. W tym wypadku jest to zasługa pracy zespołowej i samozaparcia ze strony mojej rodziny. W przyszłym roku na pewno będzie mi już trochę łatwiej i będzie można się skupić na szczegółowym projektowaniu rabat i innej przestrzeni ogrodowej.
Ciekawa jestem czy Ty również masz ogród, albo planujesz go założyć? pozdrawiam serdecznie ps. Kiedyś w podstawowce koleżanki wymyśliły mi ksywkę lebioda i czasami tak na mnie wolały. ;)
Awatar użytkownika
lebiodka
50p
50p
Posty: 83
Od: 19 maja 2007, o 22:52
Lokalizacja: pojezierze drawskie

Re: Początki madziarynki - czyli jak z chaszczy zrobić ogród

Post »

Witaj Magdo.
Prawdę mówiąc wyczerpałam transfer danych i kilkanaście minut oczekiwałam na załadowanie każdej strony ze wszystkimi zdjęciami i tak zeszło do trzeciej. Tak miło się czyta, że chciałam wędrować przez Twoje pole w jakiś uporządkowany sposób a nie połknąć sam tekst. Wspaniała lektura do poduszki :D
Widzisz, przejrzałaś mnie! Mamy podwójną działeczkę, 2 lata temu dokupiliśmy działkę obok i ujarzmialiśmy 17letni ugór :D ). Ale to NIE-MO-JE!!!!!!! Teraz poluję na własną działeczkę... nie ma to jak na swoim, sama wiesz. ;:6
Twoi rodzice są niesamowici! Taka brygada to prawdziwy skarb. Też po cichutku liczę na to, że moi mnie wesprą jak już dorwę kawałek pola :mrgreen:
Echhh... te ksywki, żeby choć co piąta miała coś wspólnego z rzeczywistością. :D
Zmykam już, miłego wieczoru.
"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą (...)"
Awatar użytkownika
izabell12
500p
500p
Posty: 846
Od: 23 lip 2009, o 11:34
Lokalizacja: śląskie

Re: Początki madziarynki - czyli jak z chaszczy zrobić ogród

Post »

Widzę, że jesteś niezmordowana - zazdroszczę Ci tego Power'u :)
A w ogrodzie mojej mamy domek wróżek jest schowany...
Zapraszam Ogród Izabell
Izabell
Awatar użytkownika
dez_old1
1000p
1000p
Posty: 1758
Od: 10 maja 2009, o 08:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Początki madziarynki - czyli jak z chaszczy zrobić ogród

Post »

Magduś co Ty porabiasz tam na działeczce , jak skończysz to dopiero będziemy mieli co oglądać -czekam :wink:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
madziarynka
200p
200p
Posty: 317
Od: 21 maja 2009, o 00:34
Lokalizacja: Lublin

Re: Początki madziarynki - czyli jak z chaszczy zrobić ogród

Post »

Jak na razie sezon działkowy zakończyłam. Altanka stoi sobie pusta i głucha i nikt do niej nie zagląda. Być może zostaną dosadzone jeszcze jakieś drzewka owocowe, prawdopodobnie jabłonki i aby do wiosny!
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Początki madziarynki - czyli jak z chaszczy zrobić ogród

Post »

Madziorek... ty żyjesz! ;:138
Bo wiesz :wink: nie samym ogródkiem człowiek żyje...
Zajrzyj czasem... na ploty :lol:
Awatar użytkownika
dez_old1
1000p
1000p
Posty: 1758
Od: 10 maja 2009, o 08:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Początki madziarynki - czyli jak z chaszczy zrobić ogród

Post »

Madziu :wit wracaj do nas szybciutko bo dzieje się u nas oj dzieje - wpadnij poplotkować do Gorzatkowa :lol:
Awatar użytkownika
madziarynka
200p
200p
Posty: 317
Od: 21 maja 2009, o 00:34
Lokalizacja: Lublin

Re: Początki madziarynki - czyli jak z chaszczy zrobić ogród

Post »

Dzięki za wizytę Agnieszko! postaram się zajrzeć na ploteczki.
Awatar użytkownika
madziarynka
200p
200p
Posty: 317
Od: 21 maja 2009, o 00:34
Lokalizacja: Lublin

Re: Początki madziarynki - czyli jak z chaszczy zrobić ogród

Post »

Jakimś trafem zatęskniło mi się za moim ogrodem, wiosną, forum, rowerem i kwiatami. Zwłaszcza wtedy jak obejrzałam te kwiaty w jednej tonacji, które prezentowały dziewczyny. Ale do wiosny jeszcze daleko. Jak na razie pozostała na biel, która zdaje się być całkiem bajkowa. Co powiecie na takie widoki? Wieczna zima, nieprawdaż?



Obrazek
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Początki madziarynki - czyli jak z chaszczy zrobić ogród

Post »

:wit Order za obudzone tęsknoty! Rowery czekają...tylko ten śnieg!

Obrazek
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
madziarynka
200p
200p
Posty: 317
Od: 21 maja 2009, o 00:34
Lokalizacja: Lublin

Re: Początki madziarynki - czyli jak z chaszczy zrobić ogród

Post »

Dokładnie! A może by tak kulig zrobić? Tylko trzeba by znaleźć woźniców i zaprzęg. W końcu śniegu ci u nas dostatek. Tym panom najwyraźniej się nudzi.
Obrazek

Tymczasem ja próbuje zjeżdżać na deskach, ale prawda jest taka, że bardziej wychodzi mi zjeżdżanie inaczej.


Obrazek
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Początki madziarynki - czyli jak z chaszczy zrobić ogród

Post »

Madziu-a jak wygląda to "zjeżdżanie inaczej".... :?:
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
madziarynka
200p
200p
Posty: 317
Od: 21 maja 2009, o 00:34
Lokalizacja: Lublin

Re: Początki madziarynki - czyli jak z chaszczy zrobić ogród

Post »

Hm... widać trochę na spodniach jak wygląda to zjeżdżanie inaczej. reszty można się samemu domyślić...
Awatar użytkownika
dez_old1
1000p
1000p
Posty: 1758
Od: 10 maja 2009, o 08:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Początki madziarynki - czyli jak z chaszczy zrobić ogród

Post »

Magdo w tą sobotę byłam tam gzie Ty stoisz - zabawa super szczególnie w moim przypadku bo nie mam pojęcia do jazdy :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”