Ogródkowe rozmaitości cz.2

[Alionuszka]

Izka rzeczywiście masz pecha ,co do swoich clematisów. Można jeszcze powsadzać wokół nich ząbki czosnku i posypać na wiosnę garstkę wapna nawozowego,gdyż clematisy lubią zasadową ziemię .

Dzidziu dzięki za piękny okaz clematisa Multi Blue.U nas było -17,także nos marzł w chwili wyjścia na dwór...
Bądź dobrej myśli ,może nie będzie tak źle z różami,ale widzę u siebie ,że pędy pnących przybrały podejrzaną ciemniejszą barwę...

Ewko,oliwko,Izko do walki z bruzdownicami stosuje DIAZOL ,niestety... ,chociaż wolałabym tego nie robić ,ale to jedyny skuteczny środek ,który niszczy larwy i podlewam nim różę ,małymi dawkami .Robię to wtedy gdy widzę malutkie otworki w pędzie,to znak ,że one tam już są...
Na szczęście nie atakuje wszystkich róż.Spróbuję opryskać w maju wyciągami z czosnku ,może zapach odstraszy owady ...

[oliwka]

U mnie też tylko na niektórych, ale za to zmasowany atak
Biedna alba Celeste straciła w ten sposób większość pąków.

Nie słyszałam o tym Diazolu, ale może kupię, choć wolałabym uniknąć.
Z drugiej strony ta Celeste kwitnie tylko raz, więc jak będą ją pożerać, to mam niewiele z niej pociechy.

Myślicie, że czosnek odstraszy te potworki?

[Alionuszka]

Oliwko tym bardziej kiedy róża kwitnie tylko raz ,robale doprowadzają do wściekłości ,muchówki zimują w glebie przy róży od kwietnia do początku czerwca,i wtedy wyżywają się na naszych różach Stosuję jeszcze zabiegi wyciągania igłą tych larw,w górnych partiach pędu przy pąku .Znalazłam temat na FO poruszany wcześniej
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=529&start=0
Można zastosować nicienie(ja zastosowałam przeciw larwom opuchlaka z dobrym skutkiem,ale polałam glebę tylko na wiosnę,a powinnam jeszcze pod koniec lata,aby całkowicie zlikwidować gada)ale jakiego typu tego jeszcze nie sprawdziłam
A czosnek nie zaszkodzi ,może a nuż będą efekty

[Zabeczka101059]

Hej

Mam dość tych mrozów -23

[AniaDS]

mrozów to i ja mam dość, u nas prawie -30

muszę zanotować ten środek, do tej pory nie miałam problemów z robalami, ale kto wie..
Róż jest dwa razy tyle, pewnie gdzieś się coś zacznie dziać

[gloriadei]

Ewko,oliwko,Izko do walki z bruzdownicami stosuje DIAZOL ,niestety... ,chociaż wolałabym tego nie robić ,ale to jedyny skuteczny środek ,który niszczy larwy i podlewam nim różę ,małymi dawkami .Robię to wtedy gdy widzę malutkie otworki w pędzie,to znak ,że one tam już są...
Na szczęście nie atakuje wszystkich róż.Spróbuję opryskać w maju wyciągami z czosnku ,może zapach odstraszy owady ...

Bez chemii... może pomóc niszczenie larw w maju, z porażonych pędów.
Ale nigdy nie uda się zniszczyć wszystkich i dlatego też pryskam od połowy kwietnia (czas wylotu muchówek) jednym ze środków systemicznych.
Jeden oprysk wystarcza na 3 tygodnie, i wyniszczy ewentualne larwy juz w pędzie.
Czosnek też odstraszy muszki od siadania na róże

[AniaDS]

ja się przymierzyłam do tego czosnkowego mydła w płynie, myęlę, że zacznę od niego i postaram się tylko nim walczyć
chyba, że będzie plaga

[Alionuszka]

Dzidzia dziękuję za piękny kwiat ,pociesz się,że ja mam równie dosyć tych mrozów tym bardziej ,że piec nam szwankuje...
Ania ,Ewkabruzdownice zawsze się pojawiają i rzeczywiście chemia tylko może zadziałać ,a opryskać można wywarami z czosnku z mydłem potasowym o zapachu czosnku,jest wtedy lepsza przyczepność i dłużej mikstura tkwi na liściach i odstrasza zapachem...,działa na mszyce ,ale na muchówki zobaczymy

W sobotę kupiłam w LM nasiona wilców ,dopiero po zakupie zauważyłam ,że ubiegłoroczne ... ,świeżych jeszcze nie dostarczyli...



i jeszcze niebieski hiacynt ,ale już w Lidlu

[gorzata76]

Trzymam kciuki za piec i zostawiam coś różowego

[Zabeczka101059]

Witaj cieplutko

U mnie dalej zimno dzisiaj -28
Fajne zakupiłaś wilce, oj będzie co oglądać
Kiedy będzie już ta wiosna

[Alionuszka]

Gosiu i Dzidziu miłe jesteście ,różowe barwy mają zbawienny wpływ na chandrę...Takie mrozy ponoć do końca lutego...,gdzież te ocieplenie klimatu... Jutro przychodzi macher od pieca,ciekawe co zdziała..

[gagawi]

Na twojej pogodzie piszą, że wiosna, a własciwie od razu lato przyjdze w maju...mam nadzieję, że to tylko wróżenie z fusów...
Piec nawalił i nie macie ogrzewania?

[an-ka]

Gaga - tak żle nie jest.U Neli ciepełko pomimo małej usterki,ale dziewczyna już posiadła odpowiednią wiedzę i może być expertem co do zawiłości piecykow na elektronikę.

Nela wszystkiego najlepszego w 18 urodzinki. Róża Blues- pnąca-do 2m.kupiłyśmy ją razem jesienią.Mam nadzieję ,że przetrwała te mrozy.

[Alionuszka]

Grażka ,Ania witam Was ciepło ,czyli nie jest tak źle z piecem ,zresztą Ania jest na bieżąco już odpowiedziała za mnie
Mrozy do końca lutego przewidziane...,lepiej nie myśleć o kosztach grzania .
Aniu dzięki za życzenia i piękny kwiat róży Blues (nigdzie w źródłach nie mogę znaleźć informacji o niej) ,ale z tą 18-stką to baaardzo przesadziłaś ...

[gagawi]

Wszystkiego NAJ ...

[/URL