
A to jest doniczka w ktorej bedzie mieszkal:

Karpek ja swój mirt też musiałam obciąć bo go wełnowce zjadały wejdź na moje kwiatki i zobacz czy będzie coś z niegokarpek pisze:Poszperałem i znalazłem następny. Kilkuletni mirt o grubości pieńka przy ziemi (także) wskazującego palca, rozgałęziający się na dwa pieńki, po zimie był w bardzo kiepskim stanie - stał w ciemnym i zimnym kącie pokoju. Został poobcinany dość drastycznie, prawie do samych pni, gdzieś w maju. "zabrał się" i dziś wygląda tak:![]()
![]()
Rozkopałem jeszcze trochę palcami ziemię przy pieńku w poszukiwaniu korzeni. Przesadzony zostanie do docelowej doniczki (takiej do bonsai, płaskiej) może jutro jak przeschnie ziemia. Może coś z tego będzie. Oczywiście zdjęcia powklejam.