
Grzesinkowe róże 2010
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Grzesinkowe róże 2010
Oliwko, popieram, też uwielbiam leżące na trawniku płatki New Dawn'a 

- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Grzesinkowe róże 2010
No mówię że śmieciuch.....ale nie powiedziałem że to mnie się w niej nie podoba
Nie da się wszystkiego zagrabić...wygrabić....każdego listka...każdy płatek....
działka to nie laboratorium.....
lubię porządek...ale bez przesady....
Tak cały czas myśl nad tą rugosą....
I znalazłem dwie fajne odmiany..."Foxi"
i "Pierette"
rosną do 50-60cm....i posadzę je w duuużym ograniczniku.....
A jak się rozrośnie...to u sąsiada.....
i tak zabiera mi roślinki, które przechodzą.....
czyt. Marcinki

Nie da się wszystkiego zagrabić...wygrabić....każdego listka...każdy płatek....
działka to nie laboratorium.....
lubię porządek...ale bez przesady....
Tak cały czas myśl nad tą rugosą....
I znalazłem dwie fajne odmiany..."Foxi"
i "Pierette"
rosną do 50-60cm....i posadzę je w duuużym ograniczniku.....
A jak się rozrośnie...to u sąsiada.....

i tak zabiera mi roślinki, które przechodzą.....
czyt. Marcinki
- przemekg
- 1000p
- Posty: 1672
- Od: 9 sty 2010, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne Mazowsze
Re: Grzesinkowe róże 2010
Louise Odier też się świetnie nadaje na domowe przetwory, mama robiła świeże płatki ucierane z cukrem i do słoika, lato w słoiku do dziś jakby było robione wczoraj.
Re: Grzesinkowe róże 2010
O to się bardzo cieszę bo mam Luiskęprzemekg pisze:Louise Odier też się świetnie nadaje na domowe przetwory, mama robiła świeże płatki ucierane z cukrem i do słoika, lato w słoiku do dziś jakby było robione wczoraj.



z uśmiechami Iza
u liski
u liski
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 763
- Od: 3 lis 2006, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Grzesinkowe róże 2010
Hej Grzesinku!
Widzę że wątek ciekawie się rozwija.
A propos rugosy to zamówiłam sobie u Petrovica odm. Agnes o żółtych pięknych kwiatach, niestety odmiany Ruskin już nie było. Obie cudne na zdjeciach!
Jestem ciekawa co to będzie - podobno ten gatunek rośnie na każdej glebie jak chwast?
Widzę że wątek ciekawie się rozwija.

A propos rugosy to zamówiłam sobie u Petrovica odm. Agnes o żółtych pięknych kwiatach, niestety odmiany Ruskin już nie było. Obie cudne na zdjeciach!

Kasia
Ogród Cilli
Ogród Cilli
Re: Grzesinkowe róże 2010
A ja wczoraj tu nie zajrzałam...
Poratowałabym Izę... u mnie ciemny Kozel stoi już od 2 m-cy
i jakoś... za zimno 

Poratowałabym Izę... u mnie ciemny Kozel stoi już od 2 m-cy


- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Grzesinkowe róże 2010
Matko jedyna.....ja tam nie mam zamiaru zjadać moich różyc...
W Rugosach podobają mi się......owoce.....
chociaż dżemik całkiem...całkiem....
liska....Twoja lista jest kolorystycznie....bardzo bliska mojemu sercu
Scilla.....żeby u Petrovica zamówić...za późno już
zamówienie poszło....
zaraz sprawdze w katalogu....bo mam....tutaj zdjęcia są cudne....
****************************************************************
A teraz kolejna nn....coś mi się widzi że to pnąca....
puściła się pędami na 2 metry....posadzona wiosną 2009
powtarza kwitnienie....kwiat nie pachnie....
liście jak i cała roślina-zdrowe bardzo
W Rugosach podobają mi się......owoce.....
chociaż dżemik całkiem...całkiem....
liska....Twoja lista jest kolorystycznie....bardzo bliska mojemu sercu

Scilla.....żeby u Petrovica zamówić...za późno już
zamówienie poszło....
zaraz sprawdze w katalogu....bo mam....tutaj zdjęcia są cudne....

****************************************************************
A teraz kolejna nn....coś mi się widzi że to pnąca....

puściła się pędami na 2 metry....posadzona wiosną 2009
powtarza kwitnienie....kwiat nie pachnie....
liście jak i cała roślina-zdrowe bardzo
- rose_marek
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1282
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Re: Grzesinkowe róże 2010
Grzesiek, ta róża pnąca to zapewne Demokracie.
Zobacz tutaj: http://www.helpmefind.com/gardening/l.p ... 2.1&tab=36
Róża ta nazywana jest również Blaze Improved (polepszony Blaze) albo Blaze Superior (Blaze o lepszej jakości), ponieważ okazało się że jest ona bardziej odporna na choroby niż róża Blaze, róża bardzo podobna, i niezmiernie popularna w USA w latach międzywojennych.
Demokracie pochodzi z Czechosłowacji of Jana Bohna, który wyhodował ponad 100 różnych róż w latach miedzywojennych, z czego kilkanacie z nich w dalszym ciągu jest w sprzedaży. Jedna z jego róż zrobiła kilka lat temu furorę w Kanadzie i USA (Probuzeni - Awakening, jest to sport róży New Dawn).
Zobacz tutaj: http://www.helpmefind.com/gardening/l.p ... 2.1&tab=36
Róża ta nazywana jest również Blaze Improved (polepszony Blaze) albo Blaze Superior (Blaze o lepszej jakości), ponieważ okazało się że jest ona bardziej odporna na choroby niż róża Blaze, róża bardzo podobna, i niezmiernie popularna w USA w latach międzywojennych.
Demokracie pochodzi z Czechosłowacji of Jana Bohna, który wyhodował ponad 100 różnych róż w latach miedzywojennych, z czego kilkanacie z nich w dalszym ciągu jest w sprzedaży. Jedna z jego róż zrobiła kilka lat temu furorę w Kanadzie i USA (Probuzeni - Awakening, jest to sport róży New Dawn).
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Grzesinkowe róże 2010
Witaj różany Grzegorzu,
trafiłam do Ciebie, bo jakżeby do kolejnego raju różanego nie trafić. Obejrzałam sobie różyce na rozgrzewę. Ta rozpoznawana jako Reine des Violetes, jest nia na bank. Z radościa obejrzałam sobie Osirię, bo nabyłam to cudo jesienuia, tak jakos bez przekonania, a okazuje się, że warto, jest piękna.
Pozdrawiam świtem bladym i zimnym niemożebnie, Danuta
trafiłam do Ciebie, bo jakżeby do kolejnego raju różanego nie trafić. Obejrzałam sobie różyce na rozgrzewę. Ta rozpoznawana jako Reine des Violetes, jest nia na bank. Z radościa obejrzałam sobie Osirię, bo nabyłam to cudo jesienuia, tak jakos bez przekonania, a okazuje się, że warto, jest piękna.
Pozdrawiam świtem bladym i zimnym niemożebnie, Danuta
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Grzesinkowe róże 2010
Kasiu (Cillo) Agnes ma chyba Deirde o ile dobrze pamiętam 

- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Grzesinkowe róże 2010
Marku-dziękuję ci bardzo
To ona.....szukałem....porównywałem....i to ONA
tak się cieszę że ta róża ma imię....
tylko.....chyba musi mieć pergolkę jakąś....
i nawet pasuje mi tam pnąca róża....
mam pretekst....żeby kupić drugą z drugiej strony....
ale jaką?
Oto jest pytanie....
dla Demokracji...hmm.....może jest jakiś Komunizm
Iza....ta deirdowa róża bardzo ładna jest....
mam doła....a może w depresji wszystko się podoba?
czy może nic nie powinno?
Pięknie będzie latem....pięknie.....śpiew ptaków.....
zielen drzew....i widok naszych pięknych róż wyrastających z białych zasp
Frido-tak myślisz?
że to Reine?
no nie wiem....
jeśli tak...to ona jest boska....
i miała dziesiątki kwiatów.....
Osiria-bardzo mi się podoba....ma wspaniałe ciemne liście....zdrowe....
tylko moja późno bardzo zakwitła....
zresztą ja się jej nie dziwię.....w tej dzungli
Reine???

To ona.....szukałem....porównywałem....i to ONA

tak się cieszę że ta róża ma imię....
tylko.....chyba musi mieć pergolkę jakąś....

i nawet pasuje mi tam pnąca róża....
mam pretekst....żeby kupić drugą z drugiej strony....
ale jaką?

Oto jest pytanie....
dla Demokracji...hmm.....może jest jakiś Komunizm

Iza....ta deirdowa róża bardzo ładna jest....
mam doła....a może w depresji wszystko się podoba?
czy może nic nie powinno?

Pięknie będzie latem....pięknie.....śpiew ptaków.....
zielen drzew....i widok naszych pięknych róż wyrastających z białych zasp

Frido-tak myślisz?
że to Reine?
no nie wiem....
jeśli tak...to ona jest boska....

i miała dziesiątki kwiatów.....
Osiria-bardzo mi się podoba....ma wspaniałe ciemne liście....zdrowe....
tylko moja późno bardzo zakwitła....
zresztą ja się jej nie dziwię.....w tej dzungli

Reine???

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Grzesinkowe róże 2010
Grzesiu pisze: Pięknie będzie latem....pięknie.....śpiew ptaków.....
zielen drzew....i widok naszych pięknych róż wyrastających z białych zasp![]()



masz poczucie humoru

Grzesiu, zimno jak diabli na dworze, ale słonko wstaje coraz wcześniej i coraz mocniej świeci, jak ja to już dziś poczułam, to znak, że wiosna coraz bliżej

- rose_marek
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1282
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Re: Grzesinkowe róże 2010
Demokracja najlepiej wspólżyje z drugą DemokracjąGrzesiu pisze: mam pretekst....żeby kupić drugą z drugiej strony....
ale jaką?![]()
Oto jest pytanie....
dla Demokracji...hmm.....może jest jakiś Komunizm![]()

To jest to żart, ale poważnie zawsze podobają mi się bardziej łuki, pergole
z tych samych róż po obu stronach.
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Grzesinkowe róże 2010
Grzesiu, to jest Violetka, kwitnie obficie, pachnie i ma takie szarawe liście.